
ktochcesz
Użytkownik-
Postów
55 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ktochcesz
-
Tylko ze ja tym piwem leczyłem stany lekowe codziennie jakby ktos mial stres to by tez codziennie pił.I jesli ktos by mial stres i by mu dawali pic codziennie 5 piw zeby nie mial tego stresu bo przez to cierpi to by byl w raju zeby te piwo dostac i nie odczuwac stresu.Ja pilem te 4 lata i nie ze nie umialem przestac pic tylko jak mowie pilem przez to ze bylem przygnebiony i stresy mialem ciagle.Ja z rana to ze stresu wymiotywalem,balem sie z domu wychodzic wypilem te dwa piwa i juz moglem.
-
detektywmonk dlaczego tak sadzisz? Mozesz cos wiecej powiedzec.Jesli sadzisz ze jestem silnie uzalezniony to dlaczego przestalem sam pić,nie piłem pół roku,nie bylem na detoxie i bez terapi dalem rade 6 miechow nie pic?
-
W zasadzie nie rozumiem mechanizmu uzaleznienia od alkoholu.Ja moge np pić raz na 2 tygodnie i to jeden dzień i na drugi dzien nie pije.Gadalem kiedys z osoba uzalezniona po detoxie i na terapie chodzi to powiedzial mi tak.Nie pije rok ten koles,ale jesli raz sie napije ma zamiar wypic dwa piwa to wypija 10 piw i film mu sie urywa ze jakby traci kontrole nad tym,i juz pije codziennie z miesiac bo nie umie przestac,i pozniej detox bo sam nie umie przestac.Ze t u chodzi lecza sie osoby te ktore nie umia przestac pic ze alkohol rzadzi nimi,i ze nawet nie piją 2 tygodnie a sie raz napija to pija kolejne 2 tygodnie i tak ciagle.Ja wczoraj wypiłem 2 piwa po 25dniach nie picia :) Wiecej nie chcialem ale mialem ochote ale powiedzialem sobie ze nie moge.
-
Witam wiem ze to trudne zeby ktos odpowiedzial mi czy jestem uzalezniony ale jakis wniosek z tego musi byc.Zaczynałem pic jak miałem 17 lat i piłem codziennie do 22 lat wyliczyłem ze równo to jest 4 lata spozywania alkoholu byly to zawsze tylko same piwa.Wódki nie piłem.A wypijałem tych piw codziennie 4-6 zdazyło sie do 8 max tak raz na miesiac.Zawsze piłem o tej samej godzinie od 17 godziny.Nigdy z rana nie piłem tzw ze zle sie czułem i od razu piwko.Kac zawsze objawiał sie silnym stresem,niepokojem i przygnebieniem,wymiotami,zmeczniem,oslabienien.Nic innego sie nie przydazyło ze jakies schizy czy cos w tym stylu.Padaczki nie dostałem.Aktualnie skonczyłem pic 1 stycznia 2015.Nie piłem wcale do lipca(6miechow) jak wyjechalem na wakacje tam piłem przez 14dni tez same piwa(mialem to zaplanowane), mija miesiac i znów nie pije.Tzw mam kontrole nad tym ze umiem przestać pic kiedy ja chce.Jak skonczyłem pic potych 4 latach zrobiłem sobie badania i wszystkie badania sa w porzadku. tomografia głowy i eeg idealne,usg brzucha,serca,morofologia tez idealne,ekg,cisnienie itp.Wiec ze patologi zdrowotnej z alkoholu nie ma.A pisze to poto bo wkrecam sobie jazdy ze jestem uzalezniony i ze do konca zycia juz nie moge pić..I jak patrze na osoby ktore sa uzaleznieni a na mnie to inaczej to wszystko wyglada. bo widze jak moi sasadzi upijaja sie z rana stoja pod sklepem kombinuja zeby miec pieniadze na alko,chodza o 13 do domu pijani.A ja jestem inny od nich i lubie tylko w towarzystwie sie napic np o tej 17.A nie zeby komibnowac pieniadze zeby sie napic.Inni uzaleznieni nie dbaja o higiene zycie a ja znow dbalem zawsze o wszystko.No ale jakby nie bylo piłem codziennie piwa przez 4 lata od młodosci ale przestalem sam nie bylem na detoxie,odwyku,terapi.Tylko ze jakby piwo stało sie moim lekiem na moje objawy np stres,niepokoj i depresje i chyba przez to codziennie piłem zeby "czuć sie normalnym" pozdrawiam wszystkich
-
Czesc, bralem ale nie biore juz zle sie czulem po nich.Ale nie biore juz 2-3 miechy i dalej to mam.
-
Earth mozliwe ze mam i to derealizacja jest z stresu.Ja zaczynałem jak piłem tez mialem fobie jak byłem mlody 2 piwa i dopiero normalny, pilem tak przez 4 lata codzienie piwo to bym moj lek zeby lepiej zyc.. nie pije 8 miesiecy nie bylem na detoxie i terapi.Bo tutaj moze moja przyczyna kwi ciagle ze mam nerwice i depresje i dlatego wlasnie popijalem ale zawsze umiem przestac pic.A alko jak dziala, przeciwlekowo+euforia, wiec na nerwice i depresje.A z rana na kacu 2x wieksze wszystko i tak ciagle zapijalem to.I mysle ze moje objawy to nie z alkoholu sa tylko z psychiki, skonczyl sie tzw moj lek na objawe jakie jest piwo dostalem silnego stresu i derealizacja sie wlaczyła.. Ze tzw jakbym nie mial nerwicy i depresji to bym nie musial pic.I nie wiem czy jestem uzaleziony ale pilem codziennie przez 4 lata ale tylko i wylacznie same piwa.I rzuciłem to sam.I jak wlasnie rzuciłem to dostalem jakiegos silnego stresu, no i stało sie ze do teraz czuje sie jakbym był pijany(odrealniony jakbym śnił).Tzw alko dziala jak benzo doraznie.. to jest moja teoria.. jak skonczysz pic to masz kaca.. jak nie wezniesz benzo to tam samo leki,bicie serca ,zawroty glowy i wszystko.. I nigdy nie zgodze sie zeby lekarz przepisal mi benzo jako lek na nerwice.. jak alko mie tak wkrecilo ze czulem sie normalny to dopiero benzo a slyszalem ze benzo dziala tak samo jak alko.Jak jakies cpanie wyluzowanie jak po trawce..
-
Motyl mozesz cos wiecej powiedziec o benzo bo nigdy nie brałem powiedz mi jak sie czujesz po nim? Tak jak po alko ? Ale euforia blogostanu po benzo nie ma?
-
Moze ktos sie wypowie?
-
Witam, czy ktos mial podobne stany jak ja? Spozywałem alkohol przez dosyc duzo czasu, kac zawsze stres,bezsesnnosc,depresja itp.I az raz odstawilem alkohol i sie budze i bylem dalej pijany taki stan i mija tydzien i dalej taki sam stan czy odrealniony/otepiony/brak koncetracji/pamieci krotkotrwalej. Ogolnie w takim stanie jestem jakbym był pijany. Tez jak pilem 4 lata i przestałem pić tak mialem i nie piłem 6 miesiecy i dalej to było.Czy sa jakies zaburzenia psychiczne po alkoholu co zostaja mialem robione tk glowy i egg i wszystko w porzadku.Padaczka wykluczona.Morfologia krwi idealna.Cisnienie tez.I tez inne badania jak tarczyca,tetnice szyjne,usg brzucha,ekg,rtg zatok itp.
-
Idz normalnie do rodzinnego lekarza i on ci da skierowanie na detox i nawet cie przyjmna tego samego dnia zalezy gdzie.Bo moga cie nawet przyjac na odzial psychiatryczny dzienny i tam ci zrobia detox.Ja mialem ciag 4 lata.. i nigdzie nie byłem... teraz ciag 14dni.. i wczoraj 10 piw wypilem a dzisiaj nie piłem nic i jutro ide na AA pogadac sobie.Bo ja zapijam chyba zaburzenia psychiczne..
-
Derealizacja?
-
Ugh dobrze mowisz ale wiesz moze wszyscy sa uzaleznieni to nie jest takie latwe jak ci sie mowi jesli nie byles uzalezniony od czegos to nie wiesz jak to jest to zwykle cierpienie.Wiem ze jeden dostał ze na odzial tam bo spozyl mocarza i wyszedl i za 3 dni trafil znow bo znow to cpal? To powiedz mi co on ma w mozgu? wedlug mnie byl silnie uzalezniony od tego.. a tacy lekarzy w szpitalach nic nie wiedza jak to leczyc bo maja mala wiedze.Niz o alkoholu np.
-
Dopalacze beda i tak dalej legalne.. to jest tak jakby ktos wypil domestosa i ktos co to wytworzyl ma byc karany.. na etykietach dopalaczy pisze ze nie do spozycia i wrazie czego szybki kontakt z lekarzem ! a substancje sa legalne i nic z tym panstwo nie zrobi.Ale oni wola dopalacze ofiary niz legalna marchiuane co zero zgonow i leczy raka ! Dopalacze uzalzeniaja silnie psychicznie i poto ludzie sa uzalezni bo nie wytrzymuja psychicznie.. dlatego co zrobić to tylko na detox pojsc tam pomoga a pozniej juz nie cpac tego gowna pozdro.Jedna osoba z mojego osiedla zmarla... a kolejne 10 ma zaburzenia psychiczne i dalej to cpaja.. nie wiem jak idzie takie gowno cpac to juz lepiej chyba amfetamine cpac niz dopalacze.Lekarze mało wiedza o dopalaczach a o narkotykach duzo.A kazdy dopalacz na innego wplywa inaczej i na mozg.Wiec najlepsze rozwiaznie to detoksykacja.Pozdro i trzymajcie sie ! A po detoxie jak nie dasz rady trzymac abstynecji to osrodek leczenia uzaleznien :) Lepiej to niz cpac to gowno i czekac na smierc.
-
Najgorsze to jest uzaleznienie od alkoholu i do tego psychotropy.. uzalezniasz sie nie dosc od alko to od leków.. i zle sie czujesz po lekach i mozesz zapic.. wrociłem z nad morza byłem 14dni i 11 dni piłem po 10 piw.. i masakra czuje sie dalej jak pijany a nie pije 2dni.. odrealnienie otepienie itp.. ale nie trzesa mi sie rece,goraczek nic itp.. i stres przyszedl..ide jutro na AA pogadac.Bo cos mi sie zdaje ze zapijam zaburzenia psychiczne alkoholem i na kacu 2x wieksze jest.
-
no ale co to jest? jak przestalem pic i takie cos sie stalo co to jest za choroba czy co to jest? ze te odrealnienie itp widzenie tunelowe
-
Tak byłem u okulisty wszystko w porzadku, tak samo neurolog.I pewne ze to z nerwicy.Tylko ze to nie jest jeden objaw tylko z dziesiec. Snieg optyczyny,mroczki,faluje mi obraz, ale tez rozmyty jest bardzo i to mnie dziwi,,
-
Witam,chciałbym zeby ktos opisal jakie macie zaburzenia widzenia w nerwicy/depresji? Bo mam dziwne zaburzenia widzenia i nie wiem czy to nerwica czy szukać dalej przyczyny. Zdjecie w zalączniku jak widze.Ze przedmiot np samolot widze normalnie ale reszta jest rozmyta jak na tym zdjeciu mial tak ktoś tez? Do tego mam snieg optyczny,mroczki, i poczucie ze inaczej widze niz kiedyś jak przed omdleniem.(chyba wiecie co mam na mysli jakie to musi byc odczucie)
-
To było tak byłem młody ok 16 lat i miałem w 100% Fobie społeczna i to silna i znalazłem na to lek jakim jest alkohol.Aktualnie mam 22lata.Pilem ok 4 lata codziennie a jak przestałem dostałem silnego stresu i załamania jakby i dostałem dd na poczatku nie wiedzialem co sie dzieje.. nie pije pół roku i dalej to jest.. pierw lekarze mysleli ze jestem uzalezniony i ze to jest od alko ale minelo pol roku i ciagle jest.. i mam diagnoze nerwice lekowo-depresyjna z dd.Brałem leki i nic nie pomogało.I powiedzieli ze nie beda dalej kombinowac z tymi lekami tylko mam isc na odzial dzienny leczenia nerwic na 3-4 tygodnie ze jakis hotelik tam jest jakby porobia mi badania,psychoterapia i na obserwacji bede ciagle zeby dobrac leki.Tylko ze ja nie chce byc na tych lekach.Ale przepisywali mi SSRI i ponoc nie jest to silnie uzalezniajace leki.SSRI podwyszna serotonine i na stres ale ciagle mialem stres jak to bralem.Powiem ci tak jak odczuwasz stres to ciagle bedzie dd..napewno tez cie daja na dzienny odzial i na obserwacji bedziesz i dobiora leki.Tylko nie bierz juz bezno serio to tylko pogarsza sprawe.A powiedz mi jak to brales to nie miales wcale dd normalnie sie czules? A wgl moral alkoholu jest taki ze jesli wypijesz podwyzszaja ci sie neuroprazniki serotonina dopamina noradrenalina i hamuje chyba adrenaline i dlatego nie ma wcale dd.Ale znow jak przestajesz pić i masz kac to te neuroprazniki ktore byly powiekszone obnizaja sie podwojnie i dd wraca i jest wieksze.Wiec prawda jest taka ze wszystko zalezy tylko od chemi w mozgu jak bedziemy dobrze wladac nią to nie bedziemy miec zadnej nerwicy i dd.Tylko pytanie "jak"? :) tego ucza wlasnie na psychoterapi ale takiej na odziale dziennym a nie 1 godzine na tydzien u terapeuty.I wiem tez jedno nie walcz z tym.. jak bedziesz miec obojetne na nerwice i dd to predzej sie wyleczysz niz ciagle bedziesz myslec o tym i analizowac ten stan znam po sobie.Na poczatku to byla masakra ja sie czulem jak w innym swiecie i ciagle stresowalem sie z tym ze to mi juz nie przejdzie,az uspokoilem sie i mialem duzo objawow ale nie myslaem o tym tylko zaakcpetowalem ten stan i co jest juz lepiej.Najgorsze jest to ze lekarze nie wiedzą co to jes ta derealizacja i mysla ze to tylko jakies zawroty głowy czy cos a to zwykle ciepiernie psychiczne odrealnienie i otepienie normalnie darmower cpanie.To powinno byc odzialy na dd zeby to wyleczyc ale taka juz jest Polska.
-
klonazepam to jest bezno i przez 5 lat to brales? To jest silnie uzalezniaje to jest wszystko z tego leku i napewno dostales silnej dd po nim bo tak juz jest.Z bezno uzaleznisz sie juz w 2 miechy to jest najsilniejszy psychotrop przeciw lekowy.Ludzie jak chca odstawic bezno musza isc na odwyk normalnie.. Nie miales tego odstawiac nagle tak sie nie robi.i dlatego ci sie wszystko pogorszylo.
-
Mi sie wydaje ze nie masz zadnego zaburzenia osobowosci a prawda taka masz derealizacje i malo psychiatrow o tym wie co to jest wgl i jakie to odczucie jak np powiesz ze nie masz uczuc emocji, obojetnosc i on ci powie ze to zaburzenie schizodalne i juz masz diagnoze i sam sie nakrecasz.. a tak serio to zwykla nerwica z poczuciem dd. ja mam chyba te dd i to jest darmowe cpanie.. a to jest zaburzenie psychiczne a nie choroba jakas.Tak samo dostalem leki dd bo bylem tez juz u psychiatry i czulem sie gorzej po nich i mowie ze mam natretne mysli i chcieli mi napisac nerwice natrectw a ja powiedzialem ale chwila ja to mam potym leku.I prawda jest taka ze zamiast leczyc chorobe to lekarze lecza te skutki z lekow i napisza ci jakas inna diagnoze i to jest bledne kolo.Dlatego tez nie wolno wierzyc psychiatrom wszystkiego i brac te leki.Ja bylem u psychiatry i mowie ze mam takie cos i wydaje mi sie ze to dd i on nie wiedizla ani ze takie objawy to daje i "przepisze panu lek i wszystko minie" tak ze czulem sie bardziej nacpany i jakies glosy mialem w glowie i mysli.Zaprzestalem leki i juz nie mam.
-
Najlepiej nie zwracaj uwagi na tych myslach o smierci i wgl, to moga byc natretne mysli i dlatego ciagle siedzisz w tym, i tez jak ci mowilem odstawiles leki i tez sie wszystko pogorszyło, anhedonia jest podstawowym objawem jak odstawisz leki.Ja ci powiem wypiłem wczoraj 6 piw a nie pilem pol roku, i na dd napewno to dziala czulem sie jakbym bym soba na alko.. z rana mialem kac i niebylo dd normalnie widzialem,jest wieczor i dd znow wraca.
-
Ja mam takie objawy i nie wiem czy to dd ale raczej chyba tak 1.Mam taki stan jakby przez omdleniem jakby sie to zatrzymało i ciagle w takim stanie jestem, albo jakby ktos wstrzymal powietrze i ten stan jak juz sie mdleje to jest chyba sen na jawie(jak w śnie) i to jest chyba głowny objaw dd który jest 24/h.Mowie na to niedotlenienie mozgu. 2.Zaburzenia widzenia- sniej optyczny,faluje obraz,widzenie tunelowe i rozmyty obraz(jak patrze na jakiś przedmiot to widze go normalnie ale reszta obrazu boki sa rozmazane, za mgła,widze tez jakby takie fale przezroczyste jak np jest cieplo bardzo na drodze i widac takie fale to widze tak ciagle 3.Widzenie jak z kamery ze widzisz jakby samymi oczami ciagle tak jakbyś nie miał ciała jakbyś był obserwatorem i wyostrzony taki wzrok ze wszystko widzisz. 4.Zawroty głowy, nadmierna senność,szumy w uszach i zatykanie sie uszu 5.Otepienie/oszołomienie jak po alkoholu.Mam taki stan wlasnie jak po alkoholu ten stan ze jestem jakby w tym innym swiecie+te objawy.(odrelanienie) 5.Brak pamieci krotkotrwalej ze nie pamietam co robiłem 5minut temu albo wydaje sie ze to było kiedyś dawno temu juz,i całkowity brak koncetracji ze nie umiesz sie skupić na niczym albo ktoś mówi do ciebie to nie wiesz co,albo nie umiesz pomysleć to co masz powiedziec tylko jakby z automatu mówisz.(ale oczywiscie wszystko dobrze mówisz i ogólnie.No i brak poczucia ze cos zrobiłem przed chwila/albo cos powiedziałem/albo byłem gdzieś. 6.Brak emocji i uczuc(brak przyjemności,zainteresowań,motywacji,podniecenia,radości,zadowolenia,satysfakcji,obojetność na wszystko,brak zaintersowań płcia przeciwna,ogolna pustka jakby takiego czegos ogólnie nie bylo tych uczuc i emocji. 7.Natretne mysli, albo czujesz sie jakbyś był w własnym swiecie i tam jestes w srodku tak maja osoby jak zapalą zioło.(jakbyś był w srodku w twojej głowie) 8.Analizujesz ciagle twoje objawy jakby ergocyzm objawowy.(hipochondria idzie to tak nazwac) ale to jest objaw dd chyba. 9.Zmartwiony ciągle tym stanem jesteś i myslisz wlasnie o nim(poczucie winy takie) 10.Wedlug mnie to jest taki sam stan jak po alkoholu(objawowy), tylko ze jak wypijesz alkohol to masz te objawy ale masz euforie i rozluznienie a w dd, masz niepokoj,stres,stan depresyjny,i ciagle myslisz o tym,i brak uczuc i emocji. Kto ma te wszystkie objawy i tak samo jak ja napisałem i wlasnie to jest taki stan jak po alkoholu w tym innym swiecie? albo bez eufori itp.No albo jak po ziole. A najlepsze to jest ze dd to jest objaw nerwicy a to ma chyba z 50 objawów i to nie jest żadna choroba tylko ze psychika sie broni bo sie boi..
-
No z tym jest masakra, ja teraz wstałem i mam dd i znow dołek a tutaj dopiero cały dzien a juz mi sie spac chce i nie chec do wszystkiego.Ci powiem kazdy czlowiek przezywa dd jesli nie ma nerwicy tylko on sie na tym nie skupia wcale i nie wie ze ogolnie takie cos istnieje zeby to byl objaw a my nerwicowcy analizujemy ten stan i dlatego juz wiemy ze to dd a jesli wiemy ze to dd i robi to objawy to analiza i analiza.Dlatego jak chcesz wyleczyć dd nie wolno o tym myslec i analizowac tak kazdy mowi.Wiem łatwo sie mowi bo sam to mowie a ciagle analizuje ja sie budze i juz mysle o dd nawet mi sie to juz śni haha.Tylko ja mam tak ze nie wierze zeby to bylo dd tylko jakas choroba inna dlatego robie wszystkie badania zebym być pewnym ze to napewno dd.Bo byłem u lekarza 2dni temu to powiedział ze dd jest tez jak jest stan przed padaczkowy i mam wykonać EEG.I dlatego tutaj jestem na forum bo chce zapytać o objawy.Szczerze dd to jest taki objaw jak na kacu.Tak samo pół pijany,odrealniony.
-
Wszystko jest wyleczalne.Tylko prawda taka leki cie nie wylecza to droga na skróty.. i prawda jest taka braleś prawie 5 lat leki psychotropowe i uzaleznileś sie od nich i zaprzestałeś i dd sie powiekszyło sie to jest faza uzaleznienia od leków.Np jakbyś brał benzo ok 2 lata i zaprzestał i dostaniesz dd automatycznie.Bo to jest tak ze psychika przyzwyczaja sie do powiekszenia neuroprazników a pozniej zaprzestajesz to wszystko spada i jest sajgon w mozgu.Dlatego jak chcesz wyleczyć nerwice to albo bez leków i tylko psychoterapia albo bierz do konca zycia leki innego wyjscia nie ma.Pamietaj nerwica jest tylko w twojej psychice i nic ci sie nie stanie, tylko niszczy to zycie przez objawy.Miales juz psychoterpie? polecam ci odzial dzienny leczenia nerwic tam cie wylecza tylko musisz uwierzyć w siebie.Ja mam np dd od pol roku i dostalem jak skonczyłem spozywac alkohol i dostalem silnego stresu i stanu depresyjnego.Oczywiscie byłem u psychiatry dostalem leki,czulem sie jak nacpany dd bylo wieksze,nie biore leków 4dzien i cos lepiej z dd jest.Bo wiem ze bede brał leki i dd tak nie zniknie a jak przestane brac leki to wszystko powroci.A pod koniec wakacji mam obserwacje na odziale leczenia nerwic.DD to jest ze masz nierówności w neuroprazników.I to ty twoją psychika robisz co ma byc podwyzszone a co obnizone :) pozdro i trzymaj sie.Albo znam dobrego psychiatre co wyleczył juz 8 osób z dd.Okolice OSWIECIM A jakie masz zaburzenie osobowości i kto ci dał taka diagnoze?
-
DD idzie to nazwac taki stan jak przed omdleniem jakby zaburzenia swiadomosci? Jak np niedotlenienie mozgu albo jak ktos by zatrzymal powietrze w sobie i tak dziwnie widzi swiat? Duzo ludzi ma tez taki stan jak zapali pierwszy papieros z rana.Albo jak ktos jest duzo przy benzynie i wacha te opary?