Skocz do zawartości
Nerwica.com

wiewiorka1983

Użytkownik
  • Postów

    67
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wiewiorka1983

  1. ja przez 3 miesiące brałam depakinę, miała mnie ustabilizować i ustabilizowała niestety w prezencie dostałam 15 kg odstawiłam i teraz jadę na flioxetynie 40 mg
  2. salwas, a może zacznij żyć własnym życiem i zamknij stary rozdział
  3. ktośtam, ja niedawno się dowiedziałam, że uznano na mojej terapii to, że jestem uzależniona od marihuany paliłam raczej okazjonalnie, zależnie od możliwości, dostępu. traktowałam to jako ucieczkę teraz odstawiłam i widzę, że zmienia się naprawdę sporo przede wszystkim nie czuję takiego zmęczenia układu nerwowego, osłabienia organizmu, lepiej się wysypiam, mam większa cierpliwość, pamięć, mottywację życzę siły i powodzenia. niestety podejrzewam, że jeśli nie wyjdziesz ze swojej strefy komfortu (nie udasz się do specjalisty/grupy po pomoc), próby rzucenia skończą się niepowodzeniem. mam nadzieję, że się mylę
  4. moje DZIECKO jest zupełnie niepewne, nieśmiałe, skryte ma w sobie dużo radości potrzebuje spokoju, opieki, stabilizacji, bezpieczeństwa potrzebuje czuć się kochane, ważne, lubiane moje DZIECKO nazywam FASOLKĄ. staram się być dla niej cudownym opiekunem
  5. spacer, siła, układanie "lepiejów" i piosenka
  6. wiewiorka1983

    bla

    witam wszystkich mam 29 lat, jestem ddd, mam zdiagnozowane borderline, także mieszanka ze mnie wybuchowa najkrócej można mnie nazwać flegamatycznym introwertykiem, który ma pociąg do nowości, zmian i eksperymentów pochłaniam książki, kocham zwierzaki, spełniam się w pracy (jeśli sobie na to pozwolę), uspokajam i pobudzam muzyką wszelkiej maści lubię jeść, uczę się lubić siebie po niedawnej rewolucji w moim życiu, układam je sobie od nowa, pomalutku, bez pośpiechu, w zgodzie ze sobą, nie bez błędów i potknięć pozdrawiam
  7. wiewiorka1983

    Samotność

    to i ja się mogę dołączyć do klubu samotników. niby sporo osób wokół mnie, ale żadnej konstruktywnej
×