Skocz do zawartości
Nerwica.com

Alive5

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Alive5

  1. Jeśli Twoja nerwica jest spowodowana niedoborem magnezu, to może pomóc. Jeśli jej geneza to wewnętrzne konflikty emocjonalne, brak poczucie bezpieczeństwa albo inne przyczyny psychologiczne to nie, nie pomoże. Co najwyżej trochę uśpi reakcje fizjologiczne.
  2. Alive5

    Wasze emocje po SSRI

    Escitalopram brany przez rok... Fakt faktem, zobojętnił mnie na trudne sytuacje, przykre przeżycia. Ale miało to również swoje złe strony. Tak jak byłam obojętna na wszystko co złe, byłam również obojętna na to co dobre. Szczery śmiech? Nie istniało u mnie coś takiego przez cały okres brania. Wydaje mi się że ani przez chwilę podczas tego roku nie poczułam PRAWDZIWEJ, autentycznej radości. Emocjonalne zombie. Libido na poziomie minus tysiąc. Odstawiłam w końcu sama, bo nie czułam się sobą, tak jakby cała moja osobowość zginęła razem z chemią... Teraz nie biorę, w momentach kryzysowych ratuję się Pramolanem - fantastyczny lek.
  3. I nie odczuwasz żadnych początków uzależnienia? Tzn. pytam o to czy jesteś w stanie w ogóle uspokoić się bez Relanium?
  4. Ponieważ w moim najgorszym okresie ciało dawało mi się bardzo we znaki, hipochondria i mnie nie ominęła. Zespół jelita drażliwego. Zapalenie mięśnia (po tym jak przez pół dnia nie mogłam ruszyć ręką z bólu - źle usnęłam). Raki wszelkiego rodzaju. Od guza mózgu, piersi, po jelito grube,do szyjki macicy. Ten ostatni to w ogóle miałam na 100% ponieważ zawsze mam "przygody" z tamtymi częściami ciała (nadżerki i takie tam) więc jak mogę nie mieć raka? Jest na bank. Przeszło zupełnie gdy uświadomiłam sobie że wszelkie przykre objawy fizyczne to wyłącznie wina nerwicy.
  5. Dokadnie tak. Właśnie dlatego narkotyki nie są dla każdego.
  6. Źle zareagowałeś na skręta, cokolwiek w nim było - możesz być uczulony na tą substancję. Nie tykaj już więcej niepewnych wynalazków. Wpadłeś wtedy w panikę bo poczułeś że reakcja organizmu jest nieprawidłowa. Bałeś się o zdrowie. I niestety, odczuwasz teraz tego skutki. Być może jesteś podatny na zaburzenia lękowe. Czy kiedykolwiek miałeś z tym problemy przed tamtą imprezą? Masz może jakieś fobie? Zwłaszcza fragment który zacytowałam jest godny uwagi - największy lęk odczuwasz w porach wieczornych. Twój organizm tak jakby "przypomina" sobie traumatyczny moment i objawy fizjologiczne gwałtownie się pojawiają. Piszesz że impreza miała miejsce w lutym, więc dosyć dawno... Jak sypiasz? Są z tym jakieś trudności?
×