Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ellwe

Użytkownik
  • Postów

    1 129
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ellwe

  1. to chyba normalne, ze osoba ktora poznales chwile wczesniej, nie chce dac Tobie numeru telefonu... Poza tym, z tego co widze skupiasz sie tylko na znajomosciach internetowych. I ostatnia sprawa w jakim przedziale wiekowym poszukujesz? Chociaz to akurat ma najmniejsze znaczenie
  2. platek rozy, platku, chodzi mi tylko o to, ze ludzie nie rozumieja tego ze komus moze byc zle. Pomimo tego, ze jestesmy spoleczenstwem malkontentow tak teoretycznie,presja spoleczna wymaga, zeby chodzic z wiecznym bananem na twarzy..:*
  3. carmen.s, rozmawialysmy ale przez telefon. Troche tez na fb.
  4. Jakie wy sliczne jestescie wszystkie:) Wiecie co bardzo sie ciesze ze Was mam, ze mozemy sobie porozmawiac o powaznych rzeczac, o tym co nas boli (fizycznie i psychicznie) bo przynajmniej wiem, ze ktos mnie rozumie. Juz koncza mi sie sily na ciagle udawanie przed wszystkimi ze jest super ze jestem radosna, przed obcymi, bo trzeba byc uprzejmym, w pracy, bo w koncu takie mam stanowisko, przed znajomymi bo kazdy ma jakies problemy i wola rozmawiac tylko o rzeczach radosnych albo o pracy, imprezach, ciuchach itd. a czasem tak sie nie da. Juz po prostu pekam i kiedys rozlece sie na drobne kawaleczki!!! Kurna jajnik mnie napitala, cycki mnie bola i jest mi zle!! P.S. Jest konkurs na najwieksza marude na forum. Mozecie mnie zglosic!
  5. aga9115, jeblam z tego raka wody:D kocham Was:)
  6. hania33, Miro, księżniczka, dali mi tu wysylac. Pozostale sie udzielajacyh juz pododawalam:D
  7. ja tez Was chce!!1:0 wysylajcie:) platku juz Cie szukam:0 Jestes tylko jedna pod tym nazwiskiem?
  8. elo, byłam ciekawa, czy ktoś zwróci na to uwagę ale się nie odzywałam, bo myślałam, że tylko mnie się to wydaje dziwne :)
  9. Anel92, nie jesteś wredna tylko szczera i masz całkowitą rację:) Każdy może mieć dosyć jeśli chce pomóc a rady odbijają się jak od ściany. Każdy z nas ma problem a mimo to staramy się pomagać ale jeśli ktoś tą pomoc odrzuca, to tak jak mówisz nie ma sensu drugi raz czegoś powtarzać:)
  10. Anel92, nie zauważy bo stosuje czytanie wybiórcze. Nie widzi tych cech...tylko takie, które jego zdaniem do niego nie pasują.
  11. AddictGirl21, no i znowu ty łobuzie mały:) tej i teraz tak będziemy na zmianę beczały :* Ludzie którzy mnie dobrze znają mówią mi, że mam dobre serce i to fakt, mam i miękkie też niestety, ale jestem też cholernie ciężkim i nieco dziwnym człowiekiem niestety...i trudno niektórym to zrozumieć. Taki freak ze mnie, ale dobry:)
  12. Napisałam, że nie chodzi o siłę fizyczną. Tylko wsparcie. Taką świadomość, że będzie w stanie stawić czoła trudnej sytuacji. Nie znaczy to oczywiście, że nie ma prawa się załamywać. Każdy ma takie prawo. Chodzi tylko o to, żeby nie było to notoryczne. Poza tym, oprócz tych cech wymieniłyśmy wiele innych, a ty przyczepiłeś się do takich, którym jakby Twoim zdaniem nie potrafisz sprostać. Coraz bardziej sam pogrążasz się w swojej beznadziei. Nie można mieć wszystkiego. Nie znam człowieka, który byłby idealny pod każdym względem. Moim zdaniem dyskusja ma w tej chwili sens, bo zaczęły docierać do Ciebie argumenty innych:) Choćby częściowo:)
  13. księżniczka, tak chyba jest z tymi facetami po pewnym czasie. Szara codzienność, a to zmęczeni a to głowa boli Ja też zawsze przymuszałam trochę. Teraz z jednej strony się ciesze, bo mnie nie męczy tylko się przytula ale z drugiej strony bym chciała, żeby coś podziałał w tej sprawie to może ja bym się też przemogła:)
  14. platek rozy, Dziekuję kochana, mam nadzieję:* Czekam na tą wizytę z utęsknieniem wręcz. W tym tygodniu psycholog za tydzień psychiatra. uff. mi się nawet seksu nie chce teraz. W ogóle zero...a kiedyś byłam takim molestatorem, że mojemu męzowi nie dawałam spokoju
  15. marwil, właśnie! Gdyby się nagle okazało, że np. brat mojego męża mnie podgląda nagrywa itp. to zrobiłabym wojnę jak cholera z tym, że on akurat jest kawalerem więc to zupełnie inna sytuacja i mogłabym sobie na to pozwolić...Ale na samą myśl chce mi się rzygać dosadnie mówiąc. Rodzina to rodzina, to taka samo jakby brat mnie nagrywał. 1234qwerty, ona w ogóle nie zamierza mieszać w to siostry.
  16. Mój mąż potrafi mi powiedzieć, jesteś nienormalna i mam się leczyć, jak go wkurzam a jak mówię, że przecież wiem, bo chodzę na terapię i biorę leki, to on mówi, że po co i że sobie wymyślam, że mam depresję i jakieś głupie lęki i mam natychmiast przestać No i gdzie tu logika. Bądź tu mądry AddictGirl21, siedzę w pracy i się pobeczałam jak głupia. Ale nie przez moja chorą głowę, tylko jak przeczytałam co napisałaś. Dziekuję:* Kochana jesteś. Zawsze mnie strasznie wzrusza jak ktoś mi pisze albo mówi miłe rzeczy:) np. na wigilii firmowej beczałam przez pół godziny jak się łamaliśmy opłatkiem. Bo sama jestem dość oschła w okazywaniu uczuć na co dzień i trudno mi mówić miłe rzeczy innym, więc mam wyrzuty sumienia zawsze jak usłyszę dobre słowo, że ja tak nie robię. Włóczykij wróci mam nadzieje że już niedługo:)
  17. Sytuacja rzeczywiście wygląda na patową. Chyba rzeczywiście w tej sytuacji pozostaje tylko unikanie gościa. Chociaż z drugiej strony, może się poczuć w ten sposób całkowicie bezkarny. Jeśli chodzi o wplatanie rodziców w całą sprawę to sądzę, że nawet jesli nie miałaby dowodu w postaci filmiku to i tak byliby bardziej skłonni uwierzyć jej.
  18. Właśnie uświadomiliście fakt, że w pewnym sensie zniszczyła dowód/dowody Candy14, z tego co wiem, to oni niezbyt za nim przepadają:) więc boi się, że zrobiliby od razu aferę...no a żal jej siostry
  19. poczucie humoru, umiejętność wsparcia opieki, siła (nie tylko fizyczna). Kobieta potrzebuje męskiego ramienia, które ją wesprze w trudnej sytuacji. Kobiety pod warunkiem, że nie są typem matkującym, nie szukają mazgajów, którymi trzeba się opiekować i prowadzić za rękę, tylko takiego który będzie sę potrafił odnaleźć w każdej sytuacji. Mój mąż gdy go poznałam nie miał nawet roweru o samochodzie już nie mówiąc i jakoś mi to nie przeszkadało. Więc jak słysze takie generalizowanie, że tylko kasa się liczy,..to mnie szlag trafia. Równie dobrze mo zna to samo powiedzieć o niektórych meżczyznach. -- 17 mar 2014, 17:50 -- dodałabym jeszcze ciekawą pasję i tajemniczość:) Trochę się nazbierało:)
  20. Ellwe

    Spamowa wyspa

    platek rozy, biorę ale tylko doraźnie, chociaż w ostanich dniach co drugi dzień praktycznie muszę. Ale nie wiąże tego mojego stanu z tym szczerze mówiąc, bo juz wcześniej miałam takie akcje ale dobrze wiedzieć, ze jest na to nazwa;)
  21. Ellwe

    Spamowa wyspa

    platek rozy, w tej chwili tak naprawdę nie potrafię już odróżnić kiedy mam a kiedy nie. Nie jestem w stanie usiedzic w miejscu jakbym miała ADHD, nie jestem w stanie się na niczym skupić, bez przerwy czuję, że coś wisi w powietrzu i najgorsze wizje w głowie. Dobrze że mam psychologa za 2 dni:) Płatku ty się kuruj i odpoczywaj bidulko, żebyś szybko wyzdrowiała:*
×