Moja pierwsza wizyta była u lekarza prywatnie, pojechałam z siostra bo ja ledwo kontaktowałam.
Zadała kilka pytań, spojrzała na moje rece i przepisała leki. Byłam na nia wkurzona bo wiedziałam ze leki które mi daje beda miały skutki uboczne i byłam pewna ze nie zadziałaja.I wkurzałam sie na lekarza bo wymagałam od niej cudu, że mnie cudownie uzdrowi