- pisałam poprzednio pod nickiem madzior - niestety coś się zepsuło i nie mogłam się zalogować!
Byłam u drugiego psychologa który owszem stwierdził że jest nerwica, ale będzie do momentu kiedy nie pójdę na terapię DDA! No cóż, już się zapisałam na konsultacje które mają stwierdzić czy nadaje się na DDA! Zobaczymy!
Jestem tak bardzo zmęczona tym wszystkim, moimi myślami, doszukiwaniem się chorób że zrobię "wszystko" do czego namówi mnie psycholog!
Teraz mam jakiś lepszy okres w życiu, przypuszczam że przez sesję - obiecałam sobie, że nie pozwolę chorobie zniszczyć wszystkiego na co pracowałam tyle lat! Dodatkowo, mobilizuję się aby zorganizować wymianę międzynarodową - szczerze to, nie czuję wewnętrznej radości z tego powodu ale liczę, że przyjdzie za jakiś czas!"D
Problem mam teraz taki, że zaczęłam świrować z chłopakiem - taki dobry dzieciak! I zastanawiam się, czy trochę nie wmuszam sobie jego tylko po to, żeby mieć kogoś w kim będę miała wsparcie! Z drugiej strony, myślę że chyba jeśli bym nie chciała z nim się spotykać to żadna siła by mnie do tego nie zmusiła!
Martin6666 ja z własnego doświadczenia wiem, że te myśli trzeba zlewać! Niestety, nie skupiać się nie analizować! Im bardziej je analizujesz i starasz się od nich uciec tym bardziej one są!! Nie załapałeś się na tym, że zacząłeś coś robić i pomyślałeś - o kurde, od godziny nie miałem natrętnych myśli?? -
http://szaffer.pl - zdecydowanie polecam tego blog. W najgorszych momentach mi pomógł!! Czytałam te same artykuły milion razy, ale było mi lepiej!!!
Pozdrawiam