Skocz do zawartości
Nerwica.com

anna marek

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez anna marek

  1. nie i nie moge moja mama i tata zmarli. rodzenstwa wole nie p[ytac bo ciagle slysze to nerwy;(((
  2. moniko a z kad ty masz tyle pojecia o tych wszystkich nerwicach?
  3. no właśnie somatyczne choroby mam wykluczone...byłam u ralyngologa,endokrynologa wiec mysle ze gdybym miala cos w tym gardle to lekarze by to zauwazyli.....ale mam tego juz tak dosc ze nie wiem co robic aby te okropne objawy minely mam to juz ze 4 miesiace wiec mozna miec juz dosc... jutro mam wizyte u psychiatry jakiegos nie wiem czy on ma cos pojecia bo ide do niego pierwszy raz wiec moze wkacu on cos zaradzi ps.monika dziekuje ci za wszystko,jestes naprawde spoko kobitka
  4. moniko a jesli po zastrzyku nie puszcza mnie wcale i dalej gula i dalej dusi to jak to nazwac?
  5. ja juz nie wiem czy ta psychoterapia dziala czy nie bo dzis bylo u mnie pogotowie z zastrzykiem oczywiscie hydroxyzynka zastrzyczek noi pol godzinki byl spokuj a teraz znowu mnie dusi ta cholerna gula w gardle,nawet po zastrzyku nadal ja odczuwam jakby mialo udusic wiec juz sama nie wiem to tak wszyscy maja? czy tylko ja? bo wydaje mi sie ze gdy bierzemy zastrzyk na uspokojenie to ten globus histericus nie powinien sie wtedy pojawiac...? jak to jest z tym globusem? moze poprostu takie leki juz na mnie nie dzialaja?
  6. uff to mi ulżyło moniko bo juz sie przestraszyłam;) dzis czuje sie słabo jakbym miala sie zadusic ale mam plusa tego wszystkiego nie bralam juz dzis zadnych lekow po poludniu na uspokojenie choc czuje sie naprawde kiepsko...ciezko uwierzyc ze takie straszne objawy przy glupiej nerwicy;(
  7. a jesli chodze na psychoterapie darmowa to oznacza to słabszy skutek?
  8. anna marek

    Nowa Ja - Lili7

    hej lili ja tez mam nerwice ale psychoterapeutka stwierdza ze moze to byc spowodowane utrata mamy umarła kilka lat temu trzy lata po niej tata zmarł a mam dopiero 23 lata.mama zmarła jak miałam 18 lat;( witaj wiec wsród nerwusów
  9. pewnie ze pomogłaś moniczko;) dziekuje za poswiecenie uwagi ;-)
  10. no właśnie chodze na psychoterapie ale wiesz jak wczesniej pisalam bylam dopiero 3 razy wiec jak pisalam wczesniej narazie z wychodzeniem jest juz lepiej ale gozej jest z samopoczuciem....( z objawami) wiec tak mysle ze moze poprostu ta moja psychoterateutka jest kiepska lub dziala to wszystko po dłuższym czasie;-/ ale bardzo ci dziekuje za rady i dobre słowo;) musisz byc wartosciowym człowieczkiem;)
  11. dziękuje Ci bardzo monika bardzo duzo daje rozmowa i podzielenie sie tym wszystkim;) jestes super;-) tez to mialas juz? nadal masz? no z tym rakiem to ja juz sobie ostatnio wkręciłam ze guza mam w gardle;) takie paranoje czasami łapie jak jest mi gorzej,,, napiszesz mi cos więcej napisac w tym temacie? jak sobie radzic z tym? nie potrafie myslec o niczym innym...?
  12. właśnie godzine temu wziełam relanium 5mg tylko ze pol tabletki ale ciagle przytyka i poddusza;( jestescie pewni ze to ten globus histericus? no ja to bylam u laryngologa i z tarczyca tez dobrze,mialam troszke podwyzszone wyniki na tarczyce lecz lekarz endokrynolog powiedzial ze moglo mi sie to zrobic po lekach tych od psychiatry.....ale powiedzial ze to dopiero zaczatki nadczynnosci tarczycy wiec przy takich wynikach nic nie powinno podduszac, ja juz sama nie wiem co robic;(((((( co wy na to? jednak nerwy???????
  13. hej. ja tez chodze na psychoterapie ale bylam dopiero 3 razy wiec sama nie wiem czy ona jest skuteczna czy nie... mialam na poczatku problem z wychodzeniem z domu a teraz doszlo do tego ze bardzo mnie dusi,mam wrazenie zaklejonego gardla i tak odczuwam jakby mi cos tam jezdzilo;( biore tez escitalopram actavis 10mg od psychiatry. z wychodzeniem sie nawet poprawilo ale objawy zwiazane z gardlem nie ustepuja odczuwam to jak rano wstaje i az do czasu polozenia sie spac.... okropienstwo;( robilam badania tarczycy, badanie ralyngologiczne i nic nikt tam nie widzi,mowia ze wszystko jest w pozadku a ja nie umiem sobie z tym radzic juz poprostu wymiekam.... prosze napiszcie cos,cokolwiek,za wszystkie odpowiedzi dziękuje;(
  14. no właśnie to chyba to.... bo mam takie dziwne odczucie,takie coś właśnie w gardle jakby miało zadusić i tak mnie przytyka... ma to ktoś może? prosze o szybką odpowiedz;) pozdrawiam;-)
  15. ale mi chodzi o nerwice a nie angine. ja anginy nigdy w zyciu nie mialam,ani razu i mnie nie boli gardło tylko mam wrazenie ze mi sie cos tam zakleja albo przytyka.robilam badania na tsh (tarczyce),przeswietlenie płuc,zwykle badanie krwi i ralyngolog zaglądał mi w gardło wiec ciekawa jestem czy moge miec tak zwana nerwice gardła bo czytalam na forum ze ludzie takie cos maja wiec z obaw o siebie pytam czy ktos tez ma takie objawy? odpiszcie szybko;)
  16. hej;) chcialam spytać czy ktos z was ma moze nerwice gardła? jak sie ona objawia? ja mam nerwice ale moje objawy skupiaja sie tylko i wyłącznie na gardle wiec dlatego tez pytam bo moze mam taka nerwice gardła skoro takie mam odczucia. prosze o szybka odpowiedz
  17. wszyscy tutaj macie racje ale to dziwne bo ja nie mam zadnych innych objawow tylko to cholerne uczucie duszenia i zaklejonego gardla... chcialabym wiedziec czy ktos jeszcze ma takie same objawy jak moje;( ja poprostu panicznie boje sie tego ze mnie to udusi albo boje sie tego ze to cos innego ze jakas inna choroba choc robilam przeswietlenie pluc(pluca mnie nie bola) pobierali mi krew tylko tak normalnie nie na jakies podejrzenie tarczycy bo laryngolog zagladal mi w gardlo i mowil ze wszystko w pozadku wiec co tam siedzi? kazdy mowi ze ma ten tak zwany globus jakis tam a ja mam uczucie zaklejonego gardla takie cos jakbym miala tam mase flegmy.... czy to wszystko z nerwow? zawsze bylam zdrowa nic mi nie bylo tylko od lat lecze sie z nerwicy tylko tyle ze wczesniej nie mialam takich objawow z tym gardlem... ;( odpiszcie cos prosze;(
  18. hej;) to znowu ja... ostatnio lepiej sie poczulam juz dwa tygodnie bylo super a od wczoraj znowu to głupie uczucie dusznosci, staram sie to olewac ale sa momenty ze poprostu sie nie da;( jestem bezradna bo juz bylo dobrze i znowu. biore escitalopram 10mg i po poludniu pol tabletki relanium 5mg bo wiadomo z tym to trzeba uwazac. do tej pory mi to wystarczalo a biore je od trzech tygodni wiec tak jakby zaczely mnie uspokajac skoro czulam sie juz lepiej a tu klops od wczoraj wieczor znow to samo..... co zrobic zeby bylo jak wczesniej? co o tym myslicie? jak wygrac z ta cholerna nerwica?
  19. -- 04 cze 2013, 09:46 -- macie racje dziekuje za wsparcie;) od kilku dni jest juz troche lepiej bo nie mam wrazenia ze za chwile mnie udusi i ciesze sie bo zaczelam stawiac sie nerwicy;)
  20. to prawda wielu ludzi ma ten problem...dziekuje wam za dobre słówka;) ja ostatnie dwa dni czulam sie juz lepiej,przynajmniej spokojniej... a teraz znow to samo ale mysle ze to tylko moja wyobraznia bo naczytalam sie o tarczycach,jakis guzach i takie tam i juz sobie nawkrecalam. zaraz wyobrazam sobie ze jastem chora a nikt tego nie zauwaza a to tylko ta okropna nerwica. ufff fajnie ze jestescie
  21. od czego zaczac zeby wyjsc z tego?????????;(
  22. no teraz juz wiem ze nie jestem z tym sama,to bardziej buduje;) dziekuje wam za dobre słowo dobrze wiedziec ze czlowiek nie jest sam z takimi problemami. odrazu mi lepiej mysle ze jak naucze sie zyc z tymi dolegliwosciami to one same ustapia. warto bylo napisac a wy tez mieliscie takie dolegliwosci chodzi mi o te wrazenie dusznosci i zaklejonego gardla? pozdrawiam
  23. ciezko to okreslic poniewaz zrobilo mi sie to po tym przestaniu chodzenia do szkoly wiec obstawiam ze poprostu odizolowalal sie troche od ludzi a teraz moge wyjsc tylko z najblizszymi,sama to za teren podworka nie chodze... odczuwam w sobie ten cholerny lek a teraz po tych dusznosciach to juz wogole. jeden plus tego wszystkiego to to ze mam chlopaka bardzo kochanego ktory mnie wspiera w tej chorobie juz 2,5 roku.chcialabym wiedziec czy jest ktos podobny do mnie....piszcie ludzie moze razem uda nam sie wyjsc z tego przeklenstwa -- 27 maja 2013, 18:27 -- dziekuje za uwage viii;)
  24. tak chodze do psychiatry i juz mialam ich wielu i nic poprostu kosmos. jesli chodzi o psychoterapie to dopiero zaczelam bylam narazie tylko raz bo tam ciezko sie dostac ale czekam na kolejke. biore escitalopram actavis i w razie paniki relanium 5 fajnie ze jest ktos kto to rozumie;) i nikt nie odpisuje niech ktos sie wypowie... sama sobie z tym nie radze;( prosze o szybką odpowiedz.
×