Skocz do zawartości
Nerwica.com

bio

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bio

  1. bio

    Antydepresanty (wszystko...)

    raczej nie powinno sie nic dziac, jednak zamiast suplementow radze biegac codziennie aby zwiekszyc metabolizm (nie trzeba biec szybko), przynajmniej dopuki jest pogoda, suchniedz rownie szybko, jesli nie szybciej, chcemie dopiero na jesien aby utrzymac wage lub dodatkowo schudnac, dodatkowo wszystkie cwiczenia aerobowe
  2. no to swietnie, teraz musicie miec tylko nadzieje ze bedzie to specjalista przez duze S
  3. moim zdaniem to nerwica natrectw polaczona z ... czyms, osobiscie mam troche podobnie, niestety ona sama musiala by sie na ten temat wypowiedziec bo to co sie widzi zazwyczaj jest tylko czubkiem gory lodowej, moga byc rozne podloza, moze robic to impulsywnie (bo cos jest nieczyste), lub tworzyc bardziej zlozone korelacjie (wyzucilam bluzke, to wyzuce jeszcze spodnie i buty i nieczystosc tych przedmiotow nie ma nic do zeczy), nieczystosc-sa brudne, byly brudne, moze ktos inny ich dotknol lub je nosil, zaleci troche freudem ale ona wyraznie chce upozadkowac swoje zycie, moze zaczac je od nowa, nie ogarnia tego wszystkiego na razie, jesli cos ma to moze to stracic (strach), jesli czegos nie ma to nie moze tego stracis (jasna sytuacja), jest tyle interpretacji ile specjalistow ja niestety oceniam to bardzo subiektywnie, glownie podpinam pod wlasne dowiadczenia terapia 'szokowa' prawdopodobnie tylko pogorszy sytuacje, nie radze chowac jej wszystkich ubran i wmawiac ze je wyzucila, to jest smieszne ale raczej nie pomoze rozmowy tez nic nie dadza, sam jestem osoba ktora nie lubi sie zwierzac, to powoduje tylko wieksze zamkniecie sie w sobie, daj jej adres tego forum albo zaproponuj zeby poszukala wsparcia wlasnie w internecie (anonimowosc moze jej przelamac ta bariere), jesli ona sama bedzie wiedziala wiecej to moze chcetniej podda sie leczeniu (terapia, leki), a moze i bez tego sie obejdzie, najgorzej jest gdy samemu nie wie sie nic o wlasnej chorobie i uwaza sie samemu za wiariata marihuane naprawde trudno jest podpiac pod nazwe psychodelik, w porownaniu z takimi substancjami jak lsd czy psylocybina(cyna), niestety dlugotrwale uzywanie moze utrwalic wywolywany fekt psychiczny, opieram sie na blisko 2,5 tys. przypadkow, salvia to stosunkowo nowa uzywka (druga polowa zeszlego wieku), jednak do tej pory nie udokumentowano zadnego przypdku jakiegokolwiek negatywnego (dlugotrwalego) wplywu na umysl (wsrod kilkuset badanych, oraz kilkudziesieciu tys, rekreacyjnych uzytkownikow) bardziej bym juz podejrzewal kawe, papierosy, no i oczywiscie dxm, w duzych dawkach moze byc zeczywiscie niebespieczne, nie zbyt przyjemnie wspominam moje wczeniejsze doswiadczenia z duzymi dawkami dekstrometorfanu, negatywne skutki utrzymywaly sie dosyc dlugo, ale natrafilem na artykul w ktorym opisane bylo zbawienne dzialanie morfiny na osoby z nerwica natrectw, dekstrometorfan nalezy do podobnej grupy zwiazkow i w mneijszych dawkach moze okazac sie zbawienny dla takich osob, wlasnie testuje go na sobie w niewielkich dawkach (30mg nie poskutkowalo, po 4 godzinach zazylem kolejna dawke 60mg i o dziwko sa pewne zauwazalne efekty) prawdopodobnie zdaje sobie z tego sprawe i wstydzi sie tego, nie moze jednak przestac, jesli tak wlasnie jest to podchodzi pod OCD http://www.pdrhealth.com/patient_education/BHG01PS08.shtml
  4. palenie salvii nie wzmaga takich zachowan raczej je chamuje, z marihuana jest podobnie (w tym przypadku, bo 15 razy to troche za malo zeby zmienic czyjas psychike, o zaburzeniach nie ma tez mowy, calkowity brak wiedzy na temat mechanizmu dzialania z twojej strony, krotko i dlugoterminowego, wywolane stany psychiczne ustepuja po kilku godzinach, moga byc czesciowo utrwalone po wieloktotnym uzytkowaniu, nawet jesli osoba ma juz jakies zaburzenia, nie indukuje i nie ujawnia ukrytych zaburzen, to nie psychodelik, na to wplywa tak wiele czynnikow ze nawet jesli sie uprzec to i tak nie mozna udowodnic ze marihuana miala z tym cos wspolnego, chocby biorac pod uwage statystyke osob palacych i nie palacych w konkretnym przedziale wiekowym u ktorych ujawnily sie zaburzenia psychiczne), salvia nie jest 'mocniejsza' od trawy, to dwie zupelnie rozne uzywki, dajace calkowice inne efekty, jesli juz koniecznie chcesz obwiniac za to narkotyki to bardziej pasuje mi to do amfetaminy albo koki no straszne kazdy ma prawo do wlasnego zycia, jakie by ono nie bylo, zamnknijcie ja w psychiatryku bo nie odpowiada waszym wzorcom zachowan zachecic do wizyty u psychiatry, nie zmuszac, zaproponowac poczucie nieczystosci, zeczy ingeruja w psychike czlowieka (co nosisz, co posiadasz tym jestes, z kim przebywasz takim sie stajesz, dziwne zachowanie wsrod niektorych osob), malo zeczy = niska samoocena (prawdziwa, dla ludzi moze byc jeszcze czesciowo otwarta, moze dopiero sie zamyka w sobie), to wszystko polaczone z nerwica natrectw (wszystko powyzej robi obesesyjnie), gdy wyciagniesz taka zecz ze smietnika nawet po wypraniu nie bedzie chciala jej zalozyc, zgadza sie? albo zrobi to z wielkim przymusem, opisz cos wiecej psychopatolog IV RP bio
  5. bio

    opiaty a nerwica natrectw

    podobno morfina pomaga, jakie dawki i co ile trzeba brac, zwykla czy o przedluzonym dzialaniu, moze jakies inne opiaty typu dextrometorfan? nie naleze do osobowosci typu placebo morfina podobno pomagala w jednej dawce na 2-5 dni zacznijmy od bromowodorku dekstrometorfanu (bez recepty) dawka minimalna od ktorej zaczynam to 30mg (maksymalna dawka zalecana, na choroby gardla zecz jasna ) bez wyraznych efektow (bardzo delikatne, subiektywne i ulotne uczucie ogarniania zeczywistosci, rytualy dalej sie powtarzaja ale bez wiekszego stresu i przymusu, to jednak zbyt malo zeby jednoznaczcnie stwirdzic ze to cos dalo) 4 godziny pozniej 60 mg (2x maksymalna zalecana dawka), niestety tez bez wiekszych i dluzszych efektow 3 godziny po poprzedniej dawce dodatkowo 105 mg (razem 195 mg, 75 mg wiecej niz zalecana maksymalna dawka dobowa), po 1-2 godzinach pojawily sie wyrazne efekty, calkowite opanowanie rytualow (pojawialy sie ale raczej na zasadzie odruchu pawlowa, jak gdy wchodzac do ciemnego pokoju odruchowo siegamy do wlacznika, jednak mozna to opanowac i nie ma tego przymusu ze trzeba), niestety pojawily sie tez efekty rekreacyjne jak po alkoholu, na dodatek efekt nie utrzymuje sie zbyt dlugo
  6. sporzadz sobie liste zeczy ktore musisz sprawdzic przed wyjsciem do szkoly i odznaczaj je kazdego dnia, wtedy bedziesz mial pewnosc ze cos zrobiles i nie bedziesz musial robic tego ponownie, po kilku tygodniach gdy bedziesz gotowy zrezygnuj z listy (nie musisz rezygnowac z calej listy od razu, zacnzij od zeczy ktorych nie sprawdzasz juz tak czesto i sie nie zastanawiasz czy to zrobiles czy nie), no chyba ze wiesz ze cos zrobiles ale masz przymus sprawdzenia wtedy to jest nerwica natrectw i przydal by sie specjalista, choc mi osobiscie do niego nie jest spieszno pomimo iz juz mysle jak tu napisac kolejnego posta zeby dobic do magicznej dla mnie liczby 5 hehe, choc 4 jest parzysta i tez ujdzie
  7. tylko ze ta choroba moza czekac w uspieniu przez wiele dni, tygodni, miesiecy a nawet lat i nie wiadomo czy i kiedy udezy ponownie
  8. hitler mowil podobnie nie wiem z czego tu sie cieszyc, nie popdajmy ze skrajnosci w skrajnosc, da sie raczej z tym zyc ale chwalic to sie nie ma czym hehe
  9. Cale zycie zyje z nerwica natrectw, i co moge powiedziec ludziom ktorzy potrzebuja wsparcia od rodziny i przyjaciol? hehe <- nic wiecej prawdziwi przyjaciele zostaja, mimo iz beda uwazali nas za wariatow, bo chcac nie chcac tak jest rodzinka mowi "zachowuj sie normalnie" i "pieknie jest, fajnie jest" zamykanie szafek po 2,4,6,8 razy albo 3,6,9, systemy jak w totka nie bede wymienial wszystkich rytualow bo jest ich tyle ze dnia by na pianie nie starczylo, ciagle sie w dodatku zmieniaja jakie substancje u was zwiekszaly lub zmenisjzaly objawy tej choroby? zwiekszaja -kofeina, nikotyna, amfetamina, psylocybina(cyna), mocna herbata (zielona) zmniejszaja (nikotyna w duzych dawkach), stres, strach (w dodatku nawet jesli nie jestem zestresowany i wykonuje te czynnosci to zaczynam sie ztresowac lub bac) -alkohol, slaba cherbata (brazowa), marihuana (zalenie od okolicznosci), nikotyna w malych dawkach, (wysilek fizyczny, relaks, chillout)
×