Masterer

hej, wszyscy się tu dzielą swoimi problemami, od tego jest to forum

cześć :)

Cześć, zawsze jest funkcja odzyskiwania hasła

hmm... Po pierwsze, komisja to zwykli ludzie, im nie zależy na tym, żeby Cię "oblać", tylko w miarę sprawiedliwie ocenić, postaraj się być dla nich sympatyczna :) Po drugie Psycholog - może po prostu nie starałaś się rozumieć i wysłuchać poprzedniej terapeutki z jakiegoś powodu?

Ja napiszę coś z czego wielu nie zdaje sobie, albo nie chce zdać sobie sprawy. To nie jest kwestia pecha, urodzenia się pod złą gwiazdą, przeznaczenia itp. Wina leży w Tobie przynajmniej częściowo. Kobieta nie odchodzi od tak po prostu. Kobieta odchodzi kiedy nie czuje się bezpieczna, nie czuje więzi i partner nie daje jej tego czego oczekuje w związku. Użalając się nad sobą zamiast poszukać problemu w sobie i kompletnie się "naprawić" na pewno nie polepsza sytuacji.