Najlepiej odstawić leki i wziąć się np. za sport. Bieganie potrafi wyleczyć z depresji a leki nic nie pomogą tylko otępiają i niszczą mózg. Brałem kiedyś seroxat to masakra. Nie dość ,że przytyłem to z motoryką nie było najlepiej.Można też zmienić swoje myślenie i dostarczyć swojemu mózgowi optymistycznych informacji. To jak myślimy też wpływa na nasz nastrój. Jak mózg może czuć się dobrze jak katujemy go huraganem negatywnych myśli? Warto też troche w życiu pozmieniać np spróbować iść do ambitniejszej pracy, pojechać na wakacje. Są sposoby a psychiatria to biznes narkotykowy na którym zbijane są ogromne miliony. Polecam film Chemiczny spokój.