Skocz do zawartości
Nerwica.com

beatadrz

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia beatadrz

  1. hej, taj jak w tytule, czuję że potrzebuję konsultacji psychologicznej, nie bardzo podobają mi się opcje dostępne na miejscu i zastanawiam się nad internetowa opcją. Bo takie są. Działa to w ten sposób, że wpłacamy należność za konsultacje i np. łączymy się przez skype lub piszemy email. Rozważam opcję przez skype, bo email jakoś nie przemawia do mnie. Tylko... Jak sprawdzić, że osoba podająca się za psychologa faktycznie nim jest? Czy ktoś używał tego sposobu? Jeśli chodzi o konkrety to albo terapia indywidualna albo rodzinna mnie interesuje.
  2. witam, mam problem z tężyczką, zawrotami głowy, osłabieniem no i depresją plus stanami nerwicowymi... Na te ostanie łykałam wpierw homeopatyczny lek z kaktusa, który był za słaby, potem dostałam Cloranxen 5mg, którego brałam 1 tabletkę wieczorem przez ok 1,5 miesiąca. Nie wystarczało na stresy, a poza tym jeśli zapominałam połknąć tabletkę nie mogłam zasnąć. Wczoraj poprosiłam o zmianę leku i... zonk. Dostałam słabiutką dawkę 15mg Zispin (Orodispersible -Mirtazapine) i po jednej tabletce dziś nie mogę się obudzić. Z łózka ledwo wstałam o 11.30 i to dlatego ze mnie obudzili, jestem nieprzytomna i całkowicie otępiała. Po jednej tabletce? Nie wiem czy to faktycznie możliwe, ale zauważyłam u siebie łatwość w uzależnianiu się od tego typu leków. choć do tej pory jedynym uspokajającym lekiem były ziołowe chyba neopersen, 3 razy po 2 tabl i trzeciego dnia trzęsłam się jak zapomniałam dawki. Ostatnio często piłam melisę, ale dzisiaj chyba nie. Nic poza magnezem nie przyjmuję, więc nie rozumiem skąd takie silne poczucie ospałości. Lekarz twierdził, że trzeba odczekać tydzień lub dwa, by zaczęły działać jak należy. Ale nie sądziłam, że taki będzie efekt. Zombie. Dodam, że stan obecny różni się od wcześniejszych, miałam osłabienie, ale nie takie, raczej towarzyszyło zawrotom głowy lub stanom depresyjnym, i aż tyle nie spałam. I absolutnie nie piłam ostatnio alkoholu. I jak walczyć z sennością i łykać przez jakiś czas? dodam, że przy tężyczce nie mam mowy o żadnej kawie itp niczym co wypłukuje magnez. Drugie pytanie: co sądzicie o internetowych konsultacjach psychologicznych. Są takie przez skypa prowadzone.
  3. Jaki neurolog robi takie testy? Nie sądzę. poszukaj punktów EMG w centrach zdrowia, przychodniach i przy badaniu powiedz ,że to na tężyczkę. Skierowanie od neurologa może się przydać, ale prywatnie bez tego też zrobią ok 150zł. We wrocławiu np, Promyk słońca robi to badanie. Tężyczkę jawną to nie wiem jak się wykrywa. ciągle się douczam w tym temacie.
  4. Hej, dodam dla tych co robili badania krwi, że mi też wyszły w normie z wyjątkiem wit D, która to właśnie jest niezbędna przy przyswajani magnezu i może odpowiadać za jego słabe przyswajanie. Aby faktycznie sprawdzić czy posiadacie tężyczkę utajnioną należy wykonać EMG na tężyczkę, nieprzyjemne ale konieczne. Poza tym jak wyczytałam są dwie tężyczki: utajniona, którą wykazuje właśnie EMG i ta jest magnezowa, oraz jawna, która jak rozumiem jest wapniowa. Przy czym nie wystarczy łykanie magnezu, bo zwykłe tabletki mają bardzo niską skuteczność, rozsądniej jest kupić naturalne witaminy np. calvity lub chelated z Solgaru (a i tak łykamy je wręcz garściami tj. 6 dziennie) a przede wszystkim zadbać o dietę. Prócz tego witamina B6 oraz Wit D3. Jak dotąd do takich wniosków doszłam. Poza tym przyznaję, cholerstwo jest straszne, miałam się już dobrze i liczyłam, że wrócę do pracy (po 2,5 mieś chorobowym) a tu nawrót i tym razem nie tylko strona fizyczna ale i psychiczna poleciała na łeb i szyję. Upiłabym się, ale nie mogę Alkohol jest zabójczy w tym wypadku.
  5. Z tego co dotąd zrozumiałam są dwie tężyczki utajniona (magnezowa) oraz jawna wapniowa. ale powołuję się tylko na opinie innych na forach, gdyż żaden lekarz nie wyjaśnił mi tego logicznie. EMG na tężyczkę wykazało mi pozytywnie :) że takową posiadam i jak po sobie widzę chodzi o niedobór magnezu, objawy mam od ok 3,5 mieś, miałam niewielką i przemijającą depresję, ale teraz zauważam pogorszenie i początki nerwicy. tyle mogę ci powiedzieć, bo każdy ma inaczej. z badania krwi wyszło mi tylko niski poziom wit D. Jeśli masz problem z wapniem ,to tak czy owak potrzebujesz magnez, z którym jest przyswajany. Polecam naturalne witaminy, nie te sklepowe. Np chelated wapń plus magnez, konsultacja z rozsądnym lekarzem jest konieczna. Dodam że łykam 6 tabl chelated magnez i dalej czuję zę nie otrzymuję go w odpowiedniej ilości, więc szukam powodu . -- 04 maja 2013, 12:23 -- Jeśli jeszcze wrócisz do tego wątku, to dopisuję na wszelki wypadek: u mnie jest na przemiennie, fizyczne objawy ustępują i nasilają się psychiczne, wszystko ustępuje a potem wraca. Też mam takie drżenie wszystkich mięśni. Poza tym jest tu drugi watek na ten sam temat, poczytaj. i polecam wątek o tężyczce na kardiolo, bo tężyczka prowadzi do chorób serca i jest niebezpieczna. Warto poczytać w kilku miejscach.
×