Skocz do zawartości
Nerwica.com

Aronia36

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Aronia36

  1. Z doświadczeń z lamo: Biorę od 2 mcy z przerwą tygodniową. Głównie nerwica. Najpierw 25, potem 50, potem 100, miało być docelowo więcej, ale i 100 okazała się za mocna (o tym niżej) Na pewno wycisza, uspokaja, w pewien sposób otumania, choć niedużo. Nie wiem, czy to bardziej uspokojenie czy otumanienie. Z tego jednak względu (uspokojenie nerwicy) jest warta brania. Mniej huśtawek...człowiek jest bardziej wyciszony. Widzą to bliscy ludzie. Niestety zauważyłam osłabione umiejętności intelektualne i pamięć. Niby nie powinno to być widoczne, a jednak jest... Zbyt często zastanawiam się np.nad końcówką wyrazu, odmianą... Często brakuje słów innych niż potoczne, a których bez problemu wcześniej używałam :) W ogóle jestem mniej bystra, wolniej myślę...kojarzę :) Czasem zapominam o jakichś drobiazgach. Większe problemy widzę w mówieniu niż w pisaniu. Z tego powodu zostaję chyba przy 50, choć ze względów uspokojeniowych mogłabym się skusić na większą dawkę. Niestety osłabienie "intelektu" zbyt mi przeszkadza w pracy i w życiu... Aha, podczas tygodniowej przerwy - duży zjazd depresyjny. Podsumowując- lamo pomaga, jestem za. Ale rozważnie
  2. Kalebx, dzięki! :) A ile czasu bierzesz 50mg? Ja teraz nic nie biorę oprócz lamo, kiedyś SSRI. A czy te wybuchy złości miałeś na podbudowie lęku czy same z siebie? Chcę dociec, czy pośrednio pomoże na lęk... Tylko te bóle głowy...eh...
  3. Cześć. Niedawno zaczęłam brać lamotryginę (lamitrin). Jestem pełna nadziei (nerwica lękowa, wahania nastroju, itp.) Zaczęłam od 25 mg i po 10 dniach biorę już 50 mg, docelowo 100. Na szczęście na razie wysypki brak Mam pytanie o ból głowy... Miałam go dość długo na początku, teraz po zwiększeniu dawki też powrócił. Czy też tak mieliście? I czy rzeczywiście tak długo trzeba czekać na efekty? Kilkanaście tygodni?... I najważniejsze pytanie do "zajadaczy lamo" :) Czy widzicie efekty? Czy lęk się zmniejszył? Ustabilizował nastroje/wybuchy? Złapaliście większy "dystans' do przeżywania wszystkiego?... A może jakoś inaczej pomógł?... W sieci w sumie mało jest info o rzeczywistych efektach lamo. Wiem, że to dość nowy lek, ale może ktoś już go zażywa dłużej i napisze, czy rzeczywiście widzi efekty :) -- 07 kwi 2013, 10:39 -- Przeczytałam z uwagą stare posty, ale może ktoś doda coś na bieżąco :)
×