Artemizja, wiem ... tez sobie tak tłumaczę.
Chociaż .. ja jestem dziwna ... kiedyś robiłam eksperyment ... w nocy nie spałam ... ale w dzień też nie kładłam się żeby właśnie w nocy spać ...
Nie działa ...
Jak jestem bardzo nabuzowana emocjami, stresem to i tak lipa ... będę padać na ryjek a nie zasnę...
Albo zasnę w końcu ... a i tak obudzę się zmęczona ... albo będę miała koszmary ...
Moja głowa jest głupia ... nie daje mi normalnie spać i wypocząć ...
Kestrel,
Zaś jakieś masakry podsyłasz
No i po mnie ... piekieło kociołek i wrząca lawa
-- 04 maja 2014, 11:57 --
A nie .. zaraz ... zamarznięte jezioro ponoć
Artemizja, ja do 2.30 .. yyy ....eee ... powiedzmy, że czytałam (też ) a później się zawinęłam w kokon i było mi ciepło
Za to rano zawsze mi zimno ... I jak sobie przypomnę jakie pierdoły mi się śnią jak już wreszcie usnę ....
Kestrel, Labirynt Fauna jak dobrze kojarzę ?
Cicho siedź ... mnie już i tak dawno piekło pochłonęło - dziś to tylko formalność
A tak się wczoraj pilnowałam nooo
Artemizja, ano ... Teraz se łyknę 30mg i oczy jak 5 złoty
Kestrel, srebrników też ni ma
Chyba, że napadnę na jakiś sezam :D
-- 04 maja 2014, 11:40 --
Artemizja, brałam jakiś czas i nawet pomagało
Ale jak zaczęłam porządnie grzebać w uczuciach to już nie działa ...
Kestrel, tak tak wiem ..
Samo życie, shit happens itd.
Zaczynam tykać ... za 10 wybuchnę
-- 04 maja 2014, 11:33 --
Artemizja, nie wiem jak to nazwać ... za dużo emocji i myśli ...
Nie daje mi to spać ...