Skocz do zawartości
Nerwica.com

Map

Użytkownik
  • Postów

    68
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Map

  1. Chyba że to zakrzep bo boli jedna noga to jest najgorsze że ja już wszystko praktycznie zwalam na nerwicę, ale zawsze jakiś taki niepokój pozostaje :/ 25 lat a ja się czuję jakbym miała 80
  2. Eh to piątka :-( pocieszenie takie że jak czasem boli czasem nie to pewnie nic takiego :-) mnie wczoraj nie bolała a dzisiaj i kłuje i ciągnie i już wogóle nic tylko baranka o ścianę
  3. Map

    Nawrót nerwicy

    Jakoś się człowiek musi starać ogarnąć, tyle objawów na raz to człowiek musialby mieć wyjątkowego pecha żeby złapać wszystkie najgorsze choroby w dodatku ukryte bo badania są w normie czasem mnie to śmieszy a czasem są takie dni że można oszaleć i siedzę jak pies z głową wystawioną za oknem bo oddychać nie mogę. Zwykłe uderzenie w nogę a ja już myślę że mam zakrzep a noga boli nie boli boli nie boli a nerwica dalej swoje i tak jakbyśmy się przekrzykiwały ja mówię że nie mam a ona mnie straszy.
  4. Map

    Nawrót nerwicy

    Dziękuję Ci za odpowiedzi, to mi naprawdę pomaga jakoś tak kojąco mówisz, że od razu mi lepiej pamiętam że pod koniec psychoterapii mówiłam terapeucie że jak mam gorszy dzień to na drugi dzień tego nie roztrząsam bo to było wczoraj a dzisiaj jest nowy dzień i tym sposobem jest mi dużo lepiej.
  5. Map

    Nawrót nerwicy

    Lekarka zaleciła mi jogę i wiadro validolu staram się trzymać i tłumaczyć sobie że skoro to przechodzi to musi być nerwica, terapeuta zawsze mi tłumaczył że gdybym była poważnie chora to bez leków już dawno bym fiknęła, mówił mi też że z nerwicy nie da się zemdleć ale coś mu nie wierzę chociaż bardzo chcę mam takie dni że wstaję z łóżka i mówię sobie że nerwica ze mną nie wygra i jakoś idzie a w drugi dzień leżę w łóżku, boli mnie noga, boję się zakrzepicy i boję się że jeśli wstanę z łóżka to umrę i karuzela się kręci :/
  6. Map

    Nawrót nerwicy

    Właśnie staram się sobie przypomnieć, ale jakoś teraz nerwica odbiera mi logiczne myślenie i nic nie mogę sobie konkretnego przypomnieć najgorsze jest oczywiście czytanie o chorobach, kiedyś uspokajało mnie robienie badań, teraz mimo że są w normie to są przy górnej granicy i nie chce mi wyjść z głowy że może jednak coś gdzieś siedzi, wcześniej nie miałam takich zawrotów głowy, najbardziej boję się tego że zemdleję, rozwalę sobie głowę czy kto wie co jeszcze.
  7. Czy miał ktoś z Was bóle nogi z nerwicy? Boli mnie łydka i kłuje pod kolanem, uderzyłam się lekko i wmówiłam sobie zakrzep badałam d-dimery i wynik jest w normie a ja nadal się boję choć lekarz mówi że przy takim wyniku i tym że noga raz boli raz nie boli nie ma mowy o zakrzepie
  8. Map

    Nawrót nerwicy

    Oj dawno mnie tu nie było, ponad rok czasu miałam spokój, od czasu do czasu lekkie duszności a teraz od kilku miesięcy powrócił koszmar ze zdwojoną siłą, nie mogę oddychać, kręci mi się w głowie, chwieję się na nogach, mam ciężkie nogi , jest mi niedobrze. Najgorsze te duszności i zawroty głowy, nie wiem jak sobie dać radę, robiłam morfologię, próby wątrobowe, d-dimery wszystko w normie, byłam u lekarza " w płucach nic nie świszczy nie ma konieczności wykonywania rtg klatki" nie mam już siły, nie radzę sobie, siedzę i płacze jest mi coraz gorzej boję się ze zemdleję, myślę o wróceniu na psychoterapię ale wiem że nie zostanę zapisana z dnia na dzień więc i tak przez pewien czas jakoś będę musiała sobie radzić, jak wy sobie radzicie? Do niedzieli będę sama na noc w domu, jestem spanikowana ;(
  9. To ja Ci opowiem że kiedyś podskoczyłam i walnęłam głową o metalowy drążek aż mnie zamroczyło, 2 tygodnie chodziłam niedobrze mi było kręciło mi się w głowie, widziałam podwójnie, poszłam w końcu do neurologa, mówi nerwica, wyszłam z budynku i wszystko minęło A z tymi snami to też tak mam, jak się bałam że będę musiała ósemki wyrywać to co dziennie miałam sen że mi wyrywają, teraz się boję zachłyśnięcia to też bardzo często mi się śni, wyobraźnia nieźle daje nam popalić, ale musimy się trzymać :-) Nie kładź się z myślą że rano będzie gorzej tylko mów sobie że będzie lepiej :-)
  10. No widzisz,jakbyś był chory to by Ci nie przechodzilo od tak sobie, tylko bez odpowiednich leków byłoby coraz gorzej a na pewno masz lepsze dni :) Widzisz wystarczyło że napisałam o kręceniu się w głowie to chwila minęła i już coś nowego, bo mi się rozmazuje przed oczami i mam wrażenie że się przewracam, do tego kłuje mnie w plecach przy oddychaniu, ale trzeba starac się racjonalnie myśleć a nie wszystko przypisywać najgorszym chorobom.
  11. Ja mam co chwilę co innego :-) jak mi się we łbie nie kręci to mi się ściska gardło, jak mi się gardło nie ściska to mnie kłuje w klatce, jak mnie w klatce nie kłuje to mi szumi w uszach, itd, itd. Masz 17 lat, nie denerwuj się choroby nie przychodzą z dnia na dzień a na pewno nie tak poważne, skoro lekarze mówią że to nerwica to musisz im zaufać. I najważniejsze, przestań czytać w internecie o tych objawach, bo się tylko niepotrzebnie nakręcasz, a nerwica może przybrać je najróżniejsze.
  12. zannia mnie ataki nie opuszczają, ale ja myślę cały czas, znajdź sobie jakieś zajęcie, ja nerwicę wyciszyłam na kilka miesięcy gotując, piekąc, założyłam bloga kulinarnego i było super aż do marca :-( -- 26 cze 2013, 21:29 -- A i nie staraj się " nie myśleć " to tak jakby ktoś kazał Ci nie myśleć o jabłku :-)
  13. Map

    Mój dzisiejszy dzień

    Ja jestem w sumie przyzwyczajony do tego, że nie wolno mi okazywać złości i nie okazuję, nawet gdy mnie zatrzęsie. Miałem kilka lat temu taki okres, że gdy byłem całkiem na osobności, to w pewien sposób odreagowywałem trochę złość, ale potem było mi jakoś głupio i w końcu znowu przestałem. Nie znam obiektywnego sposobu na głupie myśli. No i napisałem... treść zadań . W sumie to ośmieszyłem się podwójnie, bo się okazało, że termin nie jest obowiązkowy, bardziej dla tych, co coś umieją. Ale nikomu nie przywaliłeś to chyba dobrze :-) Mi przeszło teraz po gorącej kąpieli uff, oby już na całą noc. Chyba faktycznie coś z tą pogodą skoro wszystkim dzisiaj gorzej.
  14. Map

    Mój dzisiejszy dzień

    No bo dziś mogę mieć kolokwium warunkowe, a nic nie umiem, nie ogarniam tego jak na razie w ogóle i będę musiał oddać pustą kartkę i jeszcze to żenujące poczucie humoru wykładowcy. Teraz Ci się tak wydaje, zrelaksuj się jakoś i na pewno coś tam napiszesz. Będzie dobrze, trzymamy kciuki :-)
  15. Map

    Mój dzisiejszy dzień

    Ja się czasem tak wkurzę, że przez chwilę mam ochotę kogoś wywrócić i skopać porządnie. Współczuję :-( Nie myślałeś o kupnie worka treningowego? Albo chociaż o krzyczeniu w poduchę ;-) Mi coraz bardziej duszno, boli mnie szyja, ale staram się nie panikować że coś mi dolega, gorzej że jestem po zapaleniu oskrzeli i ciężko mi się ogarnąć, jak chcesz to możesz mi przywalić za głupie myśli ;-)
  16. Map

    Mój dzisiejszy dzień

    mark123 chciałabym komuś wybić zęby, przynajmniej bym się trochę wyładowała ;-)
  17. Map

    Mój dzisiejszy dzień

    U mnie dzisiaj do bani, wstałam oczywiście wsio fajnie, a teraz już zaczyna mnie boleć klatka, plecy i jest mi duszno, czuję jakbym się miała przerwócić :-( Idźże cholero i nie wracaj :-(
  18. Nie mogę bo chłopak śpi przed nocką :-( wzięłam validol i wydaje mi się że jest lepiej. Nie opuszcza mnie myśl że coś mi może być, ale staram się pukać po głowie bo niby dlaczego miałoby być. Eh najchętniej poszłabym do lekarza, wzięła skierowanie na wszystkie badania jakie są i spokój :-) -- 25 cze 2013, 19:26 -- O mamo ale ulga :-) hura
  19. ozi198 psychoterapeuta dał mi fajny sposób na przekonanie się że z płucami nic złego się nie dzieje, rób przysiady lub ćwicz coś innego, gdybyś była niedotleniona to byś zemdlała po wysiłku fizycznym, ja po ćwiczeniach czuję się lepiej, to na prawdę pomaga :-)
  20. Na razie boli bardziej :-( -- 25 cze 2013, 18:42 -- Kłuje, piecze, już nie wiem co robić :-( Jeszcze zostaję sama na noc ;(
  21. Staram się, szukam sobie mebli do domku bo wyprowadzam się za miesiąc :-) ale kurde zrelaksuję się a tu nagle wdech, szpila w mostek i po ptokach :-( -- 25 cze 2013, 18:11 -- Wzięłam, teraz wszyscy trzymamy kciuki żeby pomogło :-)
  22. Posłucham Cię i wezmę bo już mi się płakać chce z tego wszystkiego :-( jeszcze mi "kurna" szumi w uszach jak wdech wezmę no i jak żyć?
  23. Jeszcze nie próbowałam :-( wezmę zaraz ibuprom na razie nacierałam klatkę maścią rozgrzewającą, ale dzisiaj tak cholernie boli że się stresuję :-( raz wezmę wdech i jest ok a raz tak dziwnie zakłuje że aż mi się płakać chce. Pocieszam się że gdyby to była choroba to pewnie byłyby też inne objawy, a duszno mi jest od marca, miałam wtedy robione rtg klatki i spirometrię, wyszło dobrze. oprócz tego mam uczucie że się nie trzymam w ogóle na nogach :-( Faktem jest że biorę te głębokie wdechy i wiem że mięśnie mogą być zmęczone ale jak tak bywało to czułam raczej ścisk a nie takie silne kłucie :-(
  24. Proszę powiedzcie mi czy ostry ból za mostkiem podczas wdechu to z nerwicy? Mam duszności więc biorę ostatnio te głębokie wdechy, leczyłam się ostatnio na zapalenie oskrzeli miałam antybiotyki w zastrzyku, troszkę jeszcze kaszlę głównie po nocy, ale jest już lepiej. Dzisiaj ból przechodzi sam siebie, bardzo boli, kłuje, raz mniej a raz zakłuje tak że nie wezmę tego pełnego wdechu, kłuje mnie też pod łopatką, ale możliwe że źle spałam chociaż już nie wiem :-( Nerwicę lękową mam, chodzę do psychoterapeuty ale bardzo się boję :-(
  25. Było już dobrze, duszności, kaszel wszystko się zmniejszyło. Dzisiaj przy ćwiczeniach strasznie zaczęło drapać mnie w gardle, ja nie wiem jak to wytłumaczyć, okropne mrowienie, swędzenie jakby coś tam było. Żeby się tego pozbyć muszę głęboko odkaszlnąć " podrapać się " ale nie udało się, kaszlnęłam dziwnie, takie wydłużone pojedyncze kaszlnięcie , zaczęło mi brakować powietrza, bałam się że będzie tak jak wtedy kiedy się zachłysnęłam i nie mogłam oddychać, zaczęłam próbować brać głębokie wdechy, okropna panika i strach, byłam cała mokra :-( Co ja mam robić, nie chcę tak mieć strasznie się boję, gdybym nie zaczęła głęboko oddychać znowu bym się dusiła ;( Czy to nerwica, czy suche gardło, co to jest :-(
×