Skocz do zawartości
Nerwica.com

mala_ta

Użytkownik
  • Postów

    105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mala_ta

  1. Ja też mam ten problem W moim przypadku powodem jest zaburzenie osobowości typu borderline. To rozpoznanie po leczeniu szpitalnym. Rozumię osoby, które to robią i nie mogą przestać Najgorsza rzecz jaka mnie spotyka to to, że tracę przyjaciół
  2. Ja od trzech dni biorę ten lek, mam depresję ( Mam po tym leku nie tyć, ciekawa jestem czy tak będzie.
  3. Na początku to nawet się ucieszyłam bo pomyślałam sobie, że nie będę musiała prosić lekarza rodzinnego o receptę bo kolejna wizyta za dwa miesiące. Ale gdy mój stan się pogorszył nagle zaczęłam inaczej patrzeć na te leki:(( Przyszły myśli żeby je wszystkie wykorzystać? Dostałam tak dużo leków bo w ambulatorium dają je za darmo! Nie myślą co może osoba chora sobie zrobić
  4. Już było dobrze od momentu gdy wyszłam z kliniki ale wszystko wróciło Próbuje się dodzwonić do lekarza ale jest na L4 a pani ordynator wyjechała. Cały tydzień ich nie będzie a ja już nie daje rady. Mam straszne myśli a na dodatek po ostatniej wizycie w ambulatorium dostałam na zapas tabletki antydepresyjne (5 opakowań łącznie 250 tabl.) Boże jak mnie to kusi, potrzebuję naprawdę pomocy! Dzisiaj rozmawiałam z panią psycholog (opiekowała się mną w klinice) powiedziałam jej co się dzieje. Psycholog będzie rozmawiała z lekarzami Jutro będę już coś wiedziała kiedy mam się pojawić w klinice. Trzymajcie za mnie kciuki bo naprawdę potrzebuję teraz pomocy.
  5. Oj ćwiczę dużo i tak mam huśtawkę nastroju Na do datek sporo przytyłam [ Dodano: Dzisiaj o godz. 6:03 pm ] Jestem już zapisana na psychoterapię więc czekam na przyjęcie do kliniki. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 6:05 pm ] Wiem, że nie same leki pomagają, jestem zapisana na psychoterapię w klinice obecnie czekam tylko na termin przyjęcia.
  6. tyle mi przepisują! leczyłam się przez dwa miesiące w klinice i tam tez źle się czułam tzn. nie było poprawy po lekach:( nie chce już eksperymentów i tych leków
  7. Mimo to odstawiam gorzej już nie może być [ Dodano: Dzisiaj o godz. 3:12 pm ] Wychodzę z apteki zawsze z masą leków i prawie wszystkie kosztują parę złotych. Może nie działają bo są takie tanie?
  8. Od września to już 4 lek antydepresyjny mam dość może nie ma leku dla mnie? ciągle tak samo się czuję czyli beznadziejnie (
  9. Dzisiaj samodzielnie odstawiłam lek antydepresyjny, biorę go 6 tygodni i nie ma poprawy są jedynie skutki uboczne ( Wiem, że tak nie robi się ale mówiłam lekarzowi o tym wszystkim a on mimo to zapisał ponownie ten sam lek
  10. Leki biorę już 5 miesięcy ale różnie bywało z dobraniem odpowiedniego leku. Obecnie jest to 4 lek antydepresyjny i nie jestem do niego przekonana
  11. Mam dość tej huśtawki nastroju Znowu mnie dopadła deprecha, biorę leki już tak długo kiedy to się skończy? Czy nadejdzie kiedyś taki dzień, że będę jeszcze szczęśliwa? Jestem zmęczona takim życiem
  12. Ja biorę od 5 tyg. ten lek i nie czuję poprawy jedynie same skutki uboczne u mnie występują. Najgorsze jest to, że tyje a znowu nie jem jakoś więcej
  13. witajcie! Biorę od 5 tyg. Petylyl i już przytyłam 2 kg ( Jutro mam wizytę u psychiatry więc poproszę o zmianę leku bo i tak ten nie działa na mnie.
  14. nie mogę się z nią spotkać teraz bo mieszkamy daleko od siebie:(( próbowałam, tłumaczyłam swoje zachowanie, swoją cholerną chorobę jaką jest depresja oraz zaburzenie osobowości typ Borderline dla tego nie zawsze jestem sobą oczywiście nic mnie nie usprawiedliwia
  15. będę czekała bo ta osoba jest wyjątkowa! może jeszcze mi da szansę na przyjaźń
  16. Próbowałam wytłumaczyć swoje zachowanie ale nie powiodło się ja ranie wszystkich więc nie zasługuję na przyjaźń taka jest prawda!
  17. Straciłam koleżankę. która też leczy depresję. Nie myśląc o niej powiedziałam o swojej próbie samobójczej Wiem teraz jak bardzo to przeżyła przecież sama jest bardzo chora Wiem, że już nic nie można zrobić ona mnie nie chce znać zasłużyłam sobie na to
  18. Strasznie mi smutno bo straciłam kogoś kogo uważałam za swojego przyjaciela Cholerna choroba spowodowała, że raniłam wielokrotnie Jestem beznadziejna
  19. Witam! Od czterech dni od wyjścia z kliniki i ja dołączyłam do tej grupy:( przeczytałam na wypisie zaburzenie osobowości - Borderline. Pomyślalam sobie co to za zaburzenie? Po przeczytaniu wielu informacji w internecie stwierdziłam, że prawie wszystko sie zgadza w moim przypadku ( Jak z tym żyć? [ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:52 am ] Straciłam przyjaciółkę a tak bardzo zależało mi na tej przyjaźni Ta cholerna choroba tak wiele skrzywdziłam ludzi:( [ Dodano: Dzisiaj o godz. 10:08 am ] Przez tę cholerną chorobę straciłam przyjaciółkę wiem, że już raczej ona się nie odezwie Jest bardzo zła na mnie [ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:41 pm ] Przez te cholerne zaburzenie straciłam przyjaciółkę Zależy mi bardzo na tej przyjaźni ale boję się, że znowu mogę coś zepsuć
  20. dzięki [ Dodano: Dzisiaj o godz. 10:31 pm ] Przed podjęciem leczenia myślałam egoistycznie nie potrafiłam myśleć o innych osobach, które również mają depresję teraz inaczej myślę! Przepraszam wszystkim za moje zachowanie! Jeśli tylko będzie ktoś chciał wiedzieć o leczeniu w szpitalu to chętnie odpowiem ale na priv
  21. to początek bardzo długiej drogi ale wierzę, że nadejdzie kiedyś taki dzień, że będzie jeszcze dobrze.
  22. Przez 60 dni byłam w szpitalu. Dzisiaj właśnie wypisano mnie.
  23. Nie było mnie na forum całe 60 dni!!!
  24. mala_ta

    Przepraszam!!!

    Przepraszam za swoje zachowanie, wszyscy tutaj szukają wsparcia a ja tylko narzekam Wiem, że potrzebuje pomocy bo inaczej oszaleje Szczególnie przepraszam moją wspaniałą przyjaciółkę, która mimo swojej choroby stara się wspierać mnie. Zachowałam się beznadziejnie, egoistycznie Jestem winna pogorszenia jej stanu zdrowia To co się już stało tego nie można cofnąć a tak bardzo bym chciała. Obiecuję ci kochana, że nigdy już nie będziesz cierpiała z mojego powodu. Jesteś bardzo ważna w moim życiu!!!
×