Ale właśnie tak mi się cały czas wydaje że wszystko co złe dotyka moich najbliższych to prze ze mnie i nawet nie wiem skąd takie myśli na prawde...np stan mojego mena...Właśnie mam jakieś głupie myśli najgorzej to jest w nocy te myśli co ze mną nie tak nie dają mi spać!!!A w dzień gdybym nie musiała to nie ruszyłabym sie z łóżka bo po co...żeby głowa znowu mnie zaczeła boleć,albo żebym zaczęła wkurzać innych!!!!!!!!!???Chcę żeby było dobrze ale na razie nie jest a co bedzie jak wyjadę...