hania33 musi być dobrze nie ma innej opcji
-- 22 lis 2013, 12:15 --
ja też wielkie opory przed zwiększaniem i żałuję że dopiero teraz zwiększyłam zobaczymy co to będzie
od stycznia ale dopiero od ok. 1,5 miesiąca zwiększyłam dawkę bo ciągle się bałam gdyby nie Platek i Pjt nadal bym nie wzięła. To oni mnie mobilizują :):) A Ty długo bierzesz?
Cześć wszystkim :)
Platku Pjt buziolki :)
Dwa dni mnie tu nie było a tu tyle do poczytania:)
U mnie też pogoda nie za ciekawa no i nie ciekawie się czuję .
pimpek82 niestety również mam identyczne objawy jak Ty. Ciężko mi z tym bardzo . Miałam nawet rezonans głowy z kontrastem i wszystko ok. Nie mam pojęcie jak sobie z tym radzić . Dobrze że u Ciebie mija na jakiś czas bo ja mam tak prawie codziennie.
U mnie jest tak że przychodzi moment że czuję się nawet w miarę i mówię sobie o tablety działają a za jakąś chwilę znów kicha a w głowie zaraz myśl nigdy nie wyjdę z tego
No właśnie ludzie z poważnymi chorobami fizycznymi żyją pełną piersią i czerpią ile się da ( oczywiście na ile pozwala im choroba) a nas ta wstrętna nerwica tak strasznie ogranicza.