-
Postów
305 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Depresja To Ja
-
Szatan mnie opętał i dlatego źle się czuję?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Niktita temat w Depresja i CHAD
Niktita, tak, na studiach tez niemiecki tylko miałem. Niemiecki i niemiecki -
Szatan mnie opętał i dlatego źle się czuję?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Niktita temat w Depresja i CHAD
Niktita, niemieckiego mnie uczyli -
Szatan mnie opętał i dlatego źle się czuję?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Niktita temat w Depresja i CHAD
Niktita, nie rozumiem -
Szatan mnie opętał i dlatego źle się czuję?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Niktita temat w Depresja i CHAD
Ale alegoria -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Powiem wam miałem sporo okazji by być z kobietą ale nigdy do tego nie doszło. Jedna proponowała mi sex(koleżanka). Druga mnie szczypała . Trzecia i czwarta napisały ze chciałyby się ze mną spotkać.( koleżanki kolegi) Piąta chyba się zakochała, tak wnioskuje po jej zachowaniu. A szósta ze jest zarekomendowana ze mną chodzić. Nigdy nie próbowałem być z kobietą. I nigdy nie skorzystałem. Mam awersje do własnej osoby i nie wyobrażam sobie być z kimś. -
Kobiety które nigdy nie były w związku i dziewice. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Depresja To Ja temat w Seksuologia
Vett, a samotność nie przeszkadza ci? -
Kobiety które nigdy nie były w związku i dziewice. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Depresja To Ja temat w Seksuologia
Vett, rozumiem... -
Kobiety które nigdy nie były w związku i dziewice. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Depresja To Ja temat w Seksuologia
Vett, Nie lubisz siebie? -
Kobiety które nigdy nie były w związku i dziewice. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Depresja To Ja temat w Seksuologia
Dobra panowie dość nonszalancji, to mój watek i apeluje o powagę. -
Kobiety które nigdy nie były w związku i dziewice. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Depresja To Ja temat w Seksuologia
silence_sadness, To watek o założeniu poważny ale nastąpiło rozluźnienie i taka ekspresja poszła. No nic. -
Kobiety które nigdy nie były w związku i dziewice. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Depresja To Ja temat w Seksuologia
silence_sadness, jak będziemy poważni to zarzucisz nam brak humoru i sztywniactwo -
Kobiety które nigdy nie były w związku i dziewice. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Depresja To Ja temat w Seksuologia
nam egzamin niedługo a pisze tu bzdety -
Kobiety które nigdy nie były w związku i dziewice. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Depresja To Ja temat w Seksuologia
wykończony, zoofilia? -
Kobiety które nigdy nie były w związku i dziewice. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Depresja To Ja temat w Seksuologia
Ej no, kobiety obrażacie. -
Kobiety które nigdy nie były w związku i dziewice. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na Depresja To Ja temat w Seksuologia
Taka dezynwoltura w tak poważnym temacie. -
Kobiety które nigdy nie były w związku i dziewice. Szanse ?
Depresja To Ja opublikował(a) temat w Seksuologia
Witam. Chciałbym poruszyć tutaj kwestie takowych kobiet. Jak to jest z kobitami, co jest tego powodem? -
Moim własnym dziwactwem i jednocześnie moim dramatem jest niezdecydowanie. Objawia się ono obecnie we wszystkich dziedzinach mojego własnego, także wg. mnie marnego życia. Zanim cokolwiek zrobię muszę stoczyć wewnętrzną wojnę. Dla przykładu: Odkładałem kilka lat na wymarzony model samochodu i kiedy mam już kasę nie mogę się kurwa przemóc aby go kupić... Miałem, piękną i mądrą dziewczynę to sobie wmówiłem, ze chyba na nią nie zasługuję i chuj wszystko strzelił...Zanim wyjdę na miasto muszę sam sobie wmawiać, ze jest to uzasadnione wyjście. Nawet w pracy wszelkie moje posunięcia są poprzedzane wewnętrznymi sporami. Powoli mam już tego dosyć ponieważ takie niezdecydowanie przechodzi na coraz bardziej błahe sprawy... Niezdecydowanie jakie w sobie wyhodowałem doprowadza mnie, czuję do całkowitej destrukcji emocjonalnej, której w żaden znany mi sposób nie mogę zapobiec. Ogólnie jestem bardzo wkurwiony zaistniałą sytuacją i chuj mnie strzela jak znowu mam sobie tłumaczyć, że takie, a takie działanie będzie dla mnie dobre.
-
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Powiem wam że dobrze jest mieć żonę zrobi obiad, posprząta i nakrzyczy ale wszystko potem gra. Kłótnia, kwiaty przeprosiny a na koniec pojednanie. Przytuli, pocałuje i namiętnością popieści. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Na starość żałujesz co żeś nie zrobił a nie tego coś zrobił! -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Wiesz... to wszystko było życiową przygodą. Poznawanie nowych kobiet było dla mnie takim enigmatycznym przeżyciem, duchowym uniesieniem. Każda kobieta kryła w sobie co innego. I to było dla mnie piękne, pociągające. Po prostu kontakt się zrywał. Często z mojej winy. Teraz dojrzałem. Tamten ja to już nie ja. psyche., Ja, no co ty. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
Depresja To Ja odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Po maturze nie działo się nic nadzwyczajnego. Udało mi się dostać na planowany kierunek. Nie miałem nawet czasu na imprezy. Ok, przez pierwsze dwa lata może i nie, ale potem bez problemu przychodziło mi zarywać pierwsze wykłady, bo kac przykuwał do łózka. Pamiętam te dni. Nie wstydziłem się już swojej twarzy w lustrze. Byłem mężczyzną. Z krwi i kości. Z kasą na zabawę i łóżkiem… Przepraszam, nie tak miało to zabrzmieć. Chciałem uchodzić za Casanove. Ćwiczyłem, czytałem… Nie, nie brałem tego, co popadnie. Oprócz przedmiotów na studiach, nie czułem potrzeby, aby zaliczyć wszystko. Zasady jakie wpoiła mi matka, nakazywały szanować kobiety. W mniejszym lub większym stopniu starałem się to wypełniać. Kim bym był, gdyby…? Nie miałbym prawa nazwać się człowiekiem. Dziewczyny, z którymi byłem pewnie tak, przecież miały serce. Zakochiwały się, rozmawiały, szeptały… Pamiętam. Żadna z nich nie była tylko na jedną noc, nawet jeśli w praktyce nasza znajomość trwała osiem godzin. Każda miała coś niespotykanego. Urok, czar, inteligencja, poczucie humoru… jak zwał. Ale miały duszę i gdybym skupił się tylko na zaspokojeniu swojego popędu, nie wiem kim bym był… Człowiek czuje, przeżywa… Mężczyzna powinien, nawet jeśli to przygoda na jedną noc, okazać kobiecie szacunek. Rozczulać się nad jej doskonale niedoskonałym ciałem. Spajać cząstkę za cząstkę, tak by doświadczała z nią czegoś nowego. Pożądanie, namiętność zawsze smakuje inaczej… Kobiecego piękna. I zakończenie. Jej rozgrzane ciało, parujące delikatnie, tak, że czujesz zapach jej duszy. I mimo, że wiesz, że już po wszystkim, to jednak nie koniec. To ostatnia chwila, która będzie odbijać echem w twojej głowie. Oddech powoli zaczyna się uspokajać. Drżące dłonie, niby przypadkiem muskają cię po ramieniu. Czujesz delikatny dreszcz na karku… Właściwie starałem się spełnić jako kochanek. Nigdy nie dawałem im nadziei. Od początku wiedziały, że to co się za chwilę może zacząć, za następną chwilę będzie tylko wspomnieniem. Godziły się. -
nazywam się niewarto, Przykro mi. Perspektywa życia to perspektywa bólu. Rozumiem Cie i strasznie mi szkoda twojej osoby. Ile masz lat?
-
nazywam się niewarto, doskonale Cie rozumiem, jak byś była moją jednością, moja świadomością. To splot wielu historii, a przede wszystkim niesprawiedliwości życia. Jak na co dzień z tym się zmagasz? -- 29 gru 2012, 22:46 -- L.E., nie ma nadziei na lepsze jutro
-
Nie mam szacunku do samego siebie, nienawidzę się. Po prostu nie mam po co żyć nazywam się niewarto, Tez ciągle czujesz ból istnienia? -- 29 gru 2012, 22:29 -- L.E., Tak
-
Ja jestem na dnie, chcialbym uwierzyć ze życie jest piękne ale to nie dla mnie. Po prostu nie chce....żyć, nie chce się z tym dłużej męczyć, nie daje rady. Rozpamiętywanie tego, tkwienie z tym, przezywanie tego to cale moje życie. Ból, cierpienie, smutek to wszystkie odczucia. Nie wiem czy wiecie jak to jest czuć ze ma się utracone życie, ze trzeba w tym chujostwie trwać. To okropne uczucie to agonia i rozpacz. Te cierpienie...