Najlepszym wyjsciem jest nie obwiniać sie,zdarzyło się raz i teraz musisz tylko starać się o to by ponownie sie juz nie wydarzyło.Moim zdaniem alkohol ,a raczej nadmiar ci nie służy.Po jaką chole.... się aż tak upijać,by póżniej nic nie pamiętać?Wypij mniej ,albo wogóle.Nie załamuj się ,przecież nic takiego strasznego się nie stało,a na pewno nie jest to powód by odbierać sobie życie Musisz zacząć się kontrolować.A to że twój tata jest damskim bokserem to absolutnie nie znaczy ,że ty też nim będziesz!!Masz swoje poglądy na ten temat(z resztą całkiem madre) i swoje zasady ,trzymaj się ich,troche samokontroli,i bedzie dobrze