Skocz do zawartości
Nerwica.com

ila

Użytkownik
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ila

  1. ila

    Mój dzisiejszy dzień

    jakie to szczęście .ze mój mąż mnie wspiera.ale poprzedni partner,gdy źle się czułam kazał wziąćsię w garść.co to w ogóle znaczy.jutro podwyższam dawkę leku.wiem,że będą jazdy,ale mąż mówi,że wszystkim się zajmie. w nerwicę wpędził mnie poprzedni partner,pewnie predyspozycje miałam.nie dbał o pieniądze,że dziecko potrzebuje tego i owego.na szczęście nie mieszkaliśmy razem.a gdy moja mama zachorowała na raka to nie widziałam go 5 m-cy.fajne ,nie.
  2. a ja mam dość.jest 7rano czuję niepokój,wiem,że niedługo przejdzie,a rano znowu to uczucie wróci.wychodzi na to,że lekarz miał racje i od piątku podwyższe dawkę. przetrzymam jakoś te święta,potem wizyta.zobaczymy co dalej -- 19 gru 2012, 14:18 -- po rannych zawirowaniach góry mogę przenosić,choć dzis nie było tak żle.czuć poprawę,ale przed zwiększeniem dawki chyba nie ucieknę.teraz czuję się tak fajnie.jeszcze,żeby rano tak było
  3. elfridu mnie jest motywacja,humor,energia,tylko od 5do 9rano jakiś niepokój,dusi mnie,nie mogę spać,muszę czymś się zająć i potem cały dzień ok.mam pytanko;jakbym podnosiła dawkę o 5mg,to będę miała skutki uboczne,bo jak o 10mg to na pewno?
  4. elfrid tak,miotam się,bo przez tydzień było super.ale chcę przetrwać,do piątku nic nie zmieniam.wydaje mi się,że dziś jest lepiej,niż wczoraj.nawet za bardzo nie myślę o lękach.cały dzień spędziłam z synkiem na zabawie,bo chory.poczekam i zobaczę.lekarz mówi,że z lekami różnie bywa.angina czasem mija po tygodniu,a czasem po 10 dniach.ja jeszcze poczekam.zobaczymy.najgorsze jest to,że poczułam się dobrze i minęło.ale z nastrojem jest ok,humor fajny.jeszcze,żeby nie było tych lęków z rana.to choroba synka mnie rozłożyła
  5. lubudubuja chcę w miarę normalnie żyć,od 8 lat co jakiś czas wracam do paro,bo muszę,jak jest ok to odstawiam,nie biorę żadnych innych uspokajaczy,bo nie chcę być przymulona.teraz paro zadziałała po 3 tyg.,ale na tydzień i jest gorzej.więc się dopytuję co o tym myślicie.lekarz kazał zwiększyć do 30mgi zrobię to ale w weekend bo będą jazdy.i tyle -- 17 gru 2012, 12:34 -- miko84, to fajnie,ja poczekam,bo co mi zostało
  6. miko84 a Ty lepiej się czujesz bez paro,bo u mnie znowu dół.a tydzień temu mogłam szaleć.
  7. Bianka78powiem tak,teraz nie jest żle,wizytę mam po świętach,jak nie będzie lepiej to lekarz kazał podwyższyć dawkę do 30,ale poczekam parę dni jeszcze.może coś się zmieni.a teraz idę myć okna,bo święta nadchodząpa
  8. Bianka78jak u ciebie,u mnie raz lepiej raz gorzej.dziś jestem niespokojna,ale chyba bez lęków,najgorzej do południa,potem lepiej,wieczory fajne.tak chciałabym wyzdrowieć.
  9. oxygen_80,lekarz zawsze każe czekać,a dzwonię do niego często.cierpliwy jest. [/b]omeeena poczekam ze 2 dni,zobaczymy,ale wiesz jak to z cierpliwością jest
  10. Kalebx3 myślę,że zaczekam z tym zwiększeniem dawki,bo dziś do 10 mnie puściło,a to dobry znak.wiem,jestem niecierpliwa,chciałabym wziąć tabletkę i wyzdrowieć.kiedyś też brałam seroxat i były dni gorsze.dlatego poczekam zobaczę jutro,niepotrzebnie wzięłam 30 w piątek bo mnie to porządnie nawaliło.ostatnio było tak,że złe samopoczucie trwało coraz krócej i krócej,może też tak będzie pozdrawiam
  11. secretladykkklekarz powiedział,ze jak do poniedziałku nie przejdzie to mam zwiększyć.a ja straszni się boję skutków ubocznych,bo już wiem,że będą i wiem co mnie czeka przez tydzień. miałaś objawy po zwiększeniu,ile teraz bierzesz?
  12. kochani,nie wiem co robić.przespałam w miarę noc wczoraj wzięłam 20 mg,dziś też,ale od rana żle się czuję,niepokój,złe myśli itp.zwiększyć do 30czy nie,a może zwiększyć o 5mg,żeby nie było skutków ubocznych,bo jak w piątek wzięłam30 to dopiero w sobotę wieczorem puściło,nie wiem co robić.a było tak dobrze
  13. a ja nie wiem co robić.czuję niepokój,drżę,nie śpię,nogi mi się ruszają.nie wiem,czy to nerwy,wczorajsza dawka 30mg,a może lek przestał działać?
  14. a teraz mi powiedzcie dlaczego przez tydzień było super,a wczoraj powrót.fakt ,miałam ciężki dzień,chory synek,wizyta u lekarza ,no i nerwy do tego.myślicie,że to przez to?
  15. elfrid? masz jakieś objawy po rozstaniu z paro oxygen_80ja też kombinuję z paro,niepotrzebnie zwiększyłam,jeszcze mnie trzyma,ale dziś tylko20mg,zobaczymy jutro
  16. bianka78 radzę sobie bez,bo nie czuję po benzo poprawy.teraz jest lepiej. dzisiaj wzięłam 20mg i poczekam,to 30 strasznie na mnie podziałało.wzięłam raz 30 i mam pytanie;jak długo będzie ono trwać w organiżmie. może się pospieszyłam z ta 30,trzeba było zaczekać,a tego u mnie brak,szczególnie,że przez ostatni tydzień czułam się super
  17. a ja wczoraj zwiększyłam do 30 mg,noc już nieprzespana,cała drżę,cały czas lęk.przez tydzień było tak super,wszystko odeszło i po tygodniy klops.może powinnam zaczekać ze zwiększeniem dawki,ale nie mam siły.myślałam,że święta będą ok a tu zapowiada się powtórka z historii. czy to się nigdy nie skończy.mam dość.zaczynam się zastanawiać czy nie zmienić leku,tylko na co? w poniedziałek mam wizytę. wiem też, że to co czuję to może być efekt zwiększenia paro,nie wiem co robić piszę i cała się trzęsę,pomocy
  18. beladinspróbuję przetrwać,do poniedziałku przynajmniej. Bianka78odkąd pamiętam chorowałam razem z dziećmi,wstaję w nocy,podaję leki itp.mam nadzieję,że się unormuje omeenamyślałam,że ci się poprawiło.niecierpliwa jestem i za bardzo wszystko roztrząsam.chyba dlatego jestem podatna na tę chorobę
  19. omeeena, ja czuję dalej niepokój,miejsca znależć nie mogę,myśli ganiają z pytaniem co robić
  20. beladin, z przerwami biorę od 8 lat.to moje 4 podejście i zadziałało.czułam się super,a dziś od rana klapa Bianka78, boli mnie gardło,dziecko chore na anginę,a ja się tym bardzo przejmuję.już taka jestem
  21. beladin, biorę 20 od miesiąca.od tygodnia było bardzo dobrze i nagle dziś od rana loty omeeena, może za szybko chcemy byc zdrowe,tak się cieszyłam ,a teraz znów dół.a co u ciebie?
×