czytając o waszych problemach uzmysłowiłam sobie, że nie jestem na tym świecie sama ciągle mam wrażenie,że ktoś mnie goni a ja się boję, używam leków alkoholu żeby poczuć ulgę żeby lęk nie bolał, sama nie wiem co mi jest i co mam robić, ale wiem na pewno ze nie jestem już sobą, przyczyna???nie wiem. Nie udany związek??? ubezwłasnowolnienie stała kontrola i złośliwość partnera wpędziły mnie w taki dół, że mam stałe lęki i brak odwagi na ucieczkę. BOJE SIE JUTRA, starach myśleć co będzie za rok...POMóżCIE