Skocz do zawartości
Nerwica.com

ruda22

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia ruda22

  1. ruda22

    Samotność

    Samotność jest okropna. Niestety też mam takie wrażenie jak wy... Mimo że ostatnio ktoś próbował mnie swatać to zachowanie chłopaka przy następnym spotkaniu było okropne, zapewne nie spodobałam się mu i miał dosyć.. mam wrażenie że większość osób ode mnie ucieka bo to nie pierwsza, ani nie trzecia taka sytuacja gdzie ktoś ,,podziękował,, za znajomość w niezbyt sympatyczny sposób, szkolne przyjaźnie się rozpadły po zakończeniu szkoły ponieważ dane osoby wolały inne towarzystwo i ignorowały mimo że wcześniej uważały się za przyjaciół z którymi można było pogadać o wszystkim, następnie przyjaźń z kilkoma osobami które wyprowadziły się do innego miasta i również kontakt się urwał. Akurat miałam takie ,,szczęście,, że gdy udało mi sięz kimś zaprzyjaźnić ta osoba odchodziła.. Teraz doszłam chyba do wniosku że nie ma sensu bo i tak po jakimś czasie się kontakt urwie i znowu zostanę sama, a nie chcę znowu cierpieć, jednak z drugiej strony ta samotność bardzo dobija, bardzo chciała bym mieć kogoś z kim mozna będzie gdzieś wyjść czy zwyczajnie pogadać, ale ten chory lęk zawsze towarzyszy...
  2. Najbliższy cel wyspać się i wstać jutro (i przez najbliższe 5dni) bardzo, bardzo wcześnie. Trochę dalszy ,,remont,, pokoju. Przemalować w końcu ściany na jakiś jasny kolor. A taki do którego trzeba dążyć ze wszystkich sił to własna rodzina, własne małe cztery kąty i przyjaciele.
  3. Nieśmiałe osoby muszą mieć niesamowite samozaparcie aby zostać aktorem
  4. ruda22

    Witajcie

    Witajcie. Zarejestrowałam się już jakiś czas ale wcześniej jedynie przeglądałam forum. Dzisiaj chciałam się z wami przywitać i chyba zacznę się udzielać bo coraz gorzej ze mną. Jestem strasznie smutną, przygnębioną, nie zadowoloną z życia osobą. chociaż na pozór staram się przybierać maskę która mówi że wszystko jest ok mimo że w środku kołatają się przeróżne myśli.. Przede wszystkim dokucza mi okropna samotność, nie mam chłopaka, przyjaciół, co prawda jest pewna osoba z którą próbuję się zaprzyjaźnić, a raczej ona próbuje się przebić przez moje zobojętnienie na ludzi. Zobojętnienie wynikające z długotrwałej samotności. Samotności mimo że zawsze jakaś jedna osoba była obok. Jednak chyba z nikim nie potrafię szczerze porozmawiać. Mimo że chciała bym wyjść do ludzi zawsze wydaje mi się że jestem zbyt małomówna i zbyt ,,nie taka,, żeby zyskać czyjąś przyjaźń. Bardzo często nie potrafię odnaleźć się w danej sytuacji, nie wiem co mam w danym momencie powiedzieć, taka jakby pustka. Chciała bym to zwalczyć jednak nie potrafię dlatego zarejestrowałam się tutaj, aby móc chociaż przez internet z kimś porozmawiać. Jeżeli ktoś z was również jest samotny i nie ma do kogo buzi otworzyć to zapraszam.
×