lutka, jesteś dobrym człowiekiem. Ja niestety nawet jakbym chciała to nie potrafię bo od razu czuję że maleństwo będzi e ze mną miało przerąbane. Nie wiem co mam robić. Mąż chce mieć dzieci. Tyle tylko że wie że ja nie chcę mieć swoich, ewentualnie adoptowane.
Wstyd się przyznać, ale ja nie chcę mieć dzieci mimo że je lubię. Mam jakąś blokadę, może przez to że mój "ojciec" uważa mnie za gorzej niż śmiecia. Rodzice rozwiedli się jak miałam rok.
kaja123, na początku lipca mam urlop, ale jest problem bo mój facet nie ma prawka na motocykl Więc przez granicę przejechać będzie ciężko. A sama trochę się boje. Ale marzenie to marzenie. Może kiedyś uda się zrealizować