Witam.
2 dni temu zacząłem brać zoloft - połówkę 50mg. Bardzo źle się czułem na drugi dzień. Pocenie się, zawroty głowy, okropny ścisk, jakby mi sie coś przelewało z prawej strony albo jakby mi miała głowa eksplodować. Poza tym wydawało mi się jakby mi się serce męczyło, takie dziwne uczucie. jakby było zbyt spokojne zarazem. Do tego dochodzi otępienie i zawieszki, czyli wpatrywanie się w jeden pkt. co chwila. Po drugiej połówce odstawiłem to, bo się bałem (po konsulatcji z psych - powiedziała, że jak dalej się tak będę czuł, to żebym odstawił na 3 dni i zaczął od nowa po ćwiartce). Teraz mam straszne zawroty, problemy z równowagą, boli mnie całe ciało. Czy to normalne?
Pozdrawiam.