Skocz do zawartości
Nerwica.com

DSBM

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DSBM

  1. Leki biorę, na psychoterapię też chodzę, chociaż za dużo mi ona nie pomaga. Jeśli chodzi o pracę nad sobą, to staram sobie tłumaczyć to i owo. Chciałbym się podjąć pracy chałupniczej, ale w tych przeklętych czasach praktycznie takiej pracy nie ma, bo te oferty to tylko oszustwa.:( No cóż...co będzie to będzie...
  2. Przepraszam, że odkopuję stary temat ale mam właśnie problem związany z pracą. Bo roku bezrobocia udało mi się znaleźć zatrudnienie. Kiepskie co prawda, bo za 840zł, po nocy i na umowę-zlecenie ale co może innego robić kucharz bez stażu ze średnim wykształceniem? Cierpię na nerwicę lękową z natręctwami, przez co każde wyjście do roboty na 22 to dla mnie stres, odruchy wymiotne i stan depresyjny. Można powiedzieć, że chodzę tam na siłę bo nie mam żadnej motywacji, nawet zarobkowej. Wbrew pozorom nie jest to dla mnie taka lekka praca, a świadomość że muszę tam iść, przeszkadza mi w odczuwaniu radości z życia, której i tak odczuwam niewiele. Mam problemy ze skupieniem się, ciągle o czymś myślę i czegoś zapominam, co naturalnie przeszkadza mi w pracowaniu. Przez dwa dni wolnego jakie mam między dwoma dniami pracy, boję się szybko upływającego czasu. Do tego doszedł problem z ludźmi w pracy, a osób wiecznie smutnych, niezadowolonych i prawie się nie odzywających zazwyczaj się nie lubi. Zazwyczaj unikałem towarzystwa, ale myśl, że będę musiał pracować z taką jedną babą powoduje niepokój i pragnienie zwolnienia się. Jest takim samym pracownikiem jak ja, ale nie przeszkadza to jej krzyczeć na mnie, nazywać ściemniaczem (a pracuję jak mogę), i rozkazywać. W ogóle zero szacunku. Do tego, ostatnio doszło donosicielstwo i to za moimi plecami. Miałem ochotę ją je*** Chciałem iść ostatnio na 5 minut przerwy z innymi, to była kłótnia "że ja się muszę wyrobić". Miałem ochotę pie****** to wszystko w kąt i uciec. Nie chce też pozostać bez grosza i zawieść mojej matki. Doradźcie mi co mam robić...
  3. DSBM

    Fobia społeczna!

    Też podejrzewam u siebie fobię społeczną. Przez to mam problemy z wychodzeniem gdziekolwiek. Z góry zakładam, że ludzie będą mnie denerwować, nie zaakceptują i będą wyśmiewać - boję się tego. Na ulicy mam wrażenie, że wszyscy gapią się na mnie, a jak usłyszę śmiech to myślę, że to ze mnie się śmieją. Jak z kimś rozmawiam, to nie patrzę rozmówcy w oczy tylko na dół albo "gdzieś tam". Na dodatek plączą mi się słowa lub je zapominam i nie potrafię się wysłowić. Po części dlatego, że obawiam się negatywnej reakcji ze strony drugiej osoby.
  4. DSBM

    Jaka to gra?

    To musi to być Tekken 3.;P
  5. DSBM

    Jaka to gra?

    Zgadza się! Nie było trudne.
  6. DSBM

    Jaka to gra?

    Ta gra to Wodny Świat z NK? A teraz moja zagadka:
  7. Ja bardzo lubię jeść. Bardzo poprawia mi to samopoczucie, humor i chęć do działania. W konsekwencji ważę 110 kg przy 177 cm wzrostu, ale trudno - za bardzo kocham jedzenie.
  8. DSBM

    Myśli samobójcze

    Ja miewałem i miewam takie myśli, ale są osoby dla których mam żyć i to mnie trzyma. A jak potoczy się moje życie? Na tym przestało mi zależeć...
  9. Ja byłem w związku i wiecie co? Czasami lepiej być sam niż się z kimś użerać. Najważniejsze, to znaleźć osobę odpowiednią dla siebie, bo wiązać się z kimś kto jest "pod ręką" to nie najlepszy pomysł. Czasami jest dobrze powiedzieć: "Nie podobam ci się, to wyp********!"
  10. Dzisiaj nic, ale wczoraj byłem na zlocie miłośników rekonstrukcji historycznej. :) Szkoda tylko że pojechałem sam, i że musiałem walnąć sobie kieliszek jakiegoś trunku żeby zacząć integrować się z ludźmi.
  11. Porzuciłem chrześcijaństwo i lepiej mi z tym.
  12. -- 20 lip 2012, 15:25 -- Gry online to rozrywka jak każda, jak inne mogą też uzależniać. Nie ma co demonizować. A w czym widzisz zgniliznę ludzkości ? Długo by wymieniać. Rozmowa otarła by się o politykę i poglądy, a to forum o problemach innego nurtu. Chociaż strzelający sobie w głowę prokurator wojskowy czy wieszający polityk pokazują, że niedaleko spada jabłko od jabłoni. Nie wszyscy muszą być źli, ale najgorsze jest, że światem rządzą głupcy a ci co się z nimi nie zgadzają mają etykietę psychola. Ogólnie rzecz biorą, rewolucja kulturowa i upadek moralności nie są dobre dla świata.
  13. Ja biorę wenlafaksynę. Dokładniej Alventa 150mg. W dzieciństwie brałem "Hidifen"(nie wiem jak się pisze), a niedawno Symfaxin. Lek pomaga mi na stany depresyjne, jednak jego nagłe odstawienie ma nieprzyjemne skutki uboczne. Przede wszystkim nasilone lęki, smutek i nieprzyjemne szumienie w głowie...coś jakby skoki ciśnienia.
  14. Najważniejsze, że wyraziłem swoje zdanie na temat napoju zwanego kawą.;P
  15. Ty! Chyba, że miałaś na myśli ptaka. Jeśli tak, to przepraszam.
  16. Ja też kocham gry i fantastykę. I piszecie prawdę, że w takim świecie można poczuć się kimś. Zresztą...co świat za oknem ma do zaoferowania? Zgniliznę ludzkości i nic więcej.
  17. Haha, widzę, że nie tylko ja jestem miłośnikiem kawy. Mi kawa codziennie sprawia radość.:)
  18. DSBM

    Samotność

    Witam wszystkich! Samotność...mój psychoterapeuta mi powiedział, że bycie "odludkiem" to niekoniecznie choroba, a charakter i temperament. Ja jednak spotkałbym się z kimś, ale dlaczego duża część ludzi do mnie nie pasuje? Dlaczego mam się spotykać z kimś, kogo nie lubię, drażni mnie a nawet nienawidzę? To samo praca...jestem bezrobotny i boję się pracować z ludźmi, którzy mnie będą wyśmiewać, obrażać lub wykorzystywać. Już raz doświadczyłem czegoś takiego. Chciałbym pracować tam, gdzie nie ma kontaktu z ludźmi! Ale poza problemem egzystencjalnym, mam jeszcze nerwicę. Myśl i świadomość, że będę musiał gdzieś wyjść, napełnia mnie lękiem! Co to za życie, w wiecznym strachu? To odbiera jakąkolwiek motywację. I jeszcze ta świadomość, że większość swojego życie będziesz musiał spędzić w robocie...No ale bez pieniędzy nie zrealizujesz swoich marzeń. Może mi się nic nie chce? Może jestem tak nauczony? Jednak robienie czegokolwiek z przymusu, nie daje szczęścia. Błędne koło i droga w nieznane - w moim wypadku. Nienawidzę współczesnego świata!
  19. DSBM

    Witam!

    Witam wszystkich z problemami.
×