Skocz do zawartości
Nerwica.com

codewoman

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez codewoman

  1. Owszem,trzeba zmienic sposob myslenia,nie twierdze,ze nie..Ale chyba łatwiej podjac terapie kiedy mozemy na nia dojsc,a na wizycie mozemy spokojnie usiedziec na miejscu i racjonalnie opowiadac o odczuciach?! Ja nie mowie,ze homeopatia wyleczyla mnie na cale zycie.Wiem,ze to moze wrocic bo to w koncu jest nerwica..Ale mam spokoj juz 5 lat,a to sporo..Mnie np.na ten moment nie stac na terapie (srednio raz na tydz) dlatego tez ratowalam sie takim sposobem..jak widac - skutecznym. P.S. Ciekawe,ze nie dostajesz ataku Kur*** jak czytasz posty o jakims uciskaniu palcem nosa i innych smiesznych metod relaksacyjnych..Jakos nie widze zeby super dzialaly skoro te osoby nadal przebywaja na forum..
  2. WIECIE CO JA MYSLE? ZE WY SWOJA NERWICE KOCHACIE I WCALE NIE CHCECIE SIE Z NIA ROZSTAC! MOZE JEST DLA WAS WYGODNYM USPRAWIEDLIWIENIEM KOMPLEKSOW,NIEUDANYCH SPRAW,STRACHU PRZED PORAZKA ITP ITD. BO JAK MAM SOBIE INACZEJ TLUMACZYC SYTUACJE W KTOREJ MOWIE WAM OTWARCIE,CHOC WCALE MOGLABYM SIE TA WIEDZA NIE DZIELIC TYLKO ZACHOWAC DLA SIEBIE I CIESZYC SIE,ZE MI SIE UDALO,JAK MOZNA JEJ SIE POZBYC?! JEST TO DLA MNIE NIEZROZUMIALE. ANNA P.S ZALOGOWALAM SIE SPECJALNIE DLATEGO ZEBY WAM POWIEDZIEC JAK SIE POZBYLAM SWOJEJ NERWICY.NIE MUSZE TUTAJ BYC BO TEN PROBLEM MNIE JUZ NIE DOTYCZY.SZKODA TYLKO,ZE NIKT NIE CHCE SKORZYSTAC Z TEJ PODPOWIEDZI..
  3. Witajcie, Miałam nerwice 2 razy.Pomiedzy jedna,a druga 4 lata przerwy.Teraz mam spokoj,odpukac,5 lat. Pomogl mi lekarz neurolog ktory zajmuje sie tez homeopatia. Bylam na dwoch wizytach,reszta konsultacji odbywala sie przez telefon (co do samopoczucia po zazytych granulkach,ewentualnej zmiany leku).Przeszlko mi po miesiacu,a ostatnim razem z nerwica meczylam sie przez 9 miesiecy w tym z 8 nie wychodzilam z domu i mialam derealizacje. Jesli ktos z Was jest w Poznania moge podac namiar na swojego lekarza. Anna
  4. Witajcie, nerwicę lękową miałam dwa razy,w wieku 20 i 25 lat,na razie,mija kolejne 5 lat,i odpukać,mam spokój. Za drugim razem doszło do tego,ze nie wychodziłam z domu przez 9 miesięcy,miałam derealizacje. Pomógł mi lekarz neurolog który zajmuje się też homeopatią. Próbowałam już wszystkiego więc spróbowałam i tego.Tonący brzytwy się chwyta.Nie miałam wcześniej żadnego nastawienia do homeopatii,ani negatywnego ani pozytywnego. W sumie byłam na dwóch wizytach,a reszta,tzn.przekazywanie informacji o samopoczuciu po braniu granulek i ewentualne skorygowanie ilości czy też zamiana leku na inny,odbywała się na telefon. Przeszło mi po miesiącu leczenia. Jestem z Poznania więc tym z tych okolic mogę podać namiar na mojego lekarza,resztę z was,jeśli chcecie spróbować,mogę odesłać do poszukania lekarza neurologa homeopaty w swojej miejscowości. Trzymajcie się i nie poddawajcie.Z nerwicą można wygrać. Anna
×