krystian2222

no dzisiaj też wstałem z takim minimalnym bólem głowy, a zazwyczaj tak, że rano tak łeb bolał , że nic nie szło zrobić. Ogólnie nie chodzi o to zebys pływał cała godzine i się zmeczyl bo pewnie bedziesz mial takie objawy ze nie bedziesz w stanie samochodem do domu wrocic ;p Ja miałem o tyle fajnie, że na basenie byłem sam, zrobiłem sobie pare rundek, ale takich baaaardzo, baardzo powolnyc, dla relaksu. Później prysznic (ale taki z natryskiem, że 8 dysz po plecach daje) później jacuzzi i mówie Ci ze przez cała godzine w ogóle tego nie odczuwałem. A wieczorem nawet miałem ochote w końcu sam z siebie się spotkać z kumpela ! Faktycznie najgorsze co może być to leżenia cały dzień w domu , takie zamluanie, ogładanie tv, siedzenie przed netem, bo człowiek tak naprawde sie jeszze bardziej meczy takim czyms i objawy się nasilaja. Bo tu na chwile przysnie itd a potem jest jeszcze gorzej. Trzeba coś robić, ale coś najważniejsze wszystko powoooli i bez żadnych nerwów, nawet jak samochód prowadzisz, to też nie wariuj , nie spinaj si ena innych, bez nerwow, haha, przepusc jakas pania z dzieckiem. Jakos zmienia mnie ta choroba ;p

no Michał ja codziennie od 6 tyg takie bole glowy silne zewytrzymac nie szło , plus jakies mrowienia czssami, jakieś uciski ;/ ALe właśnie od wczroaj nie boli ;ooooo i w ogóle mowie Ci ten basen chyba serio bardzo relaksuje , też zacznij chodzić, ja teraz codziennie ! mayarex, no w Polsce jak masz kase to też nie czekasz. Albo dobra akcja była wchodzę i pytam się o endokrynologa w moim mieście i mówią , że nie ma. A ja, że prywatnie bym chciał. A jak prywatnie to mamy 3.. dziękuje, Polska.. <3 masz kase , masz szanse na zdrowie nie masz kasy wybieraj albo zdychasz , a jak wybierzesz zdrowie to zdechniesz z głodu skoro jedna wizyta to zazwyczaj 120 zł +dojazd , badania krwi w naszych przypadkach (szczególnie u mnie bo poderzenia tej tarczycy to też z 500 wyszlo ) niemówiać o tym jak ktoś rezonans musi robić, plus leki za które państwo nie zwraca nic. W sumie chyba już mogliśmy zostać pod panowaniem Niemców , przynajmniej byśmy spokojniejsi byli i mieli normalna opieke lekarska, a nie sparte

mayarex, Oprócz dzieci to nic. 3 dzieci to przecież urobisz się więcej niż twój mąż : ) Ile te maluszki mają lat. Hm, jak masz 100 zl to może spróbuj ggdzieś prywatnie , im szybciej weżmiesz leki tym lepiej bo one działają zazwyczaj tak po 5, 6 tyg a nawet później niesteyy. Ja biore CItal 5 tyg i jak narazie tak jakby dzisiaj pierwsze poprawy (mniejsze bóle głowy) wczoraj po raz pierwszy przed snem ok 3h w ogóle mnie głowa nie bolała,poczekam jeszcze pare dni i zmieniam lek na mocneijszy, recepte już mam. Michał, ja dzisiaj byłem na takim basenie w pensjonacie. natrysk, basen, jacuzzi i zero ludzi, całkowicie sam byłem. Tak się zrelaksowałem, że przez godzine zapomniałem o chorobie. Polecam !! Fakt faktem godzina 23 zł, ale wykupie osbie karnet i taniej wyjdzie. teraz codizennie bede smigal tak wieczorkiem, albo z rana dla relaksu przez miesiąc , może pomoże plus 5 pryszniców dziennie haha. Polecam taki relaks . Coś w tym jest ze woda pomaga.. : ) -- 31 lip 2012, 19:14 -- a i kup sobie http://www.domzdrowia.pl/41901,zen-szen-350-mg-30-kapsulki.html?qrtc_slt=slt_product&qrtc_tpl=tpl_product&qrtc_typ=prd&&qrtc_prd=42802&qrtc_pos=3 akurat brałem go pół roku temu, dostałem od kogoś i znalazłem go w samochodzie, czytałem ze dobre na nasz dolegliwości

Możesz się śmiać ale też myślałem żeby pójść na psychiatre.. Ostatnio widziałem jak babka ok.30 lat wyjeżdzała nowym Outlanderem. Nawet może mniej lat miała. Byłem u niej panstwowo dwa razy, więc czemu nie, psychiatra właściwie rozmawia, 10 - 15 min i daje leki, co najwyżej kieruje na inne badania. A w sumie o tych badaniach już sporo wiemy. Też nie wiedziałem dokładnie co to melisa, ja nawet przez 5 lat po wyprowadzce nie miałem lekarza rodzinnego. . Też lubie samochodem jeździć, dużo mniej to odczuwam, szczególnie jak sobie jeszcze płyte dobrą puszcze. Mecze sie tez jakby szybciej, ale staram się unikać męczenia. Teraz oglądam mecz Pol-Buł. A zaraz po meczu śmigam na basen z jacuzzi , może nawet się umówie na jakiś masaż ? :) Trzeba coś robić żeby nie zwariować. Oglądałem już ten filmik jak wcześniej wstawiłeś. Tylko tam głównie o sercu gadają a u mnie idealnie serducho (całe szczęście) Ale mają racje ze to głownie głowa nam takie figle robi.. : ) Ej ale ważne ze to nie derealka jednak, bo to faktycznie masakra jest, zobacz co oni doiero musza przezywac. Tez mi mowia zebym sobie zajral ale ja juz nigdy wiecej nic nie dotkne, nawet papierosa. W ogóle zauwazylem ze zrobilem sie mega zyczliwy dla ludzi. Zaczynam np rozmawiac jak stoje gdzies w kolejce np na obieranie krwi. Ostatnio taka starsza babcie odrzuciłem do domu od endokrynologa, ludzi na przejściach przeuszczam, nie wiem jak tak lepiej się czuje jak taki życzliwy jestem i otwarty dla ludzi bardziej

Jestem facetem i faktycznie Cital zaburza te sprawy, ale jak chyba niestety każdy lek z tej serii, ale u każdego jest to sprawa indywidualna . Mam jeszcze jedną sprawę do was , biore Cital 5 tygodni na moje mam nerwice neurasteniczna. Jak mówiłem swoje objawy to niektórzy mówili, że to derealizacja ale raczej wątpie bo normalnie kontaktuje wiem, ze to co mam to nie jest jakiś sen tylko takie jakby otęienie umysłu, taki zamrocozny jestem jakby lekko pijany i mam bóle głowy, czasami z uciskami. ALe mam pytanie odnośnie leku, dzisiaj lekarz mi zmienił z Citalu na N. CO o nim myślicie ? Brać ten cital jeszcze tydzien czy juz od jutra zmienic lek ? Tak trochę czytałem to właśnie Cital to typowo no depresje, a właśnie PAROGEN bardziej od nerwic i na stres pourazowy.. Nie wiem, wydaje mi się, że może być bardziej trafiony ale chciałbym was sie zapytać. A i jeszcze jedno, czy zmiena leku oznacza znowu czekanie 5-6 tyg na efekt czy jest to kontynuacja CItalu i może zacząć działać nawet po paru dniach ? Psychiatra powiedziała , ze jest to kontynuacja, ale nie wiem czy po prostu nie chciala mnie pocieszyc..

bvb25, Jeszcze nie tak dawno sami zaczynaliśmy a teraz prawie jak lekarze już , haha ; d -- 31 lip 2012, 11:48 -- Tak po za tym Michał to też mi się wydaje , że mamy typową nerwice neurasteniczną. Która właśnie jest wywołana dużym zmęczeniem i napięceiem fizyczno-psychicznym i róznego rodzaju stresami. Pamiętaj, że wszystkie używki to dla organizmu też stres, więc wydaj mi się ze na 100 % to jest to. Zatem możemy odetchnąć z ulga bo Derealizacja jest czymś poważniejszym z czego dużo gorzej sie wychodzi, to tak na pocieszenie. A i czytałem że pomocna w leczeniu jest woda, czyli np te natryski co są w basenie czasami, prysznice jacuzzi .. Od dzisiaj robie sobie 5 prysznciów dziennie i zaraz jade sprawdzic czy na takim basenei ok 20 km stąd maja czynne Jacuzzi, moze faktycznie wystarczy 2 tyg rozruszac i odrezyc ciało i rozluźnić nerwy w wodzie i wszystko nam przejdzie

Kolejna wizyta u nerologa (70 zł ) skończyła się tym, że mam duże źrenice i nie chciała mi wierzyc, że nic nie biorę, ale to samo endokrynolog powiedział, że źrenice duże. Taka moja `uroda ` . Dała mi jakieś tabsy na poprawe krążenia w mózgu czy coś.. sam juz nie wiem. A i dała skierowanie na to badanie dopplera (70zł) Zrobiłem USG tarczycy z rana (60 zł) i w czwartek mam innego endokrynolaga i do niego pójde już z pełnymi badaniami (krew i USG) Jak ona wykluczy leczenie tarczycy to już zostawiam tę sprawę. Rano sobie wstane i śmigam na krew żeby sprawdzić cholesterol to mi też neurolog kazała (ale sam dla siebie chce bo wiem, ze kiedyś miałem za wysoki) . Także jeszcze wtym tygodniu kończe swoje badania wszystkie. A i psychiatra zmieniła mi lek na PAROGEN . Z tego co wycztytałem to jest on bardziej na nerwice i na stres pourazowy, bo ten cital to raczej z tych bardziej delikatnych typowych antydeserantów. A i co najważniejsze to nie jest tak, że PAROGEN zaczyna działać po 6tyg, bo skoro brałem cital 5 tyg to on już tam troche zrobił, więc efekt tego PAROGENU powinien być dużo szybszy. Ale jakoś dzisiaj wieczorem się po raz pierwszy tak dobrze poczułem więc poczekam jeszcze pare dni ze zmianą tego leku -- 30 lip 2012, 22:21 -- mayarex, ten ucisk głowy też miałem, owszem możemy Ci coś podpowiedzieć, ale proponowałbym wizyte u psychiatry. Próbowałaś jakieś leki typu SSRI ? Uwierz, że nie jest z Tobą tak źle i przede wszystkim ciesz się, że rezonans głowy wyszedł czysty. Czasami takie bóle mogą pojawiać się od zatok,ale na rezonansie z kontrastem by wyszło, więc też można wykluczyć. A i nie tak dawno dowiedziałem sie, że tarczyca może dawać niemal wszystkie objawy. Może zrób sobie dla pewności badania krwi TSH, TT3, TT4. Ale na 99% nerwica i serio nie masz się co martwić, z tego co już się naczytałem to najgorzej mają ludzie z derealizacją i depersonalizacja. Idź do psychiatry najlepiej prywatnie bo państwowo sobie poczekasz... A póki co to jedz witaminy, magnez, potas , vigor

z godzine temu czytałem, że takie akcje są po dopalaczach koksie , mefedronie, i kofeinie. Ale dostałem takiego ataku paniki , że wyłączyłem. Wpisz w googlach coś w stylu `otępiały mózg` `czuje się otępiały ` cały spocony siedze i nie wiem co mam ze soba zrobic . Tam jest napisane ze jeden to ma 4 rok i nawet nie drgnelo. Ale to cpun i ma wyjebane w to ;/ a co z nami ? KUR.. ;(((((((((((((((((((((((((((((

Kurde wiesz, Tb sprawdzili te rzeczy więc jesteś spokojny. Ja trafiłem na lekarzy , że od razu stwierdzili, że nerwica, bo w pierwszym tygodniu byłem w takim stanie rozpaczy, ale nie tak z dupy tylko dlatego, że byłem taki oszołomiony ttym uczuciem. Dlatego musze zrobic te kręgi i usg tarczycy, bo jednak TSH zawyżone. Szukaj jakiegoś wyjazdu to razem pojedziemy ;p Może się upijemy i przejdzie na zawsze hahaha. Ale Ci powiem tak szczerze, że ja już nigdy niczego nie zapale , nie wypije chyba też i nawet kawy, nei chce żeby to mi wróciło kiedykolwiek. I bede unikal nerwów i stresów jak ognia..

Ja już też myśle co by tu tylko jeszcze można było zrobić żeby to minęło. Kurde no, na wszystko może być jakieś lekarstwo. Z tego co widze to prawie kazdy przy nerwicy ma jakieś lęki, a u mnie lęków w ogóle nie ma. ;/ Jedyny lęk to taki, że nie mogę korzystać normalnie z wakacji. Nie wiem sam już, Michał, a czy na rezonansie głowy wyszłyby problemy z zatokami? A i jeszcze jedno czy wystarcza badania dopplera czy trzeba robić rezonans kręgosłupa ? -- 29 lip 2012, 18:54 -- Jak wyzdrowieje to sobie wyobrażam jak mnie będzie cieszył kazdy poranek i kazdy głupi spacer w normalności. Hahah jeszcze mnie do psychiatryka wezmą, bo będe szedł ulicą cały szczęśliwy jak debil xd

hmm.. moja nerwica objawia się ciągłymi bólami głowi i co najgorsze jestem ciągle zamroczony 24/24 coś w rodzaju otępienia, bycia lekko pijanym (mega nieprzyjemne uczucie) Według niektórych jest to derealizacja. Trwa to już 6 tyg, Cital biore od 5 tygodni, jak narazie mam od tygodnia bezsenność, mega potliwość, ale oprócz tego negatywnych skutków żadnych, pozytywnych też.. poczekam jeszcze 2 tyg, a jak nie to błagam psychiatre o coś najmocnejszgo -- 28 lip 2012, 21:26 -- a i od 2 tyg biore 30 mg

Ja też biore cital 5 tygodni i efektów zerooo, coś mi się wydaje, że trzeba się do tego stanu przyzwyczaić, a za rok, może 2 będziemy myśleli, że ten obraz jaki mamy jest obrazem normalnym, a bóle głowy po prostu od ciśnienia. To chyba jedyne wyjście z tego

Ja się dzisiaj pakowałem żeby w koncu na basen pójść wieczorem i też masakra, sprzątanie też jak mam coś segregować, albo zakupy w sklepie (chodzę tylko do tych małych gdzie wiem na pamięc co gdzie jest) . Kurde, ale mnie ciągle boli kark z tyłu, ale zawsze mi się wydawało, że to normalne bo śpie na 2 poduszkach, bo na jednej mi nie wygodnie. A nie wiem, może wydam te ostatnie 400 zł na rezonans kręgosłupa . A jak nie to zostają mi tylko witaminki i antydesperanty po kolei z różnych rodzin, przecież to nie będzie trwało całe życie

A tak dla nowych `nerwicowców` którzy chcą sobie zrobić badania a ich po prostu nie stać, bo to serio jak się okazuje niemałe pieniądze, to proponuje trochę poudawać, że wymioty, omdlenia, zawroty silne bóle głowy itd, i zadzwonić na pogotowie. Niestety ale to jest jedyna droga jeżeli chcecie żyć a nie macie kasy, taki mamy, kraj : ) wiem, że może się okażą opinie, że przez to ktoś może stracić życie, dlatego proponuje zrobić to coś ok godz 11, gdy najwięcej karetek jeżdzi, sam żałuje, że tak nie zrobiłem. Chory kraj ;] Michał, a gdzie sie wykonuje to sprawdzanie kręgów ? Normalnie każdy neurolog to zrobi czy szpital i czy jest to darmowe czy trzeba płacic jak za wszytstko inne .. :/ ? Ja jeszcze sprawdze te kręgi i okuliste i odpuszczam sobie badania.

Ja już byłem u endokrynologa tydzień temu ale kazał mi rozszerzyć badania o przeciwciała i TT3 i TT4, a miałem tuylko FT3 , FT4, TSH , Jak się okazuje wszystko wręcz idealnie po za TSH. Powiedział, że jak chce to może mi na siłe zapisać lek ale lecaenie zdrowej tarczycy może doprowadzić tylko i wyłącznie do powikłań i depresji. Zapisał mi PROPRANOLOL w celu `wyciszenia organizmu wewnątrz ` powiedział, że ludzie się leczyli psychotropami rok czasu a wystraczyło miesiąc pobrać właśnie to za 4 zł chyba i przechodziło po paru tygodniach ;o no nie wiem, jakoś średnio w to wierze, ale kupiłem .

Ja tam psychotropow nie neguje, bo sam wierze, że jeszcze w te wakacje mi pomogą (nadzieja matką głupich , ale cóż ;]) Plus odpoczynek, mneij stresu, może witaminy coś dadzą, a najlepszą beke będe miał jak ten lek od niego Propranolol mi pomoże za 2-3 tyg haha . Nie no to raczej niemożlwie, ale powiedział , że już tak miał, że pomogło, ale to by było zbyt piękne . A psychotropy są dobre jezeli się dobrze trafi w chorobe a nie po 5 minutowej rozmowie zapisuje się lek który trzeba brać miesiącami ;/

Na basen albo na rower, wypocić się dziewczyny !

Właśnie wróciłem od endokrynologa i powiedział, że na 90% był pewien, że będzie miał stałego pacjenta z niedoczynnością tarczycy, ale zobaczył wyniki i po za podwyższonym TSH idealnie. Plus jeszcze, że morfologia, ciśnienie, cukier itd świetnie . I powiedział, że jak koniecznie chce leczyc to tsh to nie ma sensu bo tarczyca jest zdrowa, a jak się leczy zdrową tarczyce to tylko może doprowadzić do depresji . Zatem tarczyce mogę odrzucić. Co ciekawe lekarz zapisał mi propanolof WZF, że ma mi to wyciszyć organizm i , że za 2-3 tyg powinna być jakaś poprawa. I że już miałem wiele przypadków, że lekarze leczyli zdrowych ludzi na deresje, nerwice i niewiadomo co jeszcze, a po roku brania tych psychotropów mieli tak zrytą głowę , że już ciężko było im w jakikolwiek sposób pomóc. A i, że czasami w takich przypadkach jak nasze wystraczy po prostu organizm wyciszyć , uspokoić i uzupełniać właśnie brakujące rzeczy typu np magnez czy żelazo. I że jest duża szansa, że w te wakacje jeszcze wsyztsko wróci do normy. A co do rezonansu. Ja byłem umówiony w szpitalu też prywatnie na tomografie. Jednak szczęście w nieszczęściu , ze tego dnia miałem mega pogorszenie i nasilenie objawów, do tego stopnia , że było mi słabo i zwracałem. Ojciec mnie zawiózł do lekarza szybciej bo serio myśleli , że jakiś guz i że każda godzina się liczy. W szpitalu dostałęm jeszcze większego ataku i lekarz który widział w jakim jestem stanie kazał mnie położyć na wózek i przyjęli do szpitala normalnie z podejrzeniem stwardzenia rozsianego (nie wiem jak to sie dokladnie pisze, ale wiadomo o co chodzi) I zrobili mi rezonans z kontrastem za free. Jedyna rzecz która mi się udała

Jasne, od razu się odezwe, ja też dzień w domu, wieczorem się na rower zmusze. SŁuchaj Michał, a Ty jakie badania dokładnie robiłeś, bo może coś przeoczyłm.. -- 26 lip 2012, 13:05 -- Taki mamy kraj, że musimy sami się leczyć, sami stawiać diagnozy i sami uzupełniać braki. Jeszcze jak ktoś ma pieniądze to chociaż jak jest powanie chory to może sobie zrobić badania i np szybko wykryć jak ma raka czy coś. A jak nie, to zdychaj, bo albo zdechniesz z głodu albo choroba Cie wykończy jak masz na lekarza 7 miesięcy czekać.. : ) A jeszcze lekarze w Polsce są mega zacofani i ograniczeni .. Na moje powinno się wprowadzić jakieś kary dla lekarzy za olanie sprawy i zapisane leków po jednej rozmowie , zamiast wysłać na badania które panstwo powinno finansować, a nie, że po kolei za wszystko trzeba samemu płacić, nawet głupie badanie krwi to u mnie już wydatek ponad 300 , a to tylko krew ;]

może już CI minie, przecież Ty się meczysz ode mnie ze 3-4 tyg dłużej już. Zauważyłem , że jeśli przez chwilę pomyślę , że jest lepiej, że jest nadzieja ze to sie skonczy to mi daje na drugi dzien tak popalic .. Ze od razu przestaje marzyc :)

Ja dzisiaj mam zaj.ebiście silny ból głowy. Wydaje mi się, że to chyba wina tej pogody ;///// Też dzisiaj masakra, a zaraz muszę się do lekarza ograniać. A jak tam ten kolega, zdrowy już : ) ? U mnie w domu jest są zabronione pytania `lepiej Ci chociaz troche ?` `puszcza cos?` ` jak sie czujesz?` nic innego mnie bardziej nie irytowało jak to . Ale już im powiedziałem, żeby nie pytali , że jak będzie mi chcoiaz troche lepiej to bede krzyczał i skakał ze szczescia.

Jaki jest najmocniejszy lek na otępienie/zamroczenie, uczuciu bycia pijanym, jakby się widziało co drugą klatkę, na moje to jakiś objaw derealizacji, bez znaczenia na skutki uboczne

Mi się pojawiło to wszytsko tak samo z siebie, bior Cital żeby ponoć to jakoś wyleczyć.. ale coś dzisiaj zaczyna się 5 tydzień i efektów jak nie było tak nie ma. Jaki jest najmocniejszy lek na otępienie/zamroczenie, uczuciu bycia pijanym, jakby się widziało co drugą klatkę, na moje to jakiś objaw derealizacji, bez znaczenia na skutki uboczne

Jak to jeszcze trochę potrwa to idę do wróżki .. xd

Właśnie mam mega probelmy ze snem ostatnio, ale u mnie pewnie przez ten Cital ;/ moze ta potliwość też minie tak jak u Ciebie. Powtórzyłem badania krwi i znowu wyszło TSH większe tym razem ok. 6.000 a norma to 4.100 z tego co dobrze pamiętam, ale wszystkie inne badania te TT3, TT4, TF3, TF4 i te przeciwciała (nie wiem czy nie pomyliłem czegoś w nazwie) to ok, tylko to TSH ciągle za wysokie. Jutro przed 15 mam wizyte