Nie radźcie chłopakowi żeby brał leki (jeszcze w takim wieku!). W ogóle leki to jest totalna głupota, takie wychodzenie z przekonania, że skoro nerwica i lęki to leki trzeba brać, bo bez nich nie ma szans wyzdrowiec, że koniecznie trzeba chodzic na terpie do psychologów i w większości (jak to bywa) wydać pełno kasy na ludzi którzy tylko na to liczą, a nasz problem jest w tym wszystkim tak naprawdę najmniej istotny . A im dłuższa terapia tym więcej pieniążków:D.
Problem leży w głowie i lekami się tego nie wyleczy!
Kubek rada dla Ciebie przestań czytac o nerwicy serca i różnych innych dolegliwościach, bo im szybciej się przestaniesz tym wszystkim przejmowac tym szybciej sie pozbędziesz problemu.
Czasem w życiu są różne złe momenty z którymi trzeba sobie dać radę, a Ty jesteś młody, ZDROWY, więc naprawdę nie wyszukuj sobie już teraz problemów, bo ciężko Ci będzie przez kolejne 80 lat, które Ci zostały, albo i więcej:)
Rodzina napewno Cie wesprze!
trzymam kciuki, uśmiechnij się:)