-
Postów
173 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez pati09
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 5 z 7
-
-
kafka, napisałam rano zapewne przeczyta.
napisałam że chce porozmawiać i żeby w koncu zaczął mnie normalnie traktować.
a na końcu dużymi literami napisałam, że to nie była jego wina tylko tego kto mi to zrobił.
mam nadzieje że będzie ok.
kurcze w końcu chyba życie zaczyna mi się jakoś układać, z chłopakiem jest coraz lepiej, cierpliwie czeka, nie nalega, nie złości się gdy czasami go odepchnę nakrzyczę na niego lub bez większego powodu płaczę.
mam nadzieje że bedzie dobrze
-
Bellatrix, ja chciałam tylko żeby ze mną porozmawial.
bo widzę żee czasami chcę zapytać o wiele rzeczy ale zawsze się wycofuję, czuję się dziwie gdy tak jest:(
-
kafka, jemu jest trudno, a co ja mam powiedziec.
poprostu chce porozmawiac z kims komu ufam, i pprzy kim czuje sie bezpiecznie
-
Bellatrix, ja też jakoś probuję.
ostatnio chcialam o tym pogadać z tatą ale on nie potrafi że mną o tym porozmawiać na początku sam nalegał na rozmowę a teraz nawet w oczy nie potrafi mi spojrzeć.
-- 30 cze 2012, 23:03 --
chciałam tylko porozmawiać powiedzieć co czuję itp a on nie potrafił.
z mama nie rozmawiam, bo nie mieszka z nami, prosiłam nawet tatę zeby jej o niczym nie mówił
-
hej
co tam u Was słychać, nic nie piszecie, jak sobie radzicie?
-
po wczorajszej wizycie u psycholog, tak żle się czułam, że poszłam się upić, to jedyna ucieczka żeby chociaż na chwilkę nie myśleć
-
Nie poszłam dzisiaj do psychologa, źle się czułam a w dodatku nie chciałam kolejny raz czuć sie tak potwornie jak bym miała się za raz zapaść pod ziemię ze wstydu.
-
Candy14, może spróbuje, bo dzisiaj nie poszłam na wizyte nie chciałam kolejny raz siedzieć i umierać ze wstydu
-
Candy14, już tak próbowałam jestem w stanie napisać 2-3 zdania i tyle później nie jestem już w stanie.
-
hej
mam pytanie czy wizyty u sychologa mają jaki kolwiek sens wtedy gdy się nic nie odzywamy =, gdzy nie jesteśmy w stanie wydusić z siebie słowa, czy watro to kontynuować czy lepiej dać sobie spokoj?
-
nieboszczyk, nie rozumię Twojej wypowiedzi
-- 26 cze 2012, 22:55 --
z tego co piszesz wychodzi że gwałt jest niczym złym, że nie może tak zranić
-- 26 cze 2012, 22:59 --
zastanów się na drugi raz co piszesz bo możesz zranić kogoś swoimi słowami
-
-- 25 cze 2012, 23:29 --
niepotrafie ani nic napisac
-- 25 cze 2012, 23:39 --
chyba dopiero teraz do mnie to tak na prawde dotarlo. Nie potrafie już nawet udawać że jest lepiej
.tata juz nawet nie próbuje o to pytać bo gdy widzi moja reakcje to żałuje ze w ogole zapytal ;(
-
tahela, chciałbym żeby to było takie łatwe:(
-
-
tahela, mam pisać jak się czuję: czuje się fatalnie, nie mogę spać, i co więcej mogę napisać.
myślałam że będzie lepiej ale się pomylilam.
-
Bellatrix, hm jak sobie radzę: chciałabym powiedzieć że dobrze ale nie mogę.
nie pisałam bo nie wiedziałam co, ostatnie dni wogóle malo mówię, nawet tu nie wiem co napisać.
-
mamucha, dlaczego się poplakalaś?
dzisiaj miałam kolejną wizytę u psycholog, jest na prawde bardzo mila ale powiedziałam może dwa zdania przez cała godzinę odpowiedziałam na trzy pytania i więcej nie dałam rady.
Kurcze czemu tak jest że nie mogę wydusić z siebie sło chodziaż w głębi duszy mam ochotę wszystko wykszyczeć, ale zamiast mówić płaczę jak głupia.
ale powiedziałam chociaż kika zdań więc jakiś postęp jest
-
mamucha, jak przetrwałaś tę całą rozprawe pytania ipt?
-- 20 cze 2012, 23:54 --
kiedy w końcu można spojrzec w lustro bez wstydu i poczucia winy
-
mamucha, hej
ciesze się że napisałaś, i gratuluję że sobie z tym poradzilaś.
Mam pytanie czy Ty od razu to zgłosilaś czy do piero po pewnym czasię, a on zaprzeczał czy się przyznał?
-
-
- podczas przesluchania na policji policjanci nie moga zadawac dziwnych pytan
nie mogą ale to robią
-
dominika92, wczoraj byłam już na pierwszej wizycie u psychologa.
teraz tak myśle że zasługuje na to abym to ja mu powiedziala a nie żeby dowiedział się od opcych ludzi, w koncu tyle razem przeszliśmy
to będzie glupie ale zadzwonie do niego i mu powiem, bo prosto w oczy nie dam rady
-
dominika92, to już bardziej skomplikowana sprawa, powiedziałam mu że już nic do niego nie czuję przeprosiłam itp.
powiedziałam że nie możemy być razem, zrobiłam to bo niebyłam w stanie mu powiedzieć prawdy, bałam się jego reakcji i wiem że tak by tego nie zostawił. zrywając z nim mniej go zraniłam niż mówiąć a tym. Ale on tak łatwo nie odpóści byliśmy w końcu ze spbą 3 lata, w końcu się pewnie dowie prawdy ale nie odemnie.
wiem że postąpiłam glupio ale nie byłam w sanie z nim być i go oklamywać gdy mnie chcial doknąc zawsze coś wymyśliłam żeby wstać i wyjść, jak mnie całował chociaż w policzka miałam lzy w oczach, po prostu nie mogłam. ale potrzebuję troszkę czasu powiedział że nie będzie naciskała ale on i tak mnie kocha i będzie czekał ile trzeba,
więc moze jeszcze nam się uda, wiem że zależy mu na mnie a nie na niczym innym więc może akurat
-
Mariposa28, ja również ma nadzieje że będzie lepiej nie zamierzan się poddawać, bedzie cieżko nawet bardzo ale wiem to i zrobię wszystko żeby nie miał tej satysfakcji że zniszczył mi całe życie
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 5 z 7
ofiara gwaltu
w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
Opublikowano
mamucha, hm jeśli chodzi o Twoje pytania to:
powiedziałam chłopakawi zrozuniał, czeka, nie nacuska
a jeśli cjodzi o mnie to róźnie czasem czuje ze jiż wszstko jest ok ale potrm przychodzi dzienb gdy się wszystko wali
taki jsk dzisuaj szukam wtedy ucieczki w czum tylko mogę, chcę chociaż= na chjwilę nie myśleć, chiociaż na hwile.
to widaje się na prawfe głi=upie żeby taka rzecz mogła tak krzuwdzić, sprawić że sier wszustko wali
szukani zapimnienia też nie zawsze pomaga czasani jeszcze gorzej, dziś dopiera wróciłam, ale dobre jest w tym tylki jedno że przeż chwile czułaam się wolna od tego wspomnienia.
ale wszyskoo znó\w wróciło znów tak bolik
-- 04 lip 2012, 01:56 --
kurde porzepraszam sama niewiem po co to napidalaem,
[przepraszam?