Skocz do zawartości
Nerwica.com

Manuela

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Manuela

  1. Manuela

    Nerwica a używki

    Mam nerwice , napady lęku z wszystkimi objawami. Mój problem polega na tym że przy tym jeszcze palę . Na początku jak zachorowałam przez 3 miesiące nie paliłam. później jak się zorientowałam że nie jestem śmiertelnie chora powoli zaczęłam. Papierosy nie smakują jak dawniej ale palę bo wtedy wydaje mi się ze nic się nie zmieniło . A Po papierosie znowu czuje sie źle i koło sie zamyka. A jak jest z alkoholem czasami pomaga a czasami tez źle sie czuje po nim . A jak wy to odczuwacie????????????
  2. Chciała bym się wybrać do dobrego specjalisty w Warszawie . Czy ktoś takiego zna komuś pomógł???? proszę odpowiedz
  3. Ja również wałczę z zawrotami głowy mam tego już dosyć boję się isć do kościoła bo zaraz robi mi się niedobrze. Staram sie to przezwyciężać ale jest to ciężkie. Boję się iść na solar a bardzo kiedyś lubiłam . Zadaje sobie pytanie dlaczego ja ja ... Mam męża który czasami ma już dość . Jak dalej żyć..... Czy jest ratunek dla ludzi takich jak my.... Zazdroszczę wszystkim ludziom których spotykam że mogą beztrosko wszystko robić a ja nie , wiem że to jest podłe ale nie portrafie z tym walczyć . To forum otworzyło mi oczy że nie jestem sama. Rodzina mnie nie rozumie. Przesadzasz ciągle słysze .
  4. Jak sobie radzić z napadami nerwic zawrotami głowy , dusznością panicznie się boje . Jakie leki pomagają . Mam nerwice od dwóch lat nic mi nie pomaga . Gdzie się udać . Adres dobrego psychiatry w Warszawie. Bo byłam ale mi ta wizyta i leczenie przez 6 miesięcy nie pomagało. Czy ktoś sie z tego wyleczył proszę o odpowiedz.
  5. 1.5 roku temu spędziłam 2 tygodnie w szpitalu i miałam robione wszystkie badania . Chodziłam do różnych lekarzy ale nic nie wykryli. Miałam także robioną tomografie na własny koszt. W trakcie leczenia psychiatrycznego brałam Asentre i coaxil . Teraz nic nie biorę.
  6. Od dwóch lat cierpię na depresje. Mam chyba wszystkie najgorsze i najboleśniejsze objawy czyli : duszność , zawroty głowy , ciągle wydaje mi sie ze zaraz zemdleje, kołatanie serca, czuje że moje nogi są jak z waty i zaraz sie przewrócę. Bardzo utrudnia mi to codzienne życie. Boje się chodzić do kościoła bo zaraz tam robi mi sie słabo . Leczyłam się psychiatrycznie przez 6 miesięcy ale to mi nie pomagało. Teraz żyje z dnia na dzień bo wydaje mi się ze zaraz umrę. Czasami budzę się w nocy i mam okropne palpitacje serca. Boje się Ja mam 23 lata i pragne przezywać każdy dzień z radością ale ta choroba mi to zabiera. Proszę o poradę. Co mi moze pomóc, jak sobie radzić z dolegliwościami.
×