-
Postów
3 021 -
Dołączył
Treść opublikowana przez pinda
-
Poprzeglądaj link, mrozi krew w żyłach, ale widać dziewczyny sobie się podobają :)
-
http://fuckyeahfemmefacialhair.tumblr.com/image/72636759393 :)
-
Ktoś czytał już? https://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/seks-i-cytadela
-
Oby wąs nie skreślał, bo nic dobrego mnie nie czeka
-
marwil, genezą sporu było to, że napisałeś, że konstytucja RP gwarantuję ochronę życia poczętego, co jest bzdurą. Idź do biblioteki, przeczytaj kilkunastostronicowe orzeczenie, potem się wypowiadaj. I cytując coś, powołuj się na źródła, nie na wybiórcze linki z byle jakich stron www. Psychoanalepsja_SS, Ok, teraz nie edytuję, a piszę dalej. Twoja praca u podstaw ma sens. Ja też jestem z tzw. Polski B, widzę ją w zakresie infrastruktury, a nie w poziomie życia.
-
marwil, OJP. Mówię wyraźnie, wpierw przeczytaj całe orzeczenie dzieciaku.
-
Psychoanalepsja_SS, prosiłam o literaturę w zakresie edytowania postów, bracie. :) Faktycznie, wyraziłam się nieprecyzyjnie, gdyż to był taki żarcik z mojej strony. Ups, i did it again :)
-
marwil, facepalm bracie. Naprawdę jesteś człowiekiem renesansu - historyk, dentysta, lekarz, biolog, teolog, a nawet konstytucjonalista. Zadaj sobie trud i przeczytaj całość orzeczenia, mogę je skopiować jeśli ładnie poprosisz, a jak nie, to lexa znajdziesz w bibliotece.
-
Marwil, kolego, czy jak to we wspólnocie powinnyśmy się zwracać: bracie. Przykro mi, że nie jesteś w stanie prawidłowo wygooglować sejmowej strony www. Śpieszę Ci z pomocą http://www.sejm.gov.pl/, na przyszłość, rządowe strony poznasz po domenie .gov. To, co tu wrzuciłeś, to stronka jakiejś organizacji pro-life, jednak chetnie wskażę Ci w źródłach, że dane orzeczenie zostało mocno skrytykowane (Glosa do orzeczenia TK z dnia 28 maja 1997 r., K 26/96). A tu z kolei masz dalszą część, którą przeoczyłeś (załącznik na dole wpisu). I jeśli nie wiesz, to powiem Ci w tajemnicy, że nadrzędnym aktem prawnym w Pl jest konstytucja, nie orzeczenie TK z 1997. Nie, nie zatrudnił mnie sztab Komorowskiego. Pisałam o nim nieraz, że to nie jest mój wymarzony kandydat, ale oczywiście nie musicie tego wiedzieć, bo stron w wątku jest bardzo dużo i nie sposób to przeczytać, w dodatku zapamiętać. Możecie nazywać mnie jak chcecie, mogę być zoną Komora, byłam lewaczką, lesbą, kretynką, nie boli mnie to, spokojnie. I od Macierewicza wyzywałam głównie jednego użytkownika, który dzielnie zapracował sobie na to miano. A to, czy to jest dla mnie ważne, odpowiedziałam Ci chyba z 2 strony temu - chodzi o standard życia mój, ludzi o różnych orientacjach, chorobach i wyznaniach. Nie chcę żyć w Państwie, gdzie zgwałcona dziewczyna będzie zmuszana do rodzenia niechcianego dziecka, bo tak jakiś prawilny facet sobie wymyślił z uwagi na tradycję i polski folklor. Załącznik jest dla marwila, jak chce, mogę kopiować mu resztę, bo nie widzę sensu zawalania forum screenami.
-
buka, mój mocodawca? Co masz na myśli, bo naprawdę nie rozumiem.
-
buka, nie widzę tu swojego spuszczania się czy opluwania krzyża. Rozmawiam sobie, podaje argumenty bardziej lub mniej sensowne, od drugiej strony oczekuję tego samego, jeśli nie podobają Ci się moje wpisy, to mnie ignoruj. Nie będziesz musiał czytać lewackiego w Twoim mniemaniu 3,14erdolenia, tylko będziecie wystawiali laurki Dudzie i będzie spokój.
-
marwil, napisałeś wyraźnie, że tak jest w konstytucji, a teraz nie jesteś pewnien na 100%? Koleś, ile Ty masz lat? Wchodzisz na stronę sejmu i sobie czytasz na spokojnie. Zacznij myśleć samodzielnie, a nie powielać mądrości z prawicowej prasy. Otóż w Konstytucji nie ma takiego zapisu, a jeśli chcesz znać poprawne brzmienie art. 1 i 2 ww. ustawy, to proszę: Art. 1. (2) Prawo do życia podlega ochronie, w tym również w fazie prenatalnej w granicach określonych w ustawie. informacje o jednostce orzeczenia sądów monografie Art. 2. 1. (3) Organy administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego, w zakresie swoich kompetencji określonych w przepisach szczególnych, są obowiązane do zapewnienia kobietom w ciąży opieki medycznej, socjalnej i prawnej w szczególności poprzez: 1) opiekę prenatalną nad płodem oraz opiekę medyczną nad kobietą w ciąży, 2) (4) pomoc materialną i opiekę nad kobietami w ciąży, znajdującymi się w trudnych warunkach materialnych, na zasadach określonych w ustawie z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 1998 r. Nr 64, poz. 414, Nr 106, poz. 668, Nr 117, poz. 756 i Nr 162, poz. 1118 i 1126, z 1999 r. Nr 20, poz. 170, Nr 79, poz. 885 i Nr 90, poz. 1001, z 2000 r. Nr 12, poz. 136 i Nr 19, poz. 238 oraz z 2001 r. Nr 72, poz. 748, Nr 88, poz. 961, Nr 89, poz. 973, Nr 111, poz. 1194, Nr 122, poz. 1349 i Nr 154, poz. 1792), 3) dostęp do szczegółowych informacji na temat uprawnień, zasiłków i świadczeń przysługujących kobietom w ciąży, matkom, ojcom oraz ich dzieciom oraz do informacji dotyczących instytucji i organizacji pomagających w rozwiązywaniu problemów psychologicznych i społecznych, a także zajmujących się sprawami przysposobienia. 2. Organy administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego, w zakresie swoich kompetencji określonych w przepisach szczególnych, są zobowiązane zapewnić obywatelom swobodny dostęp do metod i środków służących dla świadomej prokreacji. 2a. (5) Organy administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego, w zakresie swoich kompetencji określonych w przepisach szczególnych, są zobowiązane zapewnić swobodny dostęp do informacji i badań prenatalnych, szczególnie wtedy, gdy istnieje podwyższone ryzyko bądź podejrzenie wystąpienia wady genetycznej lub rozwojowej płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu płodu. 3. Szkoła ma obowiązek udzielić uczennicy w ciąży urlopu oraz innej pomocy niezbędnej do ukończenia przez nią edukacji, w miarę możliwości nie powodując opóźnień w zaliczaniu przedmiotów. Jeżeli ciąża, poród lub połóg powoduje niemożliwość zaliczenia w terminie egzaminów ważnych dla ciągłości nauki, szkoła zobowiązana jest do wyznaczenia dodatkowego terminu egzaminu dogodnego dla kobiety, w okresie nie dłuższym niż 6 miesięcy. 4. Zakres i formy oraz tryb udzielania pomocy, o której mowa w ust. 1 i 2, określa, w drodze rozporządzenia, Rada Ministrów. informacje o jednostce Cytując cokolwiek, rób to dobrze.
-
Davin, widać on wie lepiej, zaraz jako konstytucjonalista napisze prawilny komentarz do konstytucji, w końcu jednostka wybitna. Właśnie dlatego obawiam się PISu, Dudy, Gowinów i reszty zgrai u władzy - będą wprowadzać takie zmiany do konstytucji, zamiast zajmować się rozwojem gospodarki i edukacji.
-
Mylisz się, w Konstytucji RP brak jest takiego zapisu.
-
marwil, wow, nie pamiętałam, dzięki za przypomnienie :) Davin, no najwyraźniej niewskazane jest pisać na forum i nie pamiętać, kiedy się było u dentysty :) Teraz idę do ginekologa, też wszystko opiszę na forum Za rok znów mi wyciągną :)
-
Kiełki rzodkiewki, drzewa i kultury bakterii w jogurciku, który jem, też są żywe. Czy to oznacza, że są ludzkie? Davin, widocznie nie byłam u marwila
-
Davin, wcale bym nie była zaskoczona
-
Dlaczego mam coś zaczynać od przedszkola? Co do Piusa XII, opinia badaczy historyków nie jest jednoznaczna, ale widzę, ze wiesz lepiej. Wow, masz przepustowość. Skąd wiadomo, że zarodek ludzki jest istotą żywą ludzką? W ogóle co to za zdanie? Rozumiesz co piszesz, czy klepiesz na oślep po qwerty? Say what?! Nie przypomiam sobie, bym rok temu miała leczenie kanałowe, ale kolejny raz wiesz lepiej. :) Nie dość, że i wybitny historyk, dentysta, lekarz leczący bezpłodność, to i politolog. Prawdziwy człowiek renesansu z Ciebie marwil. Co do stosunku do religii i różnych wyznań, odniosłam się wcześniej, nie mam zamiaru się powtarzać, ale oczywiście masz prawo do własnej wykładni w tym zakresie.
-
wyjątkowo bzdurny tekst, błędy proceduralne zdarzają się wszędzie w każdej dziedzinie życia. Poświęcono 4 mln dzieci? Od kiedy sperma jest dzieckiem? Czy Ty dziś już modliłeś się za swoje dzieci wchłonięte w materac po nocnej polucji? Jak wyjaśnia Dr Mrugacz, w rzeczywistości jest ona wyższa i wynosi około 35 - 40 proc. – Dotyczy to jednego cyklu. Natomiast, skumulowana skuteczność in vitro w kilku cyklach sięga 80 - 90%, co oznacza, że nawet 9 na 10 par ostatecznie uzyskuje ciążę – mówi lekarz. http://natemat.pl/136387,andrzej-duda-mija-sie-z-prawda-w-sprawie-in-vitro-ekspert-odpowiada-na-kuriozalne-wystapienie-kandydata-pis
-
marwil, serce raduje mi się, czytając takie bzdury. Papież Pius XII podczas II wojny pozostał neutralny, nie wydał dokumentu potępiającego ludobójstwo na Żydach, mówiącego o odpowiedzialności, jaka czeka na hitlerowców po wojnie i nie wystąpił otwarcie przeciwko Hitlerowi.
-
marwil? Nie rób z siebie przedszkolaka, udając, że nie wiesz. Kościół katolicki gardzi osobami trans-płciowymi, homoseksualistami, nie mówiac o retoryce prawicy o Żydach (wyznawczy Judaizmu), pamiętaj, że są również inne religie w Polsce, jak prawosławie, staroobrzędowcy, zielonoświątkowcy, luteranie, mormoni. Czy uczyłeś się na religii na temat tych religii? To prawda, katolików jest przeważająca większość, jednak kierując się zapisami konstytucji, powinniśmy mieć zagwarantowany rodział państwa od kościoła. Stosunek Dudy do in vitro też jak możesz przeczytać nie jest oparty na faktach http://natemat.pl/136395,matka-dziecka-z-in-vitro-po-wystapieniu-dudy-tacy-ludzie-mnie-przerazaja, tu też ciekawy tekst http://natemat.pl/57505,pierwsza-polka-urodzona-dzieki-in-vitro-kosciol-nawoluje-do-nienawisci-dokonam-aktu-apostazji , ja tu widzę czystą pogardę dla tych ludzi. Etyka miałaby służyć wszystkim, jako nauka o moralności. Dzieciom katolików, agnostyków, protestantów. By uczyły się o myśleć samodzielnie i poszerzać horyzonty. To takie złe? A o Caritasie, wolę się nie wypowiadać. Mam o tej organizacji jak najgorsze zdanie, wiem, w jaki sposób wydatkowane są tam środki, co więcej, większość srodków na działalność statutową pochodzi z dotacji samorządowych.
-
Nie zgodzę się. Chodzi tu o tzw. solidarność społeczną, której widzę, że sporo użytkowników nie popiera. Dziwi mnie to z tego względu, iż wszyscy znaleźliśmy się w tym miejscu, bo mamy problemy, różnej natury, o różnym podłożu, jednak wszyscy borykamy się z większymi lub mniejszymi dolegliwościami. Nerwice, depresje, choroby psychiczne, lęki. Tak samo jak i homoseksualiści, my również nie jesteśmy towarem pożądanym w idealnym społeczeństwie, korzystamy w różnym stopniu ze wsparcia państwa (piszę o sobie w tym momencie - darmowa edukacja, pobyt w państwowej placówce na terapii, terapia indywidualna na NFZ, konsultacje psychiatryczne na NFZ, z kolei tychże psychiatrów też wykształciło za darmo państwo). Jakbym w pewnym momencie nie trafiła do szpitala, gdzie moje leczenie kosztowało pewnie kilkanaście tysięcy zł, nie miałabym możliwości otrzymania pomocy gdziekolwiek indziej. To nie są rzeczy, które latają koło członka, przynajmniej mi. Chcę mieszkać w kraju, gdzie zgwałcona/napastowana kobieta może otrzymać darmową pomoc medyczną, farmakologiczną i psychologiczną, by nie martwiła się tym, że z powodu niskiego statusu materialnego jest skazana na urodzenie chorego bądź niechcianego dziecka (pochodzącego z gwałtu). Wcześniej padł zarzut, że to młode siksy usuwają ciąże, bo dymały się jak króliki bez opamiętania. Co komu, co kto robi w swoim łóżku ze swoim ciałem, o ile nie narusza przestrzeni innych? Młodość ma to do siebie, że popełnia się wiele błędów, chcę, by młodzież otrzymywała rzetelną edukację w zakresie świadomego rozpoczynania życia seksualnego i zabezpieczania się przed chorobami/ciążą. Nie godzę się na to, by na to konto, zamiast prewencji ww. problemu, były lekcje religii opłacane przez samorząd. Lekcje religii powinny być finansowane z budżetu instytucji kościelnych, a ideałem byłaby dostępna możliwość uczęszczania na lekcje etyki bądź religioznawstwa - opartego na szacunku do wszystkich poglądów i religii. Chcę żyć w kraju, gdzie wierni są szczerze zaangażowani w budowę swojej wspólnoty, jednocześnie utrzymując je ze swoich środków, by ich wiara nie ograniczała się do szopki i wiejskiej rewii mody. O to tu wlaśnie chodzi, o komfort życia wszystkich. By homoseksualiści mogli zawierać związki partnerskie, by móc wspólnie rozliczać się i dziedziczyć. Z kolei, też nie ma we mnie zgody na przywileje pewnych grup zawodowych, jednak to jest spuścizna PRLu, politycy nie umieją sobie z tym poradzić, z drugiej strony, krzyczymy, że nauczyciele zarabiają kokosy i mało pracują, mają wakacje, ale do xuja pana, oni kształcą nasze dzieci, to im powierzamy opiekę nad przyszłymi obywatelami. Dlaczego nauczyciel ma nie zarabiać godnie? Dlaczego policjant ma nie zarabiać dobrze, skoro ma być odpowiedzialny za nasze bezpieczeństwo. A nie widzimy często, że gaże Kasi Cichopek, Karolaka, innych gwiazd, są oderwane od rzeczywistości i to tez jest finansowane z naszych kieszeni.
-
detektywmonk, dzięki za info, niewykluczone, że sięgnę :) platek rozy, :) ja też właśnie, choć czytanie czasem sprawia mi trudności, bo nie mogę się skupić.
-
[videoyoutube=gBUTbHHH3I8][/videoyoutube]
-
Psychoanalepsja_SS, polecisz mi jakąś literaturę w tym zakresie? :) Jako lewacka, niereformowalna lesba mam problemy z przyswajaniem nowej wiedzy, ale żeby Ciebie mój drogi nie drażnić, zrobię wszystko co w mojej mocy :) A wracając do wypowiedzi panny mądralińskiej, tj. Introwertyczki, pamiętam jak prof. Depko w audycji "Depko i Wanat o seksie" w RDC mówił, że orientacja seksualna kształtuje się już w okresie prenatalnym.