Ferdynand k

virgo jutro mam 5h biologii na Uniwersytecie Śląskim powtórki dla maturzystów.

virgo jutro mam 5h biologii na Uniwersytecie Śląskim powtórki dla maturzystów.

virgo jutro mam 5h biologii na Uniwersytecie Śląskim powtórki dla maturzystów.

virgo jak zwykle dołek u muszę się uczyć.

virgo jak zwykle dołek u muszę się uczyć.

virgo jak zwykle dołek u muszę się uczyć.

Kot z gitarą Calineczka tego jeszcze nie było.

Kot z gitarą Calineczka tego jeszcze nie było.

Kot z gitarą Calineczka tego jeszcze nie było.

virgo

virgo

virgo

jak nie masz zielonego pojęcia na temat w którym się wypowiadasz, to po co w ogóle się wypowiadasz? jak widać po postach wyżej, leczenie energią wpływa na poprawę stanu zdrowia, zresztą nie dziwię się. Jak ktoś w takie coś nie wierzy, albo co więcej, nie wierzy w istnienie jakiejkolwiek energii to niech dalej nie wierzy i to jest jego problem. Ja w to wierzę, bo to bez wątpienia działa i istnieje. Sam potrafię w minutę wysłać dowolnej osobie energię tak, aby ona to wyraźnie odczuła. I nie ważne jak wielkim jest sceptykiem. A nie jestem wcale jakimś szamanem Jestem zwykłym gościem, jak Ty, czy Ty, a o temacie dowiedziałem się przypadkowo. No tak to jeden z uroków demokracji możesz wierzyć w co chcesz i nie wolno nazwać cię ciemnogrodem bo twoje prawa itd. i to ja mam mieć nierówno pod sufitem takich co wierzą w takie pierdoły to od razu w kaftanik choć w sumie to i tak na leczenie szajby za późno.

jak nie masz zielonego pojęcia na temat w którym się wypowiadasz, to po co w ogóle się wypowiadasz? jak widać po postach wyżej, leczenie energią wpływa na poprawę stanu zdrowia, zresztą nie dziwię się. Jak ktoś w takie coś nie wierzy, albo co więcej, nie wierzy w istnienie jakiejkolwiek energii to niech dalej nie wierzy i to jest jego problem. Ja w to wierzę, bo to bez wątpienia działa i istnieje. Sam potrafię w minutę wysłać dowolnej osobie energię tak, aby ona to wyraźnie odczuła. I nie ważne jak wielkim jest sceptykiem. A nie jestem wcale jakimś szamanem Jestem zwykłym gościem, jak Ty, czy Ty, a o temacie dowiedziałem się przypadkowo. No tak to jeden z uroków demokracji możesz wierzyć w co chcesz i nie wolno nazwać cię ciemnogrodem bo twoje prawa itd. i to ja mam mieć nierówno pod sufitem takich co wierzą w takie pierdoły to od razu w kaftanik choć w sumie to i tak na leczenie szajby za późno.

jak nie masz zielonego pojęcia na temat w którym się wypowiadasz, to po co w ogóle się wypowiadasz? jak widać po postach wyżej, leczenie energią wpływa na poprawę stanu zdrowia, zresztą nie dziwię się. Jak ktoś w takie coś nie wierzy, albo co więcej, nie wierzy w istnienie jakiejkolwiek energii to niech dalej nie wierzy i to jest jego problem. Ja w to wierzę, bo to bez wątpienia działa i istnieje. Sam potrafię w minutę wysłać dowolnej osobie energię tak, aby ona to wyraźnie odczuła. I nie ważne jak wielkim jest sceptykiem. A nie jestem wcale jakimś szamanem Jestem zwykłym gościem, jak Ty, czy Ty, a o temacie dowiedziałem się przypadkowo. No tak to jeden z uroków demokracji możesz wierzyć w co chcesz i nie wolno nazwać cię ciemnogrodem bo twoje prawa itd. i to ja mam mieć nierówno pod sufitem takich co wierzą w takie pierdoły to od razu w kaftanik choć w sumie to i tak na leczenie szajby za późno.

Ja.

1Rodzina, patologiczni rodzice. 2Uszkodzenie mózgu -wstrząs mózgu.

Ten sam problem mam ja.

Anno faktycznie może mieć problem argumentem jest to że do końca człowiek nie wie kiedy spotka go szczęście i to najlepszy argument filozoficzny opłaca się czekać a nie zabijać się jeśli chodzi o to że może być tak jak wielu tu pisało sprawdź czy jest do tego zdolny bierzesz wagowo 50% wody i 50% spirytusu rozpuszczasz cukier puder (tak by tylko nasiąknął) wkładasz całość do jakiegoś listka po lekach gdy wyschnie takie sztuczne pastylki umieszczasz w plastikowym słoiczku mówisz że to silne psychotropowe środki nasenne jak je łyknie nic mu nie będzie a będziesz mieć pewność czy mówi prawdę.

Ja mam tylko że mój pije nie ma sensu z domu trzeba się wyprowadzić szybko też życzę śmierci mojemu ojcu jak sprawa skończyła się w sądzie to przestał się do mnie odzywać ale to nie koniec przez niego głównie miałem nerwicę a potem byłem strasznie rozkojarzony wreszcie przez nieuwagę potrącił mnie samochód gdyby nie nerwica może udałoby się tego uniknąć i depresja wstrząs mózgu by mnie ominęły wiej póki czas.

Miałem bezsenność z powodu depresji ale nie aż tak jak opisujesz fenobarbital załatwił sprawę mianseryna jest niezła raz to tylko chemicznie potem przez mieszankę dwóch stymulujących antydepresantów miałem jedną nockę zarwaną.

misiek_1 ja miałem wstrząs mózgu i już 2 lata depresja i pamięć pod psem.

Czy ktoś wie w jakiej sytuacji można osobę uzależnioną od alkoholu wysłać na przymusowe leczenie odwykowe w zamkniętym zakładzie? Mój ojciec pije jest agresywny i podczas upojenia ma omamy twierdzi że był w Kambodży święcie w to wierzy jak to zrobić żeby wylądował gdzie trzeba?

zujzuj ale w takim razie nie użyłbym słowa bóg ale siła sprawcza co do tych teorii a wiara istnienie boga jako takiego czyli formy osobowej jest skutkiem budowy ludzkiej psychiki więc jak już coś to możesz użyć powyższego określenia ale wtedy odbiegniemy od tematu.

Nie jest naukowa wywodzi się z ludzkich potrzeb religijnych.