Cześć.
Piszę tu pierwszy raz, ale dużo czytałam wasze wypowiedzi.
Od około miesiąca źle się czuję, dziś lekarz stwierdził nerwicę lękową i skierował do psychologa.
Mam objawy jak każdy:
-kołatanie serca
-bóle w klatce piersiowej
-uczucie osłabienia
-otępienie
-myśl że zaraz umrę itp itd
Już nie wiem jak mam sobie z tym radzić mój narzeczony twierdzi że przesadzam, że tylko mi sie wydaje i że sobie wkręcam! Dla mnie to jest straszne! Nie sypiam bo się boję zasnąć! Mam zrywy, albo budzę się przestraszona! Później w pracy jestem lewitująca bo spałam 3 godziny.
Szukam dobrego psychologa w mojej okolicy (oczywiście na NFZ) ale widze że ciężko.
Może jest ktoś kto korzysta z usług psychologa w okolicach Poznania? Będe wdzięczna za odp
Pozdrawiam wszystkich :)