Skocz do zawartości
Nerwica.com

PoznacSiebie

Użytkownik
  • Postów

    885
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez PoznacSiebie

  1. a w pewnym momencie chciałem już tylko stamtąd wyjść i wtedy nie dopuszczałem już myśli o zamianie miejsc. Konieczna była ewakuacja.

    jak to piszę w autobusach: "w razie potrzeby zbij szybę" :mrgreen:

     

    Poziom transferu informacji jaki dopuszcza mój mózg (pod względem częstotliwości ich napływu, ilości oraz głośności) bardzo szybko został przekroczony i nie czułem się zbyt komfortowo. W pewnym momencie wszystkie słowa zbijały się w jakąś ciężkostrawną sałatkę i nie miałem sił tego konsumować. Ja generalnie bardzo szybko męczę się w towarzystwie ludzi.

    doskonale to rozumiem, kiedyś też miałem mocno nasilone takie odczucia, obecnie jest już lepiej, to chyba znaczy że idę ku dobremu, dużo lepiej odnajduję się w grupie ludzi choć wczoraj pamiętam że też na chwile w tej karczmie się wyłączyłem żeby odpocząć.

  2. Run, Forest, run!

    bardzo mi sie podoba scena z filmu forrest gump kiedy to gość nie wiedział co ce sobą zrobić to po prostu zaczął biegać. Ta scena zmotywowała mnie do biegania, biegałem 2X w tygodniu przez około 2 miesiące a potem przyszedł mój słomiany zapał i już nie biegam.

    Kup sobie buty specjalnie do biegania, od razu inny poziom i wygoda, ale i wydatek.

    ja bym polecał najprostsze buty do biegania żeby przekonać się czy faktycznie będziemy chcieli to robić a dopiero jak jest się pewnym to polecam zainwestować w wyższą półkę. A osobiście kupiłem buty za 60zł

    Ale jak zwykle, nie potrafię się zabrać, jak nie będę wiedział, że robię to profesjonalnie.

    monk.2000, wystarczą podstawowe buty, byle jakie dresy, dobra rozgrzewka a po bieganiu rozciąganie. zaczynasz biegać od małych dystansów nawet pół kilometra a potem zwiększasz w miarę możliwości i chęci.

  3. Candy14, Variable, no i mnie zawstydziłyście ;)

    0Rh+, o zęby to akurat dbam bo kiedyś usłyszałem od jednej kobiety (całkowicie przypadkowej, obcej mi) że mężczyzna nawet jeśli nie wiadomo jak brzydki to jeśli ma ładne zęby to może mieć powodzenie u kobiet i jakoś wziąłem sobie to do serca. :bezradny:

×