Skocz do zawartości
Nerwica.com

TwiceQeen

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia TwiceQeen

  1. O tak! Chociaż ja byłam i u jednego i u drugiego... I obaj sobie nie radzą. Najpierw przypisali leki, które mi pomogły. Potem stwierdzili, że mimo, że nie znają ani diagnozy, ani przyczyny, to jestem zdrowa i odstawili leki. A ja się znowu muszę męczyć. Po za tym są święcie przekonani, że jeśli idę im na rękę i nie stronię od rozmowy z nimi, bo szukam pomocy, to jestem pobudzona! I w porównaniu z innymi nastolatkami wręcz tak nadpobudliwa, że walnięta. A jak mam takiego doła, że nie wyrabiam, to twierdzą, że jestem zdrowa!
  2. Myślę nad tym coraz poważniej... Ale niestety w Poznaniu to takich z latarnią szukać...
  3. Hmmm... Miała szczęście W moim przypadku werdykt brzmiał: Jesteś zdrowa!
  4. O tak! Też to mam. To strasznie głupie... ale prawdziwe.
  5. Przepraszam, jeżeli był już taki temat, albo ten nowy umieszczam w złym miejscu, pod złym tytułem, ale jestem na tym forum od paru minut, więc prosiłabym o wyrozumiałość Otóż mam taki dziwny problem. Zauważam u siebie dość nietypowe objawy, nie pasujące do żadnej choroby. Mój psycholog o połowie nie wie, bo kompletnie nie mogę się z nim dogadać. Oto najważniejsze z nich: - stany lękowe ( ataki paniki, nieuzasadnionego niczym strachu, fobie ) - nerwica natręctw - autoagresja ( raczej początki ) - konieczność uporządkowania w życiu wszystkiego, według narzuconego porządku - problemy z koncentracją - niezdolność do zapamiętywania najważniejszych informacji - problemy z pamięcią krótkotrwałą - konieczność ciągłej samorefleksji - wyparcie wszelkich zmian ( w sensie konieczność dokładnego przygotowania się do każdej zmiany w życiu ) - nerwobóle ( lub/bądź inne przypadłości występujące na tle nerwowym ) - nadmiernie rozwinięte pragnienie wyróżniania się spośród tłumu - chęć posiadania jakiejś choroby/niepełnosprawności - czerpanie przyjemności z czynności na ogół negatywnie postrzeganych - stany depresyjne ( doły ) Czy istnieje taka choroba? Może przesadzam? Może to jakiś nieszczęsny mix przypadłości? Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc
×