Skocz do zawartości
Nerwica.com

BEERSON

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BEERSON

  1. heh...ja kiedyś pomyliłem własną mamę z jakaś obcą kobieta....ale, to akurat było zabawne:P
  2. a tu coraz gorzej, temp. coraz wyższe...mnie czeka za niedługo szukanie pracy, niestety nie mogę sobie tego jakoś wyobrazić, ja w pracy.....chyba, że w jakiejś"lodówce"...to może dam radę
  3. Ja przez te upały nie wychodzę z domu, każda wędrówka przed zachodem słońca kończy się tym, że jestem cały mokry, zdenerwowany i wycieńczony....zazwyczaj mam wrażenie jakby było nie 25C a 55, nie wiem co mam o tym myśleć, zeszłego lata nie reagowałem na ciepło w taki sposób, i w sumie nie wiem czy to reakcja na wysoka temp. bo i zima dostawałem takich "ataków"..zwłaszcza w zatłoczonych autobusach czy tramwajach, a jak staliśmy w korku to nie pomagała nawet klimatyzacja w aucie:( oczywiście towarzyszy temu duszność i przyspieszenie akcji serca( niestety leki na zbicie ciśnienia i stabilizację pracy serca przepisane przez lekarza nie za bardzo się sprawdzają) Ogólnie moje życie uległo wielu zmianom, niestety niezbyt pozytywnym, boję się wsiadać do pojazdów komunikacji miejskiej, unikam przebywania w tłumie, na wykładach a auli dostaje ataku paniki, nie chodzę także do miejsc gdzie jest zbyt dużo ludzi; takich jak kawiarnie, restauracje...etc.
×