lew17585

minimalna dawka żeby Asentra działała to 200mg,dawka 50 mg jak piszesz,to nie ma szans żadnych,prędzej działa pernazyna na Ciebie,a pernazyna to lek uspakajają cy,słaba ta Twoja lekarka! zmień na innego lekarza! lekarzem jest i powinna wiedzieć że u kobiet te leki to inna bajka,właśnie przez hormony! to nie lek komplikuje hormony! kotku ja mam do czynienia naprawdę z lekarzami wysokiej klasy! 50mg Asentra to by mój lekarz wyśmiał! -- 20 kwi 2012, 16:43 -- nie wiem skąd jesteście,polecił bym wam dobrego lekarza,ale w Krakowie,wizyta 100zł,może ktoś chce namiary? mam tez dobrego ortopedę+chirurga,jak ktoś zainteresowany to pytać,mój adres mail: write@op.pl

witaj! jak kolego długo chorujesz? zasady nie ma,ale z tego co wiem trzeba zażywać maksymalna dawkę,i po 3-4 miesiącach,jak nie zacznie działać zmiana leku,jest to bardzo dobry lek,ale cierpliwość ponad wszystko!

WĘGLAN LITU, jest stabilizatorem ,a zarazem wzmacnia działanie ASENTRY!, to jest tak,ASENTRA max jakie możesz zażywać to jest 200mg,a jeżeli to nie pomaga,to trzeba dołożyć coś innego,w tym przypadku LIT,ASENTRA jeszcze 250mg można ryzykować większe dawki już nie, a jak ktoś zażywa ASENTRE to nie powinien łączyć z żadnym innym lekiem,jedynie LIT wchodzi w rachubę,sprawa jest prosta,nerwica natręctw bierze się stąd,że w mózgu mamy minimalne dawki serotoniny

Witajcie ! napisze Wam moja przygodę: nerwica natręctw ,lęki ataki lęków okazuje się że dokuczają mi od prawie 30 lat,od paręnastu w takim stopniu ze żyć się nie da,zażywałem prze różne leki,na padaczkę/dopiero lekarz krajowy w Warszawie wykluczył tą chorobę,przez ostatnie 7 lat łykałem: LEXAPRO wydawało się że to najlepszy lek na fobię lęki itd.przepisała mi go ordynatorka w klinice krakowskiej,coś mnie ocknęło rok temu/bo w sumie już byłem uzależniony od LEXAPRO/ zacząłem sam eksperymentować,odstawiać,nic to nie dało,poszedłem do kolejnego lekarza,przepisał mi ARKETIS, po 3 miesiącach zacząłem dochodzić do siebie,aż tu lipa atak lękowy,wystraszyłem się,poczytałem w necie,i znalazłem lekarza w Krakowie,ucznia tej pani ordynator,przepisał mi ASERTIN ,to to samo co ASENTRA,zaczynając od dawki 25mg przechodząc wszystkie etapy,mordęgi,objawy uboczne/tego nie da się uniknąć ,trzeba to przejść!/ doszedłem do dawki 200mg podzielonej /rano połowa po południu połowa,plus LIT zaczynają od 125mg, teraz 500mg,i powiem Wam tak: małymi dawkami szkoda sobie zawracać głowę,u mnie ASENTRA zaczęła działać po 3 miesiącach!! dzisiaj byłem u lekarza,ponieważ nie jest jeszcze super,dołożył mi leku: twierdzi że czas jest podstawą,im dłużej zażywasz tym będzie lepiej,biore teraz ASERTIN 250 mg i LIT 500mg, i wierze że się wyleczę całkowicie! nie bójcie się brać leków,dużych dawek,wszelkie objawy uboczne mijają! a walczyć warto! naprawdę,przekonacie się! dużo zdrowia życzę! Zbyszek