Skocz do zawartości
Nerwica.com

jazzowa

Użytkownik
  • Postów

    465
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jazzowa

  1. Jako przedstawiciel mężczyzn moge Ci powiedziec : i vice versa.

    Jak mawia klasyk "Kobity nie so do rozumienia tylko do kochania. W przysiędze małżeńskiej nikt facetowi rozumieć kobity nie każe bo kobity zrozumieć sie ni da " :mrgreen:

     

    jak do małżeństwa dochodzi to już kij, można kogoś poznać na wylot ;>

    ale wcześniejsze gierki są nie do rozkminienia.

     

    ja nie jestem skomplikowana, tak strasznie nie lubie tych gierek, podchodów i innych zabaw. PO CO?

    konkrety !

  2. jetodik, oh goshh.... nie bądźcie tacy dosłowni !

    nie mam tu na myśli najgorszych chamów, braku szacunku dla kobiet i innych farmazonów.

     

    tak jak ktoś wyżej napisał - chodzi o pewną dozę dawkowania emocji, nie bycia do końca dostępnym

    ' miej wyjebane a będzie ci dane '

    dozę tajemniczości i pewności siebie.

     

    on nie ma rzucać ku*wami, robić rozróby i traktować laski jak popychadła.

     

    mówta co chceta, ale tak jest ! smutne ale tak jest ....

    że najczęściej lgniemy do tych, którzy nie są dla nas dostępni, albo nas olewają.

    ot

    dokładnie, wszystko zależy od CZŁOWIEKA.

    nadal tylko nie rozumiem twojej strasznej pogardy dla "dziewczyn z sadłem na brzuchu" :mrgreen:

    ot

    Marian_Paździoch SZCZERE proszę Pana.

    zresztą, więcej dystansu do świata kolego .... z przymrużeniem oczka ;)

     

    -- 01 cze 2014, 08:57 --

     

    jazzowa, myslał­em ze masz ok 30-tki, po tym jak pisałas ze lubisz młodszych a tu zonk, 22latka to Ty jeszcze młoda pupcia jestes, zajmij sie facetami ok 30 tki, wybierając takich młodzików to wiecznie bledziej chodziła niedojebana z syndromem nie dopchnięcia :D

     

     

    eee... starszych też lubię ....

    cóż na to poradzę, taki mam fetysz :mrgreen:

    a ci młodsi często dają radę wbrew pozorom :D

    nom, dlatego z uwagi na mój wiek - "młodsi" brzmi groźnie, bo 18 latek jest jednak jeszcze totalnym dzieckiem, za 5 lat już co innego;)

    ot

    młodymi? Sama masz z 20 lat tylko.

     

    no, z 22 lata, młodymi czyt. 18letnimi ;)

     

    -- 31 maja 2014, 12:06 --

     

    jazzowa, ładna subiektywnie jak na razie tylko tu jesteś. :smile:

     

    nio, myślę że nie tylko tu i nie tylko subiektywnie 8)

    ot

    jazzowa, Oooo, dziewic, to jeszcze bardzo długo możesz prowadzać sie z nim za raczke, zanim chłopak zdecyduje sie na akcje pod arsenałem, pewnie boi sie i powątpiewa w powodzenie misji...już sie o niego boje a placz będzie na 100 procent jak powiesz mu do widzenia :D

    Moze odpuść go sobie, jesli nie wiążesz z nim żadnych planów na przyszłość, skrzywdzisz tylko chłopaczynę a nam przybędzie nowy użytkownik forum i stały klient psychoterapeucie..

     

    eee tam, ci młodzi właśnie są najgorsi. prędzej on mnie pogoni ....

     

    ważne by właśnie za wcześnie takiego nie dopuścić ;>

     

    -- 30 maja 2014, 22:54 --

     

    Czasem brzydka dziewczyna jest super w łóżku.

     

    ejejejejeje no i czasem ładne też np. ja

     

    proszę nie generalizować :D

    ot

    Macieywwa - ohoho mozliwe bo chlopczyk jest dziewiczy i jest romantykiem, a ja chcialabym suie zaangazowac :D ale te dwie rzeczy się wylkluczaja, musze okielznac swa fascynacje mlodymi, bo to nic dobrego nigdy nie niesie :)

     

    Siddhi - eee, co mi zalujeszzzz?

    Lecze się, lecz nie na to :D

×