Calineczka1990,  chciałabym wstać o 9, a wstalam o 12   spałam 12 godzin jak zabita   
 MamSwojePoglady,  w sumie racja   tylko probuję się przestawić na wczesniejsze zasypianie i wstawanie... i jak narazie wcześnie chodzę spać i późno wstaję   
 Kestrel,  znajomych i rodziny   (a w sumie glownie rodziny, bo znajomych mam jak na lekarstwo, ale żyjemy tak blisko, że spokojnie mogę ich przyjmować w bałanie i dresach    )