wykończony, dzięki, ze zapytałeś :) U mnie naprawdę super, rzuciłam w p*zdu leczenie, przytyłam do 49 kg, regulanie ćwiczę i zdrowo jem, zaczełam studia, mam nowych znajomych i jakoś mi lepiej ze wszystkim :) Przestałam w ogóle mysleć w kategoriach, ze "jestem chora" obracam się w pozytywnym towarzystwie i jestem pozytywnie nastawiona do życia jakoś nie mialam czasu i nastroju to zaglądać, ale już od paru dni tęskniłam za klimatem tego forum no i oto jestem z powrotem
Mówcie co u Was?