Hm ja z kolei mam pewien problem , ktory zaczal sie 2 tygodnie temu a mianowicie .Obudziłem sie o 4 jesli w ogole mozna to nazwac snem bo tej nocy jak kazdej innej nie moglem zasnac obudzilem sie z walacym serem, myslalem ze odejde z tego swiata juz nawet mialem ciemnosc przed oczami , zyje czyli co nerwica?.. Na przemian bylo mi zimno a potem goraco, strasznie blady , oczy wytrzeszczone i uczucie jakbym mial zaraz zemdlec dodam mam 20 lat i nieciekawe zycie osobiste..Ale nie o tym chcialem pisac, dolegliwosci pojawiaja sie dosc czesto a czasem mam normalne nocki i spie po 10 godzin sam mam czasem watpliwosci czy to jedynie nerwica.Z tego co wyczytaczalem na innych forach o objawach ok 3/4 pasuje do mnie, ale np mam takie objawy jak stopy i nogi strasznie czerwone jakby mi krew w nich zle krazyła czy cos podobnego..Nie radze sobie z tym , przestalem chodzic do szkoly a studiowalem i zawsze mialem dobre oceny prosze o jakieś rady jak sobie z tym radzic , dodam ze nie chce od razu isc do psychiatry .Kiedyś juz byłem i skonczylo sie to lekami , po ktorych nawet nie bylem w stanie podniesc sie z łozka mimo brania jedynie polowki ich.. Chciałbym zaczac normalnie zyc, zalozyc rodzine ze swoja ukochana dziewczyna , skonczyc szkole , znalezc prace miec dzieci .. jak kazdy no a nie moge , przytłaczaja mnie problemy i boje sie : (.