Dużo osób wytrzymuje do końca? Mam na myśli nie tylko wytrzymałość psychiczną, ale też zobowiązania osobiste. Nie wszyscy mogą sobie pozwolić na 6-miesięczną absencję w życiu rodzinnym, uczelni czy pracy. Zdarza się, że ktoś dostaje przepustkę w tygodniu z powodu "ważnych okoliczności losowych"? Koleżanka wychodzi za mąż
kite, potrafisz określić, co poszło nie tak? To wina 7F, czy może późniejszego nieudanego leczenia? Trochę się boję, że po leczeniu na Oddziale będę jeszcze bardziej rozbita i nie poradzę sobie po tak długiej przerwie ze światem zewnętrznym Trzymaj się :*