slow motion

Mad_Scientist, nie zaczynaj tematu o polityce, bo mnie k. strzela. Dostałeś dziś od Wodeckiego karnego k. więc milcz samcze.

ja po 18 nie jem chociaż dziś zgrzeszyłam i jutro czeka mnie pólnaga spowiedź u shinobiego

powiedzcie mi jak to zrobić. Ja co dzien do lustra zadaje sobie filozoficzne pytanie "jak kurwa żyć". Po kie licho dalam jej swój numer telefonu? Co mam zrobić?

Mad_Scientist, przez Ciebie jestem zmuszona szukać po google, ale "I LIKE IT " Interesują mnie ludzie. I ogólnie zaczęłam się zastanawiać dzięki temu forum skąd się to wszystko bierze. Dlaczego akurat te jednostki. Jak wiadomo wszystko ma swoją przyczynę. Uwielbiam analizować. -- 24 mar 2012, 00:04 -- petruszka30, a ja Cię nie lubię.

Bellatrix, tylke, ze dla mnie jest nowością mówienie o sobie. Ja nigdy się nie liczyłam, liczyli się inni. Dopiero niedawno pokazałam środkowy palec "znajomym" powiedzialam co myślę i jestem z tego dumna. Zostali Ci ktorzy są warci, ale ciągle uczę się mówić o sobie. Tylko powiedzcie mi ile jest ludzi, którzy martwią się innymi?

Mad_Scientist, taaa a ja mam niestety w sobie zbyt dużą empatie. moim marzeniem jest bycie psychologiem, najlepiej w więzieniu, ale przy tej zbyt dużej empatii to chyba niemozliwe. -- 23 mar 2012, 23:57 -- Bellatrix, dziękuje za radę postaram się utrzymać dystans. Mad_Scientist, ale bez podtekstów. jest 24 bądźmy poważni chociaż raz.

[videoyoutube=rJYcmq__nDM&ob=av2e][/videoyoutube] a ja ten.

pustkaa, dziekuje, ja za Ciebie też!! Mad_Scientist, dokladnie ta druga wersja, potrzebuje męskiego oparcia i zrozumienia. Czy to tak wiele? chyba tak.

Bellatrix, jedna dziewczyna z forum pisała do mnie na skype o przywiazaniu sie do lozka. i ogolnie o myslach samobojczych. jutro ma do mnie napisac. nie wiem jak mam sie do tego odnieść.

ale aby dotrwać do poniedziałku. w czwartek mam psychologa i niech się dzieję co chce. Chyba będzie trzeba odpocząć od forum, bo mnie to zniszczy kiedyś. Dzień pełen wrażen. -- 23 mar 2012, 23:46 -- Mad_Scientist, co ja Ci chopie bede mowila. Nie tylko seks jest wazny, a bardziej relacja ale co ja tam wiem, mloda glupia i naiwna

Mad_Scientist, łeee a miałam nadzieję. Nie martw się ja też po przejściach. Kiedyś gdzieś, gdzieś kiedyś. A opis z przymróżeniem oka. jak co piątek odczuwam pieprzona samotność. dwa razy bardziej niż dawnie. Jeszcze wzielam na siebie zbyt duzo

arhol, ja sie ucze na swoich błędach. Mogę być dobra do czasu. Zbyt dużo poświęciłam ludziom, oni się po pewnym czasie odwrócili. Oczywiście mam pod uwagą tych którzy zasługują. Na tym forum przekonałam się, że mogę być sobą. Mad_Scientist, Darek jest spoko ziooom. POZDRAWIAMY Cię

Mad_Scientist, ten niebieski tak wyszczegolniles.

Mad_Scientist, ej co chcesz od Darka dziś mam kryzys. (jeśli to o mnie chodzi)

witojcie.

wiecie co? zycie ssie, a ja sie ucze byc zimną s. dzisiaj ktoś mnie uświadomił, że nie warto ufać zbytnio i dziekuję tej osobie. Uwielbiam szczerość.

i ja i ja. czekam na pietruchę

Vett, przecież nie przeszkadzasz.

pewna rozmowa, która uświadomiła mi, że trzeba być twardym Dzięki :*

ninja, dziś zły dzień, wiesz..jak co piątek ogarnia mnie samotność. Mam nadzieje, ze uda nam sie spotkać niebawem. Mój M(kolega) jest daleko (btw na priv podaj fb)

petruszka30, z braku laku jestem JA. zdesperowana N.

ninja, takie troszkę z przymrużeniem oka, zresztą Ty wiesz. dziś mam bad day

petruszka30, cho na skajpa kochanie

petruszka30, kcesz ze mną poflirtować?

co tu sie dzieje?