Dziewczynko...choruję na depresję, biorę leki, bardzo silne zresztą. Trafiłam na świetną lekarkę, oczywiście prywatnie. Cztery razy zmieniała mi leki i jest poprawa. Farmakologiczna, bo mnie nadal nie chce się żyć. Jak mogę Tobie pomóc - co się stał w Twoim życiu?