Skocz do zawartości
Nerwica.com

George

Użytkownik
  • Postów

    174
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez George

  1. Widocznie nie trafiłaś na dobrego badacza :) Powiedz słowo a uzdrowiona będzie dusza Twoja! Nie wspomną o ciele... Ja się badań nie boję, przeciwnie - fascynują mnie bardzo. Ale oczekiwanie na wyniki jest gorsze od najgorszej diagnozy. Dziś odebrałem właśnie z kliniki wyniki badań hormonów. Ten kortyzol nadal mam podwyższony, ale inne parametry hormonalne w normie. Profesor powiedział, że to od nerwicy!
  2. burakota - masz całkowitą rację! Ilu ludzi czeka na MRI miesiącami, by móc się dobrze zdiagnozować i leczyć... Nie rozumiem obaw aredhel, ale cóż..
  3. Przy adaptacji antydepresantów to normalne zazwyczaj. Problem w tym, że ja nie biorę leków.
  4. Póki co naucz się poprawnie pisać po polsku, to może coś pomożemy.
  5. Od jakiegoś tygodnia mam podobnie, tzn czuję się jak naspeedowany. Mam kłopoty ze spaniem. Zasnąć w ogóle nie mogę, przewracam się z boku na bok... Czuję jakbym cały czas był w środku nabuzowany, naładowany, jakiś podminowany. Do tego uczucie ciągłego spięcia. Co za czort, nie miałem tego wcześniej!
  6. Czekaj czekaj... na zbawienie! Zmień internistę, zrób badania w kierunku SLA i ciesz się fizycznym zdrowiem. Głowę zaś lecz od razu! Sam czekam na wyniki specjalistycznych badań endokrynologicznych, które dziś mi wykoanano w klinice. Mam stracha i obawy, że to guz przysadki, ale pogodziłem się z ew. wyrokiem. Trzeba żyć i już... W końcu zawsze może mnie TIR rozwalić na drodze...
  7. A ja żyję w świadomości, że mam SLA. Wszystkie objawy idealnie pasują...nad czym tu się zastanawiać, co tu jeszcze diagnozować? Nie chcę być złośliwy, bo to nie miejsce i czas, ale Ty akurat masz poważne zaburzenia emocjonalne i tyle... Żadne SLA... Mogę publicznie się założyć o co chcesz, sfinansuję Ci badania i udowodnię, że masz chorą głowę... Ot co...
  8. Widzisz, neurolog potwierdził tylko moją teorię o zaniku mózgu u ludzi XXI wieku :) Na jakiej podstawie skierowano Cię na MRI?
  9. Ja sugeruję, że wszyscy tu mamy zanik mózgu... Bez badań to sobie można wróżyć i diagnozy stawiać ... Na MRI zwykły konował nie skieruje... Jedynie specjalista.
  10. Upsss. Jeśli wysiłek fizyczny faktycznie nie rozładowuje napięć, to polecam jednak wizytę u lekarza.
  11. Uważasz że cisnienie 150/90 podczas trwającego ataku lękowego nie jest normalne ?? W czasie ataku pisałeś o dużo wyższym ciśnieniu - 180/110 . 150/90 ponoć było po podaniu leków na obniżenie ciśnienia.
  12. Zadam jedno krótkie pytanie - jak wiele czasu poświęcasz na ćwiczenia fizyczne?
  13. Opanuj się i nie siej nieprawdy. Paroksetyna to SRRI, czyli antydepresant, żaden psychotrop.
  14. Czy ta osoba miała nowotwór mózgu? Po pierwsze PET to nie rezonans magnetyczny. Bliżej mu do tomografu... Po drugie PET w połączeniu z izotopami różnych pierwiastków potrafi wykryć zmiany nowotworowe na poziomie metabolizmu komórkowego, czyli znacznie wcześniej niż w innych metodach obrazowych badań. Po trzecie interpretacja wyników badania PET jest bardzo złożona, stąd pewnie trudności w odczytach wyników. Są jednak w tej branży specjaliści. Nie wierzę w teorię, że interpretacją wyników zajmowano się 3 lata. Każdy ośrodek medycyny nuklearnej ma swoich specjalistów. Oczywiście co innego znaleźć np. guza a czym innym stwierdzić jaki on jest i czym go leczyć...
  15. Pozytonowa Tomografia Emisyjna (ang. Positron emission tomography, PET) jest techniką obrazowania, w której (zamiast jak w tomografii komputerowej – zewnętrznego źródła promieniowania rentgenowskiego lub radioaktywnego) rejestruje się promieniowanie powstające podczas anihilacji pozytonów (anty-elektronów). Źródłem pozytonów jest podana pacjentowi substancja promieniotwórcza, ulegająca rozpadowi beta plus. Substancja ta zawiera izotopy promieniotwórcze o krótkim czasie połowicznego rozpadu, dzięki czemu większość promieniowania powstaje w trakcie badania, co ogranicza powstawanie uszkodzeń tkanek wywołanych promieniowaniem. Wiąże się także z koniecznością uruchomienia cyklotronu w pobliżu (krótki czas połowicznego rozpadu izotopów to także krótki maksymalny czas ich transportu) co znacząco podnosi koszty. Tobie się tomograf myli z rezonansem MRI kolego. Poza tym doradzam całkowicie pozbyć się neta na jakiś czas, bo faktycznie Panu szkodzi.
  16. Normalne to nie jest, ale spotykane w nerwicy. Nienormalne jest na pewno ciśnienie 150/90.
  17. Hmmm... Załatwić skierowanie na MRI powiadasz... Mnie się 3krotnie nie udało, chociaż miałem wg mnie jakieś wskazania... Sama morfo pewnie zbyt wiele nie ujawnia, ale na pewno w przypadku poważnych chorób coś w niej widać. Z kolei jakby człowiek chciał się na 100% prześwietlić, to tylko PET, za jedyne 4000 zł.
  18. Tego akurat nie rozumiem - gdyby mi wyniki wyszły pozytywnie to na pewno bym sobie nie wkręcał na siłę chorób. Chyba, że jakieś nowe, które są nieobrazowane w zrobionych analizach.
  19. Wszystko dobrze, gdy wyniki wychodzą pozytywnie. U mnie działa to jak balsam dla duszy. Jednak czasem coś jest nie tak i to mnie nakręca do granic wytrzymałości.
  20. Quantum ...oczywiście badań specjalistycznych nie robisz, by się uspokoić? Niezła lista, zapomniałeś jeszcze o boreliozie...
  21. 250 osób na 37 mln ludzi to dużo? Przestań mnie ranić, dramatyzujesz zwyczajnie... Prędzej uwierzę, że kosmitów widziałeś... :'>
  22. A wiesz jak rzadka to choroba? Prędzej trafisz w lotto! Akurat 90% objawów wymienionych przez ciebie pasuje do nerwicy wegetatywnej.
  23. KRZYSIEKM77 Generalnie post był do olo150892... Chorowałeś na nowotwór? Na pewno pocieszysz tą informacją wielu z nas Jestem po wizycie u psychiatry. Wróciła nerwica lękowa o podłożu wegetatywnym. Leki i terapia na nowo Ale lepsze to, niż problemy onkologiczne. Mam nadzieję, że nic mi faktycznie nie jest. Na basenie jeszcze daję radę 1000m przepłynąć kraulem poniżej 25 minut.
×