magic

masz racje nie znam cie tylko z forum ale osobowość też masz skopaną prawda? wiem trudno sie przyznać ale jakiś wgląd musisz mieć chyba że nie masz i tak to sie objawia przy schizie prostej nie wiem ale chyba tak to wygląda nic do ciebie nie dociera...

jak nie wiesz to sie idz spytaj a ty nie masz brak dopaminy tylko osobowość skopaną

gdzie ja napisałem biedaku ze sie chwale chorobą nawiązałem do zpch i w aplikacji muszisz dać stopień ksero i tam widać na co chorujesz więc pracodawca wie i tyle u mnie też nie nikt że choruje z obcych tylko znajomi ze szpitali rodzina i jeden kumpel najbliższy na co nie wie wie że łykam pastylki wie że byłem w klinice bo sam mnie raz odbierał z niej na przepustke więc nie rozumiesz mojego tekstu jak zwykle :) co do opsu mieszkam z mamą a brat zameldowany jest ale nie mieszka moja mama ma emeryture i dzieląc dochód na dwóch też nie powinienm dostać ale pracownik socjalny zrobił tak ze mam samodzielne gospodarstwo domowe i dostałem nie wiem czy tak można widocznie można łapówki nie dałem na kolanach nie błagałem... więc moja droga była taka staranie o rente nie dostałem ,odwołanie nie dostałem sąd odpuściłem sobie później poszedłem do opieki miałem stopień umiarkowany dostałem zasiłek pięlegnacyjny który mam od czerwca zeszłego roku a stopień mam od 2011 r i powinienem od razu iść bym miał 153 zł prędzej ale nie wiedziałem bo nie poszedłem sie zainteresować a samo logik nie przyjdzie do ciebie... jak nie rozumiesz wal na pw a nie tutaj moge odpowiadać na twoje pytania ale czy to jest sens bo jesteś anty nastawiony??? rozumiem ze masz 2 rodziców i zimi mieszkasz czy z kimś jeszcze ???nie znam dochodów ich ale możesz mieć trudniej bo ja mam rodzica jedengo ale nie dowiesz sie jak nie pójdziesz twój wybór twoja decyzja jesteś DOROSŁY a dlaczego nie masz stopnia umiarkowanego tylko lekki z tego co pamietam ???? ja miałem lekki i złożyłem ponowny wniosek i dostałem na 4 lata na spektrum chad był miał 153 zł bez żadnych wywiadów środowiskowych ani analizy twojej rodziny z tym możesz nawet pracować i tak dostajesz nie ważne ile zarabiasz... ja mam zamiar w tym roku uderzyć na rente pogadam z moim psychiatrą bo do 30 któ a mam w tym roku potrzeba 4 lat pracy a ja mam tyle nawet ponad a po 30 tce potrzeba 5 i będzie mi brakować więc zobaczymy a ty chłopie startuj na rente spróbować możesz i tak nic nie robisz wiec tego nie czaje tym bardziej ze kiedyś miałeś rok rente jak odrzucą z odwołaniem idz do opieki z tym odwłaniem czy dwoma i dokumentacją medyczną i spytaj sie pracownikowi ssocjalnemu jak ci mogą pomóc... proste no ale łatwiej sie pisze na forum i narzeka niż idzie do urzędu...\ jak sam sie wstydzisz lub nie czujesz sie na siłach weź siostre albo kogoś kto z tobą pójdziesz... prosze sie odniesć do mojego posta logik jestem ciekaw na RIPOSTE z twojej strony

są plusy i minusy pracy w zpch czy na rynku otwartym co do chronionej: + jest fundusz zakładowy w którym możesz sie starać o zwrot za leki ,sprzęt rehabilitacyjny itp - pracodawca wie na co chorujesz mniej więcej bo ksero twjego stopnia i tam jest symbol 02-P ja taki mam a tzn że pradodawca wie że sie leczysz psychiatrycznie a to często niepomaga... + przy stopniu umiarkowanym było że 7 godz pracujujesz a nie 8 choć z tego co wiem teraz musi być zgoda lekarza na 7 a kiedyś było z automatu umiarkowany= 7 godz ja miałem lekki stopień kiedyś i pracowałem 8 a jak były nadgodziny musiałem podpisać zgode - zapieprzasz w robocie jak w zwykłej a nawet jest jeszcze gorzej w moim rejonie tak jest przynajmniej + w zpch masz stanowisko przystosowane do twojej choroby a przynajmniej tak powinno być a na tynku otwartym raczej trzeba szukać odpowiedniej pracy na odpowiednim stanowsku a każdy pracodawca cche raczej zdrowego co iinego jak pracujesz i jesteś zdrowy i zachorujesz co innego jak przychodzisz z chorobą tym bardziej z zaburzeniami psychicznymi to wiadomo jak jest... logik ja ciebie nie widze w pracy na otwartym rynku choć w zpch są też relacje między ludzkie i nieweim czy sobie poradzisz z tym, tym bardziej że większośc osób ma stopnie na róźne rzeczy rzadko na psychiatrie więc ... wybór zostawiam do ciebie bo i tak jesteś co do siebie najmądrzejszy ,odpowiedzialny i dorosły chociaż sorki odpowiedzilany napewno nie więc ja wybieram prace chronioną ale to zależy od rodzaju pracy i inncyh czyników jak atmosfera ,dojazd, kasa nie bo zakłądamy najniższą krajową która obecnie wynosi 1600 zł i to na ręke wychodzi niecałe 1200 zł...no lepsze niż nic a i lepsze niż renta czy zasiłek z opsu no i rodzice nie trują... ja jednego nie rozumiem logik wszyscy tu na czymś są a ty na niczym jak to możliwe ??? nie można być między rentą,zasiłkiem a pracą bo nie masz NIC a jak nie masz nic to jesteś n.......m tak na LOGIKE

A TEN SWOJE !!! ja nie mam słów na logika albo jest niezłym manipulatorem albo jest poważnie chory... no wogóle sie nie odniósł do naszych postów tylko sam sie leczy no dramat dramat jeszcze raz dramat gość na mnie źle działa ale co zrobić ma prawo tu być....

to logik co pozostaje chłopie jak iść na rente albo po zasiłek do opieki??? spróbowałbym z rentą ,za próbe nikt nie kara jak nie dadzą to nie dadzą będziesz miał dowód przed opieką mi to pomogłą wiem że zus to mafia ale na schizofrenie prostą powinni dać niech lekarz ci dobrze opisze tą chorobe i jechana a ciągłe jojdanie w tym temacie i twoja bezradność co do sytuacji jest beznadziejna tym bardziej że jesteś uparty i sceptyczny... co do ketaminy to na chad też to stosują już pisałem kiedyś leżałem z gosciem na pokoju na chad któryś raz już był na oddziale ciągle spał i depresja jak jasna ch....... dostał ketamine i po niej przyszedł wręcz zdrowy cud??niewiem terapia szokowa??niewiem uśmiechnięty rozmowny i tak do konca pobytu więc widziałem na oczy i opisuje to co widziałem ale widziałem też jak nie pomagała więc nie na każdego działą a spróbować można ale o tym decyduje komisja... wiem ze narazie raz to sie stosuje w życiu jak będzie kiedyś niewiem ??

to raczej lekarze powinni wiedzieć ja w sumie nie pytałem o jakieś nowości medyczne jeszcze sowojej lekarki ale na następnej wizycie zamierzam ale w sumie wiem co odpowie...tym bardziej że pracuje w wojewódzkim szpitalu a nie klinice a kliniki stawiają na postęp i rozwój i nowe metody... moja stara lekarka taka była mogłem pogadać o spect ,pet ,ketaminie elektrowstrząsach operacji mózgu ,działaniem polem magnetycznym na mózg ,leczenie swiatłem i inne takie bajery... cóż w polsce jest jak jest standardy są jakie są niby idzie to wszytsko do przodu ale ciągle jesteśmy za pewnymi krajami choć tak naprawde nie ma cudownego leku można tylko próbować a ostateczna decyzje lekarz i tak podejmie no bo prywatnie se na ketamine nie pójdziesz??? u mnie bez zmian zwlekłem sie o 11 z wyrka sniadadnie , kąpanko ledwo ale kiedyś przejdzie kurde poprostu mam taki okres eh żygać sie chce pozdrawiam cierpiących

u mnie źle nie dobrze dawno takiego stanu nie miałem tragicznego... pustka brak motoryki ,koncetracji słaby inteklekt wczoraj byłem u lekarza swojego i dołożył mi tritico na sen a stabilizator bez zmian bo uważa że nie mam dwubiegunówki tylko bardziej depresja z osobowością chwiejną i ta dawka co mam minimalna ale wystarczająca jak narazie cóż upierałem sie że nie ale w końcu musze sie słuchać swojego lekarza za 3 tyg następna wizyta więc w miare szybko zobaczymy jak sie będe czuł a psycholog powiedziała mi że bardziej moja terapia jest wspierająca jak narazie byłem kilka razy dopiero a przyjmuje narazie raz na miesiąc tylko a ma być co 3 tyg więc cieżko to terapią nazwać ale pogadam se chociaż o chorobie a akurat ten tydzień zjazd miał ktoś z was ketamine stosowaną na depresje w kroplówce w klinice w poznaniu stosują niektórym pomagała ,dostaje sie ją w kroplówce jest to nowość w polsce ??? znowu jak mi gorzej szukam innych rozwiązań w internecie poddaniu sie nowej terapii przynajmniej spróbuje a to że nie pomoże to już tak bywa

a ja dziś znowu nie mogłem wstać a wczoraj spać jest kryzys formy ale dziś psycholog jutro z rańca lekarz... niewiem co sie dzieje nie piłem alkocholu itp dawno tak nie miałem ale jednak przyszło depra moja kumpleka a rehabilitować trzeba kolano na dziś sie zapisałem na 2 tyg rehabilitacji i fizykoterapii w jednym prywatnie ale przełoże to bo nie ma sesnu w tym stanie pójde jak zwłoki a nie chce a pewnych rzeczy sam nie zrobie bo romawiałem z rehabilitantką w tygodniu mam fajen centrum prywatne ale dostałem rabat wszytsko nowe profesjonalnie zrobione zabiegi masaże sala do ćwiczeń i to jedna młoda dziewczyna robi po awf po fizjoterapii cóż...bardzo miła dziewczyna z ogromną wiedzą... ok co do mojego stanu od 2-3 dni konkretny zjazd ale nie moge sie dać położyć i analizować sufit wstałem ledwo umyłem sie ubrałem wszytsko wolno mi zajmuje łeb zamroczony źle nei dobrze trzymajcie kciuki neiwiem czy to leki za małe czy z chwiejną osobowosćią albo dwubiegunówka tak jest nie czaje ale chce sie dowiedzieć jutro....

a wg lekarza logik??? niepokój w nogach cóz raczej to nie objaw psychosomatyczny tylko uboczny leków nie znam sie... co do mnie słabo w piątek lekarz ufff i pewnie zwiększenie lamotryginy bo chwiejność mnie wkurza....

zauważyliście że ten zszedł z braku emocji jak tytuł wskazuje heh :) logik wyladuje na izbie przyjeć w psychiatryku i może zrozumie ze sie samemu nie leczy... jak tak nic nie czuje a tak ciągłe napięcie go roznosi nie czaje ale cóż on chyba lubi jak o nim piszemy i ciągle jest temacie ale trudno jak ma chłopisko najgorzej trzeba go wspierać ale co to da jak on jest najmądrzejszy??

natrętek co to znaczy wg ciebie w pełni władz umysłowych ??? bo to że dorosły jest to wiemy ale też jest chory i uparty przy tym i może jednak nie w pełni tak sie zachowuje na forum z takiej dał sie poznać strony tylko jestem ciekaw ska recepty na to weźnie?od swojego lekarza był niedawno przecież i co... jestem ciekaw jak logik sie zachowuje u lekarza że nigdzie go nie kieruje na dzienny ani zamkniety by dobrac leki może nie mówi prawdy w gabinecie tylko zali sie na forum jacy psychiatrzy są be i leki be...

ser pleśniowy zawiera tyrozne i u mnie powodowało to jak brałem moklar wzrost ciśnienia a akurat ten lek wchodził w interakcje i przestałem go brać w sumie... więc niewiem jak solina poczytaj w ulotce czy nie wchodzi w interakcje z tyrozyną czy trzeba unikać serów pleśniowych alkocholu przedw wszystkim piwa bo na drożdzach... pamietam jak zjadłem 2 bułki z serem pleśniowym na sniadanie dostałem cisnienia 155 na coś tam i niepokój sie załączył nie ściemniam stwierdzam subiektywne fakty....

a co do odziału i szpitala to jak że jest otwarty i zamknięty?tzn tylko że wyjść możesz z niego kiedy chcesz?czy że np mozesz opuszczać tern szpitala bez przepustek??bo niewiem jak to rozumieć a byłem w 3 miejscach i zawsze trzeba było sie prosić jak chciało sie wyjść na spacer czy coś tylko na 7f nie ale oodział zaburzen osobowosći ale poza teren nie wolno było wychodzić oczywiście nikt tego nie sprawdzał jakoś szczególnie no ale taki był regulamin a przepustki do domu też trzeba było informować i dostać zgode więc jak to jest??

może i macie racje nei tylko samobójstwo ale też depresja umożliwiająca np wstanie z łóźka ja jak byłem w klinice to byli ludzie na chwile ok 2-3 tyg dobrać leki ale to kierowali ich lekarze którzy pracują na oddziale i są prowadzącymi i ich leczą ambulatoryjnie jakiś czas rozumiecie mnie??? czyli logika lekarz mógłby go wziąść na odddział gdzie pracuje chyba ze nei rpacuje w żadnym szpitalu to fakt gorzej... albo oddział dzienny gdzie też jesteś pod opieką specjalistów i od nich dostajesz leki i nei możesz wtedy korzystać z innej poradni bynajmniej tak jest u mnie... a co do logika cóż i tak siedzi w domu więc powinien działać chociażby pod rente żeby mieć dochód bo jak w domu bedzie siedział i sam eksperymentował to daleko nie zajedzie i zostanie z niczym...

logik czemu nie pójdziesz do szpitala aby dobrali co leki odpowiednie może ci to pomoże ale pewnie skrytykujesz to co napisałem...

ja uważam że neuroleptyki tylko w szpitalu lub na oddziale dziennym pod stałą kontrolą...

mi wiele rzeczy stwierdzali ale chwiejny jestem napewno spektrum chad moja lekarka odrzuca nie ma tego w klasyfikacji a osobowosć chwiejną by mi dała kiedyś po testach też mi wyszła na oddziale więc coś w tym jest a impulsywny jestem oj jestem... a osobowość chwiejna emocjonalnie dzieli śie na borderline i impulsywną nie wiem czemu to służy ten podział czemuś napewno ale słowo border stało sie bardzo popularne i nadużywane a ludzie zapominają często sami chorzy że jest ta impulsywna którą mozecie poczytać sobie w necie o niej i zobaczyć róźnice nad borderem więc ja bordera nie mam raczej napewno ale chwiejny jestem więc ale chyba nie tak skrajnie i mocno jak borderzy czy dwubiegunowcy tak to tłumacze sobie...

no jak w temacie typ impulsywny...

Osobowość chwiejna emocjonalnie typ impulsywny, osobowość eksplozywna, osobowość agresywna - zaburzenie osobowości, w którym występuje wzorzec zachowań gwałtownych, przy braku przewidywania ich konsekwencji. Kryteria diagnostyczne ICD-10 - niestabilność emocjonalna - brak kontroli działań impulsywnych - wybuchy gwałtownych zachowań - tysiące myśli w głowie - ochota wyżycia się na innych - duże napięcie w sobie - wroga postawa - wrogie spojrzenia na ludzi - nienawiść Muszą wystąpić co najmniej trzy spośród cech wymienionych poniżej: - wyraźna tendencja do nieoczekiwanych działań bez zważania na konsekwencje - wyraźna tendencja do zachowań kłótliwych i do wchodzenia w konflikty z innymi, szczególnie jeżeli impulsywne działania zostały pokrzyżowane lub skrytykowane - ciążenie ku erupcjom gniewu lub gwałtowności, połączone z niezdolnością do kontrolowania wynikającego z tego wybuchowego zachowania - trudność utrzymania jakiegokolwiek kursu działań, który nie wiąże się z natychmiastową nagrodą - niestabilny i kapryśny nastrój

i do razu forum trzeba opuszczać :'>

sorki nie logik natrętek a co do nowych leków wiadomo ze każdy z nas czeka na nowy cudowny lek ale pewnie jeszcze troche to potrwa ale nowośći w farmacji mile widziane jak dla mnie...i nowości lecznicze oczywiście...

cóż nowy lek pełno płatny jest w sumie jakiś dziwny bo na 3 choroby tzn lęk uogólniony,padaczke i ból jeżeli nerwy są uszkodzone cóż pewnie musi troche potrwać zanim zostanie dobrze sprawdzony i przyjęty i sie zobaczy później... neuroleptyki zazwyczaj usypiają bynajmniej mnie jak już to na noc ale jak rano wstać nie musisz za wcześnie i a w dzien to raczej w szpitalu bym jak już brał pod kontrolą a ty logik pracujesz więc raczej odpada a kiedy masz wizyt u lekarza?

ja jestem z okolic poznania i nieraz wpadam na poznań poznał bym ludzi z okolic takżev, może jakąś bratnią dusze bym spotkał w sensie dziewczyny ale nie chodzi mi o związek bo chyba nie potrafie go stworzyć więc ogólnie znajomość pogadać z kimś to pisac na pw do mnie

to nie możesz chodzić do lekarza mistrzu tylko sam sie leczyć idz do takiego który da ci to co chcesz i będziesz zadowolony...