Skocz do zawartości
Nerwica.com

VTEC

Użytkownik
  • Postów

    179
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez VTEC

  1. To że chce schudnąć to nie znaczy, że może opuszczać posiłki, a skoro stosuje diete, ćwiczy i nie działa na niego to znaczy, że coś jest nie tak. Darek napisz jakie ćwiczenia wykonujesz, bo może robisz coś nie tak... Nie powiedziałem, że moze opuszczac posilki , tylko ze jesli opusci to bedzie mniejsza szkoda, niz u tego ktory cwiczy na mase ... a to coś nie tak ... to blędy w zywieniu , brak systematycznosci , zle cwiczenia etc ... Darek podeslij swoja diete , plan cwiczen ... moze cos pomozemy ...
  2. ale od samego marudzenia jeszcze nikomu sie nie polepszył ... Ciekawe czy łatwo byloby Ci zrzucić 15kilo ze świadomością tego że zajmie Ci to rok A poza tym nie każdy ma tyle sily w sobie...a ja cwicze stosuje diete i co waga ta sama.....to jest podejrzane już...musze z tym do jakiegoś lekarza iśc ciekawe ze o tym piszesz poniewaz ... rok temu zaczalem cwiczyc silowo .... nie zeby schudnac, chcialem przytyc ... cale zycie bylem chudzielcem, nie bylo mi z tym dobrze , masa kompleksow , traktowanie z gory przez wszystkich ....... dokladnie dzisiaj waga w tesco pokazala 10kg wiecej niz przed rokiem ... moj brzuch nie urosl w tym czasie ani troche ... to czysta masa miesniowa .... chce tu powiedziec ze pamietam te wszystkie chwile gdy grupa znajomych szla sie nachlac i na dyskoteke , a ja zarlem ser bialy z ryzem i myslalem ze sie wyrzygam ....... rano oblesne platki owsiane z oliwa z oliwek , biegane , posilki co 3 godziny , wszystko jak w zegarku ........ o wiele łatwiej jest schudnac nic zdobyc czyste miesnie ... bo Ty jesli opuscisz posilek, nic sie nie stanie , a dla mnie to cenne kalorie z ktorymi pierdziele sie od tylu miesiecy ... efekty sa, po dawnym chudzielcu nie ma sladu, zdobylem proporcje jakie chcialem i zmierzam dalej w kierunku wymarzonej sylwetki ... co do Twojej diety jest zle ulozona, rzadko sie zdarza ze to kwestia jakiejs choroby, raczej brak systematycznosci , odpowiednich cwiczen ...
  3. ale od samego marudzenia jeszcze nikomu sie nie polepszył ...
  4. Huh, nie zauwazylem ze tu odlot sie szykuje ... a są bilety w drugą stronę ?
  5. Zdrowie Mod'ów za nowe forum , oby działało bezproblemowo PS. Mogliscie dodać wiecej emotow
  6. VTEC

    Wygląd zewnętrzny

    masz sporo racji ... zyjemy w czasach gdy schludny, zadbany wyglad jest podstawa w zyciu codziennym ... płytkie ? hmm nie do konca ... wyglad jest dzis nasza wizytowka .. otwiera wiele drzwi w sferze kariery zawodowej czy tez niby "zwyklego" dobrego samopoczucia ... takim ludziom zwyczajnie latwiej sie zyje ... polecam wszystkim nawet lekki tuning ..
  7. otwieram właśnie lecha ........ już po poludniu więc nawet łapie sie na gentelmana zapraszam do piwka i do kibicowania ROBERTTTTTTTTTTT KUBBBBICKI !!!!!!!!!!!!!! [ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:17 pm ] Stało się !!!!!! Kubica pierwszy !!! Lech wszystkim gratis
  8. dzięki dziewczyny ...... dziś stawiam lecha ..... Zapraszam
  9. VTEC

    Solarium

    ja chodzę co tydzień ...... nie, nie jestem metro od kilku lat cierpię na zapalenie skóry ..... po kilkunastu wizytach u "najlepszych" dermatologów (BTW którym sam mówiłem co mają mi przepisać) i przetestowaniu na gębie setek maści, sterydów, kremów odkryłem przypadkiem że raz na jakiś czas wystarczy wizyta na solar i choroba ucieka ........ a jak się zamknę w kabinie i kręci mi się w głowie z nerwów to mam dodatkowe atrakcje gratis Pozdrawiam
  10. Chciałem zauważyć ze prywatkowy wątek dogania w liczbie odpowiedzi przytulanki ... tym bardziej mi miło że sam go założyłem ... Pozdrawiam wszystkich piwkiem .. podobno dzentelmeni nie pija przed południem ... cóż ....nie jestem dzentelmenem
  11. A ja Ci mówie żę bedzie inaczej o co sie zakładamy?? Ładnie to wszystko brzmi.........co nie znaczy ze kreowanie życia jest proste..... Darek, z checia sie zalożę i jeszcze z większą chęcia przegram Co do diety, polecam www.sfd.pl ... dział odzywianie , tam jest wszystko .. jak już ulozysz mozesz podeslac do nich na forum i na pewno ją zweryfikuja Pozdrawiam
  12. Moim zdaniem problem leży gdzie indziej .. otóż .. Człowiek nerwica należy do typu ludzi którzy marudzą na cały świat i przeklinają tych którym powodzi się lepiej ... Założę się że wchodząc tu za kilka lat jedyne co się zmieni to liczba jego postów na jakąś pięciocyfrową liczbę .. Każdy z nas rodzi się inny, niektórzy mają lepiej, inny gorzej .. ALE przegrywają tylko Ci którzy poddają się bez walki .. dla każdego z nas co innego jest problemem , nikt nie mówił że będzie lekko , ale do diabła trzeba wziąć się w garść i zrobić coś .. bo żyjemy tylko raz ... Darek pamietaj .. za kilka lat obudzisz się z ręką w nocniku i wtedy będzie już za późno ...
  13. Kolego, zacznij od diety ... podstawą w nabarniu masy, czy zrzuceniu tłuszczu jest odpowiednia dieta.. nie musisz od razu porywać się na najwiekszą siłownię i cały sprzęt, ułóż dietę, zacznij od brzuszków, pompek w domu , potem troche biegania i powoli do przodu .
  14. A ja dziś stawiam kolejke wszystkim !!!!!! Zakończyłem cykl kreatynowy, w sumie w 6 miesiecy zyskałem 8 kg masy mieśniowej , czuje się znakomicie , słoneczko świeci jupiiiiiiiii
  15. Nie chcę odbierać Ci nadzieji , ale powyższe świadczy o czymś inyym niż myślisz .. obyś się nie zawiódł ...
  16. Po pierwsze i najważniejsze ... spokojnie ... nie udusisz się , to siedzi w Twojej głowie i nic Ci nie zrobi "jedynie" postraszy ... przyznam że dopóki nie wiedziałem co to jest bałem się jak cholera i zrobiłem komplet badań jak chyba wszyscy tutaj , ile chorób sobie wmówiłem to wiem tylko ja ... kluczem do wszystkiego jest odpowiednie leczenie + terapia ... u mnie było trochę inaczej , bo jak tylko dowiedziałem się że to tylko w mojej głowie to specjalnie zacząłem się nakręcać (piłem 3 kawy i wskakiwałem do hipermarketu o 16tej w tłum ) i sama uciekła .. zwykle jednak najlepszym wyjściem jest terapia + leczenie farmakologiczne
  17. nerwica niestety , pamiętam swoje początki , co chwila dusiłem się i miałem język w gardle , a im bardziej się wkręcałem tym było gorzej ... teraz po dwóch latach walki śmieje się z tego .. pogoniłem jędze
  18. za dużo amerykańskich filmów
  19. Łatwo siępisze walcz.... tylko niech mi ktośpowie ile jeszcze czasu walka będzie trwać ile jeszcze trudu przede mną,z tego co tutaj piszecie wynika ze ja praktycznie wszystko musiałbym w sobie zmienić żeby być z kimś,a to jest chyba ponad moje siły skoro głupiego strachu przed ludżmi nie umiem przelamać....i naprawde walczyłęm ale teraz mam takie poczucie że nigdy nie będe taki jak inni faceci....no i jeszcze do zmian charakterologicznych dołożyc musze jezcze pieprzony wygląd który trzeba mieć,a sama myśł o cwiczeniach trwajacych miesiącami mnie przybija////.Wieć nie mów mi ze to jest super proste zmieniać swój los bo to jest trudne i to bardzo!!!!!!!!!!!!!!! jak to ktoś mądry powiedział "nikt nie mówił ,że będzie lekko" ... każdy z nas ma przed soba drogę , która musi przebyć , by wyzdrowieć , czy osiagnąć inny cel w życiu , u każdego ta droga jest inna i mniej lub bardziej wyboista .. przegrywasz nie wtedy gdy patrysz w lustro i myślisz jestem brzydki ... nie wtedy gdy ktoś nazywa Cię ciulem ... ale wtedy gdy przestajesz walczyć ... czy zrobiłeś jakikolwiek krok by coś zmienić ? podaj choć jeden..... przegrywasz za każdym razem gdy przychodzisz tutaj i stwierdzasz, że nie dasz rady i wszystko jest nez sensu ...
  20. Zgadzam się w calej rozciągłości ... a jeśli zgadzasz sie ze swoim losem i nie probujesz walczyć to zapewniam że tak właśnie będzie
  21. zgadzam się ... nie wciskajcie że ma czekać bo nie wiadomo , bo komórki nie mogła odebrać , bo była w górach itd Nie narzucaj się jej , bo gdyby chciała to zrobiłaby wszystko żeby się z Tobą spotkać .. lepiej odpuścic teraz i wrzucić na luz , niż analizować i mieć złudną nadzieje że jednak przyjdzie .... nie przyjdzie ..
  22. huh , weekend idzie , trzeba oblać zakończoną sesję ... jeszcze tylko jeden semestr huraaaaaaaaaa Pozdrawiam studentow
  23. Ok , ja to powiem , bo każdy Cie pociesza ... czasem lepsza jest prawda .. Jeśli nie przyszła do tej pory, to już nie przyjdzie, gdyby rzeczywiście miała jakiś konkretny powód to by się wytłumaczyła . Zawaliłeś... trzeba było szybciej działać .. może byłalby szansa .. A tak w ogóle zamiast pytać dookoła całego świata czy wysłać czy nie , Ty sam to chyba wiesz najlepiej I nie wciskajcie tu że nie miała zasięgu , że ma wyłączoną bo to nie prawda . Piwko jest dobre pomoże zapomnieć dziś Następnym razem więcej zdecydowania . Pozdrawiam
  24. Bo nie wiem co ja mam tam robić co powiedzieć do kogo pójśc itp. ... wiecie co obserwuje od jakiegoś czasu ... grupkę ludzi która prześciga się w udzielaniu pomocy koledze o nicku czlowiek nerwica ... a ten nie dość że nie docenia tego , to nawet nie usiłuje niczego zrobić by zmienić swoją sytuację .. potrafi się tylko użalać nad sobą co skutecznie mu wychodzi już od dłuższego czasu .. wiem że to forum depresji i nerwicy , ale do diabła choć każdemu jest ciężko kombinujemy a ten człek jest zwyczajnie niereformowalny ... darek : cud nie nastąpi , a jeśli myślisz że ktoś z nieba Ci ześle prezent to się zawiedziesz ...
  25. mam nadzieję że to żart , przędzej zrzuci to sobie na głowę niż będzie efektywnie ćwiczył ... Darek : pierwszy problem nadwaga.. chudniesz gdy masz ujemny bilans kaloryczny , więcej owoców , warzyw ..mniej chipsów i coli , zresztą profeslonajlna dietę znajdziesz na www.sfd.pl ... co do domowej siłowni ..ktoś wspominał o drążku , nie sądzę żeby to był dobry pomysł dla poczatkującego , ponieważ całkiem możliwe że nie podciągnie się ani razu , na to trzeba więcej czasu , ćwiczeń , zacznij od ćwiczeń brzucha (podany wyżej ABS II - jest genialny ... ) , troche biegów na poczatek żeby rozruszać ciało i przygotować do czegoś więcej.. później jak najbardziej hantelki (mam swoje stare więc jak coś to służę pomocą ) i reszta ... podstawą jest dieta + odpowiednie ćwiczenia . Pozdrawiam Paweł
×