JA mam problem z rozdrapywaniem strupków na tworzy, moze wydaje się to błache, ale ja robie to prawie cały czas, zwykle podświadomie, przez robią mi się na twarzy coraz większe rany... Nie wiem czy to nerwica natręctw? Ogólnie jestem zadowolona z życia, nie mam obecnie jakiś większych problemów, lęków, z czego to może wynikać?