Skocz do zawartości
Nerwica.com

Aklo

Użytkownik
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Aklo

  1. Ja też czasami płaczę to się zdarza sporadycznie, najczęściej jak już naprawdę mam wszystkiego dosyć i jeszcze najlepiej żeby obok był ktoś komu mogę wyżalić wszystko co mnie boli i męczy. Jak siętak wypłaczę i wyżale na maxa to wtedy jest mi tak lżej na duszy, ;poprostu dostaję takiego powera do życia i wszystkiego co robię, czuję się wtedy jakby oczyszczona hehe Mi to naprawdę pomaga raz na jakiś czas porzadnie sięwypłakać, taka terapia
  2. Aklo

    Lęk przed śmiercią

    Mądre słowa. Gratuluję Ci takiego postępowania Tak trzymać
  3. Dzięki, napewno macie rację że powinnam zrobić badania kontrolne ale u mnie w mieście jak pójdę do lekarza to mogę jedynie liczyć na podstawowe badania czyli ekg. Na echo serducha lekarz napewno mnie nie skieruje stwierdzi że jestem za młoda i że to napewno z nerwicy, ciekawa jestem czy można takie badanie (echo) wykonać prywatnie, muszę trochę popytać Dzięki pozdrowionka
  4. Hmm Różo zaciekawiłaś mnie tymi kroplami, mam pytanie czy te krople można brać razem z lekami czy już po odstawieniu Jestem teraz na etapie odstawienia i właśnie boję się że lęki powrucą może mogła bym w razie czego takie kropelki zarzywać, acha rozumiem że można je kupić bez recepty tak
  5. Dobrze że tak piszecie, bo ja wszędzie słyszę że narwica jest uleczalna ale tylko przez psychoterapię a ja niestety mieszkam w małym miasteczku gdzie niema psychoterapeuty a na dojazdy i płacenie Bóg wie ile za wizyty to mnie niestać Dlatego cieszę się czytając że samemu też można z tego wyjść, ja czuję się świetnie próbuję odstawić leki które biorę ponad 3 lata, pomogła mi zmiana psychiatry, niby leków mi nie zmienił ale jego nastawienie i wogóle bardzo mi pomógł
  6. Ja robiłam ekg serducha na początku moich objawów i wyszło że wszystko jest ok z całym moim organizmem, było to ponad 3 lata temu i mam pytanko, czy myślicie że przez ten czas mogło sięcoś zmienić. Chodzi mi o to że od tamtej pory mam kołatania serca, teraz już żadko ale są i zastanawiam sięczy to może oznaczać jakąś chorobę, czy powinnam znowu wykonać ekg
  7. Ja od roku nie mam już lęków ale zostały jeszcze inne objawy ( czasami kołatanie serca, jakieś bóle w sercu) a mimo to postanowiłam że spróbuję odstawić leki, oczywiście po uzgodnieniu z moim psychiatrą zobaczymy jak będzie niby czuję sięzdrowa ale jeżeli lęki powrócą to znowu wrócę do brania leków Chcę przynajmniej spróbować odstawić bo mam już dość trucia organizmu tymi prochami
  8. Też miałam objawy takie jak ty i jeszcze wiele innych i powiem szczeże że podziwiam cię że się nie leczysz. Ja bez psychiatry i leków nie dała bym rady, u mnie to trwa też od ponad 3 lat i jestem teraz na etapie odstawiania leków bo czuję siędużo lepiej, nie mam już lęków ale bojęsięże wrócą jak odstawię leki narazie zawziełam się w sobie i postaram sięaby to już nie powruciło Trzymajcie kciuki
  9. Dobrze to ująłeś, ja strasznie boję siędentydty, ale nie o tym chciałam pisać. Ja dziękuję Bogu że w miarę szybko trafiłam do psychiatry, też bałam się iść ale teraz wiem że gdzyby nie to to chyba bym już w jakimś szpitalu zamkniętym siedziała bo byłam już w takim dołku że niewiem co by się stało. Ludzie nie bójcie się psychiatry to lekarz jak każdy inny i naprawde potrafi pomóc
  10. O jejku tego nie widziałam w tych postach, poprostu na innych w danym poście na dole z prawej miałam taki napis i odrazu wiedziała ma tu nie wiedziałam a tak sięprzyglądałam dokładnie Sorki za zamieszanie i dzięki za odpowiedz
  11. Brałam propranolol przez ostatnie 3 lata trzy razy po jednej tabletce, że od roku czuję się dobrze to postanowiłam powoli odstawiać leki i najpierw mój psychiatra kazał odstawić propranolol mimo iż zdażają mi się czasmi kołatanie serca i zastanawiam sięczy po odstawieniu nie będęmiała jeszcze gorzej
  12. Nie wiedziałam gdzie to napisać bo mam pytanko Jestem nowa na forum i jeszcze nie przeczytałam wszystkich tematów i wchodze w te tematy w których widzę pomarańczową karteczkę oznaczającą nowe posty, ale już w danym temacie nie ma napisane że dany post jest nie czytany i nie wiem od którego mam czytać. Na innych forach tak jest że pod każdym postem jest napisane "nieczytany post" i moje pytanie czy można tu coś takiego wprowadzić
  13. Najwięcej osób zaznaczyło że ma lęk przed chorobą i cierpieniem , ja najbardziej ze wszystkiego boję sięśmierci i to zaznaczyłam
  14. Aklo

    Lęk przed śmiercią

    Ja również boję się śmierci, chociaż jakoś sobie z tym radzę. Zawsze jak miałam kołatanie serca odrazu pojawiał się lęk że mam zawał itp. Od ponad roku nie mam już lękó, nie wiem jak sobie dałam radę, przestałam się poprostu przejmować, stwierdziłam że muszę wziąść się za siebie, że nie mogę żyć w ciągłym strachu że za chwilę padnę dostanę zawału i umrę. Nauczyłam sięjakoś odpierać tą myśl i owszem mam jeszcze kołatania serca jakieś bóle w sercu i różne inne objawy ale nie towarzyszy temu już ten paniczny lęk. Owszem myślę czasemi jak żełądek mnie w nocy rozbolał już jakiś niepokój że coś nie tak, ale nie miałam już tego ataku lęku. Mówię sobie poprostu że i tak kiedyś umrę ale napewno jeszcze nie teraz myśle że pogodziłam się z tym że umrę że i tak mnie to czeka i już siętak tego nie boję staram się teraz odstawić leki mam nadzieję że będzie ok
×