lubuszanka

chodze w chwili obecnej co tydzien do specjalisty psychiatry,dopasowuje mi leki ale jak dotad nie trafil we wlasciwy. zostal jeszcze do sprobowania effectin . DARKANGEL jakie jest twoje zdanie w mojej sytuacji czy 10 lat brania seroxatu i clonazepanu = czy te leki juz na mnie nie dzialaja?

fatalnie !!!!!!!!!

i bedzie ten lekarz? ciagle czekam? pozdr.

od 10 lat biore clonazepam 0,5 na drzenia ciala. na poczatku dzialal cudownie. teraz przestal znowu mam drzenia calego ciala,nog, rak, nawet mowic nie moge. prosze napiszcie co wam pomoglo?

dzisiaj znowu mialam atak, bardzo silny, nie bede opisywac co dzialo sie ze mna. wiem ze niedlugo trafie do szpitala.

moj lekarz chce mi przepisac ten lek, ale czy mozna go brac z clonazepanem, seroxatem, hydrotyzyna. bo biore to juz 10 lat i jak mi ostawia te leki to niewytrzymam.

ja biore seroxat i clonazepam 10 lat. te leki na mnie juz nie dzialaja dlatego nawrocila choroba. niestety cipramilu nie mobe brac bo mam barykardie serca. teraz mam hydrotyzyne i seroxat znowu. po zolofcie malo nie wykorkowalam. nie ma juz chyba lekow ktore pomagaja.

nerwica jest nieuleczalna- cale zycie sie ja ma. calutkie. ja ponad 10 lat. czlowiek nigdy sie od tego nie uwolni.

mi juz nic nie pomaga po zolofcie umiaralam, zatrucie serotoinowe. juz mam dosyc wszystkiego, nie ma juz lekow ktore mi pomoga.nie mam sily ciagle probowac.

nadal mam leki.... niepokoj. tabletki nie pomagaja. mam hydrotyzyne. nadal mam uczucie mdlania, trzese sie. ojjjj ciezko mi.

nie chodzi o diagnostyke, chodzi o konkretne pytania a nie zasypywanie lekarza jakimis problemami rodzinnymi. chodzi o typowe choroby, lekarstwa.

powiem wam ze ciagle zagladam na forum i czekam az nasz lekarz sie pojawy, mam nadzieje ze bedzie !

witajcie. nie bylo mnie kilka dni, ale juz jestem. moja coreczke dopadla ospa, strasznie to przechodzila. wiem ze pisze nie na temat bo to forum pioswiecone nerwicy. po odstawieniu zoloftu jestem na seroxacie czuje sie lepiej , nie cudownie, ale chociaz moge w domu cos zrobic. mam dolozona hydrotyzyne. wizyta za tydzien. dzisiaj jak szlam od lekarza to dostalam ataku. cala zesztywnialam, czulam jakbym stala w miejscu, czulam leki i niepokoj. ale za moment przeszlo. PODZIWIAM WAS ZE RADZICIE SOBIE BEZ LEKOW, JA JESTEM UZALEZNIONA, NIE MOGE ODSTAWIC, PRZYZNAJE LEKI MNIE UZALEZNILY ZWLASZCZA CLONAZEPAM.

czasem ludzie sie krepuja zadac pytanie oko w oko lekarzowi. moze dzieki temu apelowi znajdzie sie jakis lekarz, ktory chociaz raz w tygodniu chcialby charytatywnie udzielic porad, wskazowek.pozdrawiam.

do administratora i zalozyciela strony- czy jest mozliwosc aby dyzurowal tu lekarz psychiatra ? bardzo by pomoglo to, pomyscie o tym. te forum jest bardzo pomocne ale takze przydalaby sie rada specjalisty. czy istnieje taka mozliwosc?